ksiezniczka75 0 Napisano Luty 18, 2018 Dobry wieczor a wiec tak, nie rozumiem nie wiem jak mam rozumieć ze mój chłopak zawsze jak się pokłócimy, zrywa ze mną bądź chce przerwy zawsze tak robi nawet jeśli pokłócimy się o błachostki. Nie wiem co robić zrywa ze mną po czym się spotykamy i ja zawsze go proszę żeby do mnie wrócił, nie potrafię bez niego żyć, to jest chore nie wiem co robić kocham go i nie potrafię żyć bez niego, mimo tego ze mnie bardzo zrani zawsze mu wybaczę . Nie chce w tym tkfic ani go stracić . Bardzo Mnie boli gdy ze mną zrywa, i nie wyobrażam siebie wstać z świadomością ze go nie ma, mam wtedy ochotę umrzeć, moje zycie traci sens, nie widzę świata po za nim, zwłaszcza ze się kłócimy często dużo płacze przez niego a mam takie wrażenie ze jego to nie obchodzi, twierdzi ze mnie kocha i ze jestem dla niego bardzo ważna.. A ja nie czuje żebym była taka ważna jak mówi . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach