Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 letnie dziecko co powinno umieć

Polecane posty

Gość gość

Moje pytanie nie ma na celu wypisywania jak moje dziecko jest rozwinięte. Myślę, że rozwija się standardowo. Temat dotyczy czego innego. Syn za 3 miesiące skończy 3 latka. Czego powinnam go uczyć? Jakie umiejętności powinien posiadać dostosowane do wieku? Jak spędzacie czas z dziećmi w tym wieku? Puzzle? Ciastolina? Malowanie? Pisanie? Śpiewanie? Na co zwracacie najbardziej uwagę? Chodzi mi też o inne dziedziny jak ubieranie czy samodzielne jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka ma 2.5 roku uklada puzzle 24 elementy buduje z klockow probuje cos tam kolorowac umie liczyc do 10 po angielsku do 5 spiewa jakies tam piosenki sama chce uczyc sie kolorow mam w domu tez 6 latke to pewnie tez duzo jej zasluga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno kredki, ciastolina też bo ćwiczy dłonie. Kolory, ćwiczenia pamięci(memorki czy zabranie jakiej jednej rzeczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renata9374
Ja kupuję różne zabawki i gry edukacyjne dla przedziału wiekowego mojego synka. Fajnie się angażuje i bawi a przy okazji rozwija. Ostatnio kupowałam na swierzaki.pl to taki polski sklep z zabawkami, mają cały dział edukacyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Za reklamy produktów dziękuję. Nie o to pytam w poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 2,5 latkę "Jak spędzacie czas z dziećmi w tym wieku? Puzzle? Ciastolina? Malowanie? Pisanie? Śpiewanie? " Wszystko oprócz śpiewania a malowanie tylko pisakami Moja umie liczyć po polsku i po angielsku do 8 - dobrze by było gdybyś uczyła dziecko kolorów, kształtów i liczenia. Dobrze by było dużo czytać- ja tak robię i córka już mówi pełnymi zdaniami Ja jeśli puszczam bajki to tylko po angielsku (dziecko nie robi w jakim języku ogląda a angielski wchłania) Ja zawsze dostosowuję się do dziecka- to ona decyduje co chce robić a ja "dokładam" element edukacyjny. Np. bawi się klockami a ja się pytam jaki kolor albo ile ich jest a jak jest jakieś zwierzątko to opowiadam o nim (np. kura znosi jajka i jest ptakiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prać, sprzątać, gotować itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 3 latka sama nauczyła się liter i składa proste wyrazy but, oko, buda, nos. To nie jest żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mojego syna nic nie ucze bo lepiej by byl glupi w koncu i to samiec a samiec to nasz wrog jak mowia nasz guru feministki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zosia1290
Moje w sumie juz sporo umie i wie, bo od poczatku dbalam o jego edukacje i rozwoj :) Zaczelam kupowac jakieś maty i zabawki interaktywne na misiedwa.pl , i teraz co jakiś czas zamawiam dla córci coś bardziej do nauki wlasnie z tej strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mojej strony doradze: -rysowanie kredkami olowkowymi(grube bambino 26szt.beda ok) -wycinanie - uczenie prawidlowego chwytu przy trzymaniunozyczek -malowanie farbami i pedzlem (pedzel duzy i najlepiej duze kartki, ale A4 tez beda ok); malowanie dloniami(odciskasz lapke dziecka na kartce i ozdabiacie tak, zeby np.powstalo drzewo) -wyklejanki (wycinaj ksztalty i niech wykleja).Mozesz najpierw pokazac na wzor, czego oczekujesz wykonujac swoja prace, albo zobaczyc co wymysli twoje dziecko, -spiewanie prostych piosenek (np.Jada misie, Jagodki), poszukaj w internecie -gra w kregle -proste gry z rzucaniem kostka (mozesz sama wyrysowac gre z polami i wymyslec proste zadania do wykonania, gdy stanie sie na okreslonym polu, np zaklaszcz 3x w rece, podskocz raz na jednej nodze) -proste prace plastyczne (np. renifer z rolki po papierze toaletowy, (potrzebne kolorowe kartony, musisz wyciac glowe, roki i oczy, zeby dziecko moglo ponaklejac) -kolorowanki (ale uwaga! chlopcy nie przepadaja za kolorowankami) Jestem wychowawczynia w 3latkach i tak naprawde choc mam ukonczone kilka kierunkow studiow przydatnych w tej pracy to widze, ze najwazniejsza jest wyobraznia i dostosowanie sie do dziecka. 3latka mozna wszystkiego nauczyc. Mozesz tez porobic obrazki owocow, warzyw, ubran, zwierzat i uczyc angielskiego, tylko wczesniej samemu trzeba przygotowac sobie material leksykalny. Jesli grasz na jakims instrumencie to mozesz go uzyc do akompaniowania, najlepiej jesli bedzie to instrument, ktory pozwala wydobyc melodie. Szczerze mowiac, to choc mam pokonczone studia i zajmowalam sie dziecmi tez jako niania to czasem ze zmeczenia ta praca brakuje mi energii do wymyslania. Dobrze, ze pewne rzeczy mam narzucone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha: ciastolina jest dobra, puzzle tez sa ok takie 30-60elementow)albo nawet z mniejsza liczba elementow, ukladanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie porównuj dzieci, każde inaczej się rozwija. Córka mając 3 lata poznała litery i czytała proste wyrazy oko, kot, buda, ul, Natomiast syn jest od niej rok starszy i mając 3 lata nawet dobrze nie mówił. W tej chwili są dorosłymi ludżmi, pokończyli studia. Jednak córka w kwesti czytaniu jest ponad . Mając 6 lat czytała na poziomie 8 klasisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat dziecko.3 letnie potrafi czytac oko, buda itp baju baju. Moj ma 2 latka i 8 mcy nie potrafi jeszcze kolorów jedynie zolty rozpoznaje. Ma jedne puzle, ktore skladaja się z b. duzych el. zamierzam dopiero przejsc na mniejsze. Dopiero uczy sie mowic, nie zbyt dobrze mu wychodzi mowienie pelnymi zdaniami. Kredki nie sprawiają mu zbyt wielkiej radosci, mial kilka kolorowanek i po prostu je cale zamazuje, ciastoline to pomieszal kolory i tyle z nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka w dzień drugich urodzin znała cały alfabet i liczby od 1 do 20, teraz liczy do 50 (ma 3 lata za miesiąc). Alfabet zna też po angielsku, tak samo cyfry, wszystkie kolory już od dawna, ale córka ma autyzm i takie rzeczy przychodzą jej z łatwością. Wolałabym, żeby umiała mniej a umiała korzystać z nocnika i zgłaszać swoje potrzeby ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 45 siostrzeniec mojego męża czytał w wieku 3 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinno umieć korzystać z toalety, samodzielnie założyć proste ubranie (spodnie na gumkę, buty na rzepy itd), samodzielnie jeść. Powinno wiedzieć jak się nazywa, gdzie mieszka, jak mają na imię rodzice. Powinno odróżniać podstawowe grupy liczb- dużo/mało, mniej/więcej, wiedzieć że gdzieś czegoś brakuje albo jest za dużo. Powinno rysować proste kształty i naśladować wzory. Powinno znać pory roku, kojarzyć jak one się objawiają i co się z nimi wiąże (np. zima- sanki, Boże Narodzenie). Powinno umieć utrzymać równowagę stojąc na jednej nodze, skacząc obunóż, łapać i rzucać piłkę, wspinać się po drabince. A że dzieci to nie roboty... Mój był zupełnie samodzielny w kwestii samoobsługi (ok, nie wiązał sznurówek). Znał kolory, nie tylko podstawowe, alfabet, potrafił liczyć, rysować, pływal jak rybka. Nie umiał za to powtórzyć żadnego wzoru, naśladować (np. ruchów w tańcu), ułożyć puzzli, nawet najprostszych. Nie wycinał, z kopnięciem czy złapaniem piłki miał problem. Nie znam dziecka które rozwijałoby się zgodnie ze schematami. One pokazują co najwyżej nad czym można, w formie zabawy i bez nacisku, pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm ja mojemu maluchowi kupuje sporo kolorowanek jesli tylko się da, kolorowanki od najmłodszych lat skupiają uwage, uczą cierpliwości i do tego są wstępem do pisania https://smilyplay.pl/dlaczego-kolorowanki-dla-dzieci-sa-wazne-w-rozwoju-maluchow/ Myślę,że warto poszukać, albo nawet ściągnąć różne obrazki, żeby maluch mógł sobie pokolorować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×