Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość30

Gdzie poznać kochankę?

Polecane posty

Gość gość30

Chciałbym poznać kochankę, ale nie chodzi w zasadzie tylko o seks. Jestem znudzony związkiem, ale nie chce póki co tego niszczyć. Pomyślałem, że chętnie bym poznał do układu kobietę, która również ma wątpliwości co do swojego obecnego związku. Tylko gdzie? jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kochanke to w kościele, jedyne miejsce na podryw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po to tam chodze
potwierdzam, tylko na mszy w niedziele, mase lasek tam zawsze, jest w czym zawsze wybierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież pełno jest takich stron więc tam szukaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćk49
Niby kochanka jest poznać łatwiej, ale trudno o sensownego mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czaty i towarzyskie fora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dup/e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy czego chcesz. Jak tylko sexu to to jest łatwe, Internet itp. Ale jeśli chcesz aby zawirowań świat to trochę trudniejsze będzie. Ja do pierwszego poznałem tutaj, na kafeterii. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćk49
Mężczyźnie wystarczy sam seks , kobieta jednak chciałaby choć emocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są mężczyźni którzy też szukają emocji ale albo nie okazują tego na początku, albo są źle odbierani przez kobiety. Trudno wzbudzić np. emocje przez Internet .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś kryzys czy co i już kochanka? Żal. Popracuj może lepiej nad związkiem albo go zakończ. A nie. . Zjeść i mieć ciastko. Super podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie jest trochę bardziej skomplikowane jak się ma trochę więcej niż 16 lat....madralo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Wawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to.do mnie to.mam prawie drugie tyle. I też bywało różnie u mnie w związku ale wtedy była rozmowa a nie szukanie innego uja do.d.py! Jeżeli nie umiecie gadać ze sobą w związku to.powodzenia. a zdrada to oznaka slabosci bo to łatwiejsze niż rozmowa i zmienienie czegoś w swoim zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno znaleść idealną ... uważam że najlepszą kochanką mogła by być mężatka . Najlepiej taka która dokładnie tego samego potrzebuje do uzupełnienia braków życia codziennego w obecnym związku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze nie wiem i pewności nie mam . W rzeczywistości nie udało mi się takiej znaleść a fajnie by było ... zawsze jakieś doświadczenia ... dreszczyk itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćk49
Ja nie mam męża i nie chciałabym zajętego mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GośćK49 tak każdy czyni po swojemu ... każdy ma inne doświadczenia oraz cele . Oraz nie każdy jest wstanie każdego uszczęśliwić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie mam męża i zajętego mężczyzny też nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćk49
Nie każdy jest w stanie udźwignąć psychicznie bycie druga , czy też drugim , nawet jeśli jak ja nie jest zaborczy/a .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrada to najczesciej najlepsze wyjscie. 1. Zaczynasz myśleć o tej drugiej i nie myślisz o tej pierwszej więc przestaje cię w*****ac. 2. Lub, poznajesz ta druga coraz lepiej i okazuje się że "wszystkie są takie same " więc już ci ta pierwsza nie przeszkadza 3. Masz coś od życia, w końcu tyle się męczysz że ci się należy 4. Rozwód to nie tylko rozstanie się dwóch osób. To dzieci, majątek, firmy...itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak jest wspólna cecha . Niezależnie od formy zawarcia „znajomość ,związek , układ itd” nie obejdzie się pozytywnie bez szczerości obojga względem siebie . Tyczy się to każdej formy tworzenia czegokolwiek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez myślałam że nie dam rady być drugą, ale się zakochałam. I mam prosty a zarazem trudny wybór. Kochać, być kochaną i być drugą czy być samotną, nie kochaną i nie kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - lepiej być samotną, niekochaną i nie kochać bo i tak koniec końców zostaniesz sama i ze "zrytą" psychiką na długo. "Kochaś" w końcu się Tobą znudzi i wróci do żony albo znajdzie sobie następną kochankę do "zabawy", Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie tak będzie ale póki co zafundował mi najlepsze 7 miesięcy mojego życia. Zawsze to coś. Liczę że się odkocham i rozejdzie się po kościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćk49
Ja już byłam mężatka, tego miodu mi wystarczy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×