Jestem w ciazy i uslyszalam ze jestem brzydka

„Nie chce mi się wszystkiego czytać, ale jak możesz, to idź na studia, które dadzą ci w przyszłości dobry zarobek. W dzisiejszych czasach kończenie edukacji w wieku 19 lat to doskonały przepis na życiową porażkę.” - wlasnie dlateho powinna Pani byla przeczytac moje powyzsze odpowiedzi, poniewaz chodze do szkoly, mam zamiar ja skonczyc ze zdana matura i wiedzac ze mam wsparcie rodzicow moich i mojego faceta wiem ze moge pojsc na wymarzona filologie angielska :)

gość dziś ''moze dziecko nie mialoby wielkich luksusow ale chociaz bedzie kochane!!'' - możesz mi wierzyć, że będzie miało na to wywalone. W dzisiejszych czasach liczy się hajs i stan posiadania. Jak dzieciak zostanie odrzucony i wyśmiany przez rówieśników, jak zacznie mieć do Ciebie żale i pretensje, że wszyscy inni 'coś', a on nie, będziesz potrzebować sporo hajsu na psychologa. Ostatecznie życie Cię nauczy pokory i prawidłowego myślenia perspektywicznego ;)

„gość dziś ''moze dziecko nie mialoby wielkich luksusow ale chociaz bedzie kochane!!'' - możesz mi wierzyć, że będzie miało na to wywalone. W dzisiejszych czasach liczy się hajs i stan posiadania. Jak dzieciak zostanie odrzucony i wyśmiany przez rówieśników, jak zacznie mieć do Ciebie żale i pretensje, że wszyscy inni 'coś', a on nie, będziesz potrzebować sporo hajsu na psychologa. Ostatecznie życie Cię nauczy pokory i prawidłowego myślenia perspektywicznego oczko.gif” - wiem, ale prosze mi wierzyc ze naucze moje dziecko szacunku do pieniedzy i naucze ze nie licza sie tylko rzeczy materialne. Naucze tego ze trzeba ze soba rozmawiac i jesli jakiekolwiek dziecko bedzie wytykalo mojemu ze ma mniej pieniedzy, ze nie podjezdza do szkoly luksusowym autem to wezme sprawy w swoje rece :)

dziecko bedzie mialo pretensje i zal, ze niektore dzieci maja "wiecej". To jest nieuniknione przy KAZDYM pokoleniu. Ja bylam takim dzieckiem, ktore moze nie mialo wszystkiego co chcialo i moze bylo mi czasami smutno, ale za to mialam piekne dziecinstwo, spedzone wsrod kochajacej sie rodziny, z wakacjami u kuzynki, wycieczkami rodzinnymi, rozmowami przy obiedzie itp. Dzieki temu, ze nie mialam wszystkiego, nie wyroslam na materialistke. Realnie wiem i rozumiem, ze w zyciu nie wszystko mozna miec i trzeba to przelknac. Dzieci, ktore maja wszystko,pozniej w zyciu doroslym sobie nie radza.

od kogo to usłyszałaś ? czy chodziło o to że zgrubłaś ?

„dziecko bedzie mialo pretensje i zal, ze niektore dzieci maja "wiecej". To jest nieuniknione przy KAZDYM pokoleniu. Ja bylam takim dzieckiem, ktore moze nie mialo wszystkiego co chcialo i moze bylo mi czasami smutno, ale za to mialam piekne dziecinstwo, spedzone wsrod kochajacej sie rodziny, z wakacjami u kuzynki, wycieczkami rodzinnymi, rozmowami przy obiedzie itp. Dzieki temu, ze nie mialam wszystkiego, nie wyroslam na materialistke. Realnie wiem i rozumiem, ze w zyciu nie wszystko mozna miec i trzeba to przelknac. Dzieci, ktore maja wszystko,pozniej w zyciu doroslym sobie nie radza.” - dokladnie i zadbam o to zeby moje dziecko mialo piekne dziecinstwo i zeby wiedzialo ze rzeczy materialne to nie wszystko co sie w zyciu liczy ;) „od kogo to usłyszałaś ? czy chodziło o to że zgrubłaś ?” - od mojego faceta. Nie chodzilo o to ze przytylam bardzo bo przytylam ledwo 3 kg i brzuszka jeszcze nie widac ale za to na twarzy jestem napuchnieta, hormony buzuja to i mnie wysypalo w okolicach brody no i po prostu nie chce tego jeszcze pogarszac makijazem gdy siedze w domu.

Facet ci powiedział, że jesteś brzydka a ty nadal z nim jesteś? Hahahaha

Skoro już teraz Ci to powiedział, to co będzie później...nawet jeśli to był (niby) żart to powiedział co myśli. Ciąża to dopiero wstęp, prawdziwa próba dla związku to gdy juz się dziecko urodzi, wiele związków tego Nie przetrwalo (poczytaj sobie na forum)...nie sadze ze on będzie wierny

Myślę że powiedzial to w przenośni, na pewno nie chodziło mu ze jesteś brzydka bo jesteś brzydka tylko że wyglądasz gorzej, że chwilowo masz słaba kondycję i widać że ciąża odbiera ci siły.

Nie chodzilo o to ze przytylam bardzo bo przytylam ledwo 3 kg i brzuszka jeszcze nie widac ale za to na twarzy jestem napuchnieta, hormony buzuja to i mnie wysypalo w okolicach brody x To tym bardziej koleś beznadzieja. Właśnie, co będzie, jak przytyjesz 15 kg? Co będzie, jak będziesz wyglądać jeszcze gorzej po ciąży i nieprzespanych nocach? I nie będziesz miała ani siły, ani ochoty na zbliżenia? Podtrzymuję tezę, że jednak wybrałaś sobie nieodpowiedniego towarzysza życia, ciąża to zdecydowany falstart, a wasz związek długo nie przetrwa. Ucz się dziewczyno, bo prędzej czy później zostaniesz sama z dzieckiem.

PS. A buzię przemywaj wodą utlenioną.

No kiepsko to wygląda. Nie myśl co miało być. Na razie facet mówi ze jesteś brzydka i nie mieszkacie razem. Dla mnie to początek bycia samotna matka.

autorko, zaszłaś w ciążę za wcześnie, zarówno ty i twój partner nie jesteście gotowi na rodzicielstwo. x byliście na etapie szczenięcego związku, faceta jak widać przerosła ta sytuacja i sądzę, że wcześniej czy później się rozstaniecie. zatem olej już tego typa i skup się na tym, żeby urodzić zdrowe dziecko, a potem wykształcić się i znaleźć porządną robotę, żeby je utrzymać. tyle w temacue

Też mi się wydaje, że ten facet to jakiś duży dzieciuch bez taktu. Powiedzieć własnej kobiecie, która urodzi jego dziecko, że jest brzydka? Serio? Mi to się w głowie nie mieści.

Dziewczyny rozmawialam z nim juz raczej bez emocji i na spokojnie i powiedzial ze „tak sie mowi jak sie urodzi dziewczynka” a potem powiedzial ze jestem przeciez sliczna hahaha wiec wydaje mi sie ze to hipokryzja i niech sie zdecyduje czy jednak w ciazy wygladam brzydko czy slicznie.. zachowuje sie tak jakby niczego zlego nie powiedzial a ja w glebi dalej jestem taka wsciekla bo halo, nosze pod sercem jego dziecko ktore zabiera mi wszystkie sily, apetyt i caly sen i raczej oczekuje szacunku i wsparcia bo to nielatwe, meczace. Jak dla mnie tlumaczenie sie zabobonem jest slabe. Dzieki za rade z woda utleniona ale mam wrazliwa cere i czy nie zrobi mi to krzywdy? No dokladnie, teraz jeszcze nie przytylam tak i nie jestem spuchnieta mega a wiadomo ze nawet jak urodze to tez nie bede od razu wygladac jak najpiekniejszy kwiat. Co teraz robic? Zloscic sie? Dac spokoj i to olac? Odejsc od niego?

Odejść od niego bo prędzej czy później on i tak by odszedł. Jak więcej przytyjesz, będziesz wymeczona, bez ochoty na seks to co wtedy? Pewnie znajdzie sobie jakas ładna ,,koleżankę" z superfigura. To dzieciuch nie dorosły do zakładania rodziny. Nie zdziwilabym się jeśli już z jakąś pisze...

Ok, to nie takie hop siup. Musze pomyslec jeszcze nad wszystkimi „za i przeciw”. A co do kolezanki z superfigura to przed ciaza bylam szczupla i po ciazy tak czy siak mam zamiar wrocic do cwiczen wiec tez bede miala superfigure ;) Nie pisze z zadna, o to moge byc spokojna. Nigdy zadnej swojej dziewczyny nie zdradzil, mnie tez i oboje brzydzimy sie zdrada wiec.. zasiegnelam tez porady mojej mamy bo ma bardzo udany zwiazek z moim tata i powiedziala ze tato tez jej przytakiwal ze jest napuchnieta i ze brzydota z niej byla. Za 3 tygodnie mam wizyte wiec sie okaze czy zabobon okazal sie prawdziwy.