Facet pracujący w biedronce. Wstyd?

Zastanawiam się akurat. Z pracą u nas ciężko, jedyne pomiędzy czym można wybierać to praca w sklepach albo na magazynach. Przy czym magazynierowi płacą mniej. W biedronce jest na początek 1900 na rękę i bogaty pakiet socjalny. A poza tym ja lubię handel i nie boję się pracy fizycznej. Z drugiej strony obawiam się że jak tam pójdę z cv to się popukają w czoło. A klienci będą się śmiali. Co myślicie?

To się przejdź do biedronki i zobacz ilu facetów siedzi na kasie.

Widziałam facetów na kasie w Biedronce.Jest ich mniej niż kasjerek,ale są. Nikt się z nich nie wyśmiewał.

żadna praca nie hańbi praca w Biedronce nie uwłacza nikomu,jestem pełna uznania dla pracowników___ludzi tłum a oni grzeczni,uprzejmi wielu Polaków,którzy wyjeżdzają na zarobek do krajów Zachodu,cieszą się,ze moga pracować w sklepie/nieważne w jakim charakterze/aniżeli u kontraktora/czytaj:w budownictwie

gość dziś Z pracą u nas ciężko, jedyne pomiędzy czym można wybierać to praca w sklepach albo na magazynach. xx Samorozwój i podnoszenie kwalifikacji, chłopie. To Ty masz 'ciężko'. Ofert pracy jest od groma, tylko trzeba stać na tym poziomie. Praca w sklepie na kasie nie jest ujmą. Ujmą jest stanowienie taniej siły roboczej dla zagranicznego koncernu. Przy czym warunki pracy w Biedronce są złe. Ale tak, jak się sam pracownik szanuje, tak jego pracodawca szanuje. Powodzenia.

Nie jest to powód do wstydu. Powodzenia w karierze :)

Ujmą jest stanowienie taniej siły roboczej dla zagranicznego koncernu." Mam taką znajomą,która nie chodzi do Lidla bo jak twierdzi"Nie będę u Niemca kupować" Tłumaczę kobiecinie,że w Lidlu są dobre rzeczy ,polskie jabłka,warzywa itd. Brak słów do takich ludzi.

a ja wiem czy to wstyd pracować i zarabiać 1900zł na rękę..

wstyd to kraść i się k***ić a żadna uczciwa praca nie hańbi. ludzie co się z wami dzieje? :o naprawdę konsumpcjonizm wam kompletnie mózgi wyżarł?

Wstyd to kraść, kolego. Jak nie ma dla Ciebie innej pracy, to zostanie kasjerem, robota jak każda inna, i całkiem sporo trzeba mieć do niej kompetencji.

Zadna praca nie hanbi! Czy to sprzataczka czy facet kasjer co za roznica, nieroby z wyboru to hanba. Pracowalam w biedronce i nie narzekalam, jedynie na klientow :)

wstyd uciwie pracowac? jaki wstyd pogielo?

gość dziś I co z tego, że są 'polskie rzeczy', skoro idzie przez zagranicznego pośrednika-okupanta, który dewastuje rodzimy rynek i polskie biznesy? Faktycznie, brak słów na ludzi, którzy nie pojmują tak oczywistych faktów.

Wolalabym by moj maz okradal staruszki mniejszy wstyd

09:42 w osiedlowych też macie polskie jabłka, ziemniaki, świeże jajka. Tylko osiedlówka płaci podatki, a bierda, lidl itd. nie. Niemcy kupują u swoich, a Polacy swoich nie chcą "dorabiać". Dzięki waszemu podejściu kasa wypływa za granicę.

Wstydzić to się powinni ci co nic nie robią, siedzą na bezrobociu albo biegają po zasiłki i żadnej pracy nie będą robić. Praca w Biedronce to normalna praca jak każda inna. U mnie w mieście jest kilka Biedronek i w każdej pracuje średnio jeden facet. To nie jest żaden wstyd. Po za tym praca w Biedronce nie jest lekka. Wykładasz towar, przyjmujesz zamówienia, obsługujesz kasę, sklep i wszystko. Po 8 godzinach można mieć dość. Biedronka jak by nie patrzeć oferuje na start w miarę dobry pieniądz + umowa o pracę (której nie uświadczysz na początku w wielu firmach) + pakiet socjalny.

Praca u zagraniczniaka to wstyd.

Teraz w prawie każdej Biedronce do której nie pójdę jest zawsze jakiś jeden facet przy kasie. Serio. Także wiesz, można powiedzieć, że dziś facet przy kasie to już normalka i nikt nie wybuchnie śmiechem na taki widok, mogę Ci zagwarantować.

" U mnie w mieście jest kilka Biedronek i w każdej pracuje średnio jeden facet" x No widzę, że nie tylko ja to zauważyłam, hah :)

gość dziś Praca u zagraniczniaka to wstyd. " glupolu,pracujesz w Polsce

skoro idzie przez zagranicznego pośrednika-okupanta, który dewastuje rodzimy rynek i polskie biznesy? Faktycznie, brak słów na ludzi, którzy nie pojmują tak oczywistych faktów. " to ty jesteś zacofana_ popierd....

wstyd? ma koleś pracę więc jaki to wstyd? jak popracuje dłużej to i pewnie szef mu zapłaci więcej za dobrą robotę.

Wstyd to jest być zdrowym facetem i siedzieć na bezrobociu. Facetów mniej pracuje na kasie niż kobiet, ale też sa i nie zauważyłam, żeby ktokolwiek się z tego śmiał. Mój kolega przez kilka lat byl kasjerem w markecie, nikt źle o tym nie mówił.

wstyd to nie pracujący

Witam mam 27 lat jestem facetem i właśnie się przyjmuje do biedronki. Słyszałem opinie że facet pracujący w Biedronce to baba. Co wy o tym myślicie ? Pozdrawiam