3,5 latek zaczął moczyć się w nocy

Mij 3,5 letni synek jest odpieluchowany od prawie roku. Pol roku przesypial noce bez pieluchy i ani razu nie posiusiał. Jednak od jakiegos czasu (ok. 1,5 miesiaca) zdarza mu sie coraz czesciej nocna awaria. W jego zyciu nic sie nie zmienilo, do przedszkola chodzi od dawna, nie ma zadnych stresów czy niespodziewanych zdarzen. Konsultowalam się w tej sprawie z lekarzem - chirurgiem dziecięcym - ktory wlasnie 1,5 miesiaca temu nacinal mu jąderko celem chirurgicznego usuniecia przyczepka. Lekarz zarzeka się, ze moczenie synka nie ma związku z operacją, gdyż oni nie majstrują przy moczowodach i nie ma fizycznej mozliwosci ich uszkodzenia podczas zabiegu. Czy aby na pewno? Drogie mamy doradzcie jakie są wasze doswiadczenia i czy powinnam skonsultowac sie jeszcze z jakims lekarzem?

Podnoszę

Skonsultuj się z innym lekarzem.

Skonsultuj się z pediatrą i urologiem dziecięcym - jeśli przestał się moczyć i znów zaczął to może oznaczać jakąś konkretną przyczynę (np. robaki, zakażenie bakteryjne, jakaś wada układu moczowego, choroba nerek). Operacja na jąderkach mogła mieć znaczenie takie, że stres (szpital, lekarze) odbija się w ten sposób.

Dziękuję

Koniecznie zrob badanie moczu aby sprawdzic poziom leukocytow. Moj synek mial identycznie kiedy okazalo sie ze mial infekcje ukladu moczowego. Nie bylam tego swiadoma i wyladowalismy na tydzien w szpitalu. Lepiej dmuchac na zimne