Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy naprawde

Polecane posty

Gość gość

Prosze was o opinie. Czy naprawde tak zle gotuje? Bo uslyszalam ze moje obiady sa nudne, niezdrowe, starodawne i teraz sie tak nie gotuje. Tak wygladaly obiady jakie gotowalam i ktore zostaly skrytykowane Poniedzialek Rosol z niedzieli, na drugie schabowe z frytkami i surowka z niedzieli Wtorek Zupa jarzynowa i parowki w ciescie francuskim z serem zapiekane Sroda Barszcz czerwony i pierogi z kapusta i grzybami Czwartek Zupa ogorkowa i zapiekanka makaronowa z kurczakiem i brokulem Piatek Zupa pomodorowa z kluskami i ryba z piekarnika z ziemniakami i warzywami Sobota Zupa kalafiorowa i kasza z puplecikami w sosie koperkowym Niedziela Ziemniaki roladki schabowe faszerowane pieczarkami serem i ogorkiem i surowka z kapusty pekinskiej. Poniedzialek Krupnik i na drugie ziemniaki i roladki z niedzieli Wtorek Zupa krem z brokulow i nalesniki na slodko Sroda Zupa klopsowa na drugie klopsiki z zupy z kasza i marchewka tarta Czwartek Rosol i filet z piersi kurczaka w sosie pomodprowym z ryzem do tego surowka Piątek Rosol w z czwartku i ziemniaki ki paluszki rybne i kapusya kiszona Sobota Zupa zalewajka i faszerowana papryka z. Miesem. Mielonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paradoks hydrostatyczny - siła naporu nie zależy od ciężaru wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borre
Fajne obiadki, normalne- brzmi smacznie. Dla kogoś kto ze względów zdrowotnych nie wymaga specjalnej diety w sam raz. I to jeszcze obiady dwudaniowe. Mi się nie chce gotować dwóch dań, gotuję jedno. A kto Cie skrytykował? Uważam, że niesłusznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana! Chętnie bym się u Ciebie stołowała. Dla Ciebie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skrytykowala mnie osoba z rodziny, ktora przez te dwa tygodnie u nas sie stolowala. Nie narzekala ani nic tylko jadla a potem ze sa niezdrowe, starodawne, ze tqk sie nie gotuje. Ze nie sa jak to nazwala fit. Zero urozmaicen i powinnam sie podszkolic. Ze to monotonne obiady. Fakt czasem jak mam wiecej pracy to obiad na szybko albo jak zostanie to na drugi dzien jeszcze jest zupa np rosol albo drugie glownie z niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne,domowe obiady. No może ja bym codziennie zupy nie zjadla. Pewnie jakas nastolatka skrytykowala ,bo facet raczej zadowowolony powinien byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie przeciętne polskie. Może czasami jak masz czas przydało by się więcej fantazji w kuchni? Chociaż też nie każdy lubi gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tera wszędzie musi być jarmuż, topinambur i jakaś dziwna kasza. Żeby było jak w Master chefie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym miec tyle czasu, sily, motywacji do gotowania takich obiadow :). Jakies straszne chamidlo cie skrytykowalo. Nastepnym razem gdy cie odwiedzi wrecz jej/jemu ulotke jakiej restauracji z fit zarciem i powiedz ze ma sie tam stolowac, bo nie dosc ze dach nad glowa dostaje na ten czas to ma czelnosc wybrzydzac i krytykować, to niech idzie sie tam stolowac. Takich ludzi traktuje sie ze wzajemnoscia, cham zrozumie tylko jezyk chama :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chętnie bym u Ciebie jadała, pyszności i właśnie urozmaicone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie nuda i brak polotu kulinarnego, takie zwykle, pospolite polskie obiady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z******te polskie obiady. Szczeniaki generacji y nie ogarną. Że też chce ci się tak gotować. Podziwiam. A tamtej czy tamtemu nastepnym razem podaj jarmuż i bezglutenowy tynk ze ściany! Enjoy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne obiady...moze bez wybujalej fantazji kulinarnej ale skrytykować cie musiała jakas skonczona kretynka. Starodawne wydaje mi się tylko ze codzien jest DWUDANIOWO. Moja babcia i mama tak gotują. Mi się raz ze nie chce a dwa to u mnie nikt by tyle nie zjadl. Ale wiadomo wszystko zalezy od zoladkow. Nie przejmuj sie jakas niewdzieczna idiotka. Miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
borre dziś gość dziś Przecież te dania to bardzo proste i szybkie dania, a połowa tego, to albo gotowce, albo z poprzedniego dnia. x Autorko, to do czego ja mogłabym się doczepić mówiąc niezdrowe to: schabowe z frytkami (ciężkie), parówki w cieście francuskim (wbrew pozorom bardzo tłuste i ciężkie), naleśniki (nie ma nic gorszego jak pszenica i cukier razem), paluszki rybne (pewnie gotowe) i jeszcze bym się może do zapiekanki dowaliła. To, że monotonne, to niech się ta osoba walnie w czerep. Starodawne należy rozumieć jako staropolskie. Nie rozumiem, co ona miała na myśli mówiąc starodawne. Bo surówki, zamiast sałatek z fetą? Zamiast zwykłej kaszy powinnaś jej podać jaglaną pod pierzynką ze szpinaku. A rolad nie smaż, tylko ugotuj na parze. No i ryba, koniecznie łosoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×