jak poderwać faceta

Zacznę od tego, że nigdy nie zwracałam uwagi na tego chłopaka:) podchodził do mnie w klubie na każdej imprezie i nie chciał mnie puścić, kiedy mówiłam, że już chcę iść. Moja koleżanka, która się z nim przyjaźni wygadała się kiedyś, iż mówił, że jestem bardzo fajna, że ma do mnie ogromny szacunek przez to, bo jestem inna od reszty dziewczyn (nawet nigdy nie pocałowałam się z nim na żadnej imprezie, a wiadomo, po co faceci na nie chodzą). Byliśmy na tym samym sylwestrze, podszedł do mnie i zaczął mówić, że jestem super fajna, mega ładna i że zasługuje na wyjątkowego chłopaka oraz żebym spytała kogokolwiek, rzekomo na trzeźwo mówi to samo. Nigdy na to nie zwracałam uwagi, nawet wtedy zbyłam te komplementy. Ale ostatnio wyszłam z siostrą, nim i jego kolegą. Widziałam jak na mnie zerka i kurde, naprawdę mi się zaczął podobać. Wcześniej nic w nim nie widziałam, a teraz myślę tylko o tym chłopaku. Ale chyba nie wykazuje mną większego zainteresowania, bo nawet po całym tym wyjściu się do mnie nie odezwał:/ Wiem, że to nie jest związkowy facet, ale już o wielu tak mówiłam i Ci nagle przechodzili jakieś metamorfozy.. Chciałabym jakoś nawiązać z nim kontakt, problem tylko w tym, że widujemy się tylko głównie w klubach, teraz żadne nie imprezuje i nie wiem, jakby go tu zamotać.. jakieś propozycje, pomysły?:D