Czy jem za mało ?

Mam 17 lat 164cm wzrostu I ważę 55kg. Wszyscy mi mówią, że jem za mało. Od zawsze tyle jem I czuje się dobrze. Dodatkowo pływam 3 razy w tygodniu po 2 godziny. To tak przykładowo z wczoraj: Posiłek 1: baton dobra kaloria, banan I herbata z siemienia. Posiłek 2: pół saszetki dzikiego ryżu, pieczona marchew z groszkiem I filet z kurczaka pieczony w ziołach

masz idealna wage, baton moze zastepowac musli o ile jest bez cukru.

Waga normalna. Jesz za mało.

To jest baton musli bez cukru :P To co mam jeść na siłe chociaż czuje się ok I nie mam niedowagi, ani niedoborów ?

Z taką pseudodietą szybko się wykończysz. Oprócz tego że objętościowo jest za mała to ona nie zapewnia wszystkich niezbędnych składników i mikroelementów.

jesz za mało! oczywiscie! to jest głodówka

A co jeśli jem tak mało od zawsze I czuje się dobrze ?Wyniki badań mam świetne. Z wagą problemów nie mam.

póki jestes mloda to nie zauwazysz roznicy, ale za pare lat mozesz

Czyli mam jeść na siłe I się po prostu męczyć z przejedzenia ?

A gdzie reszta posilkow???? Jadlas dwa razy, w tym jeden niby-posilek to... zywnosc wysoko przetworzona pt. baton??? TRUCIZNA. W dodatku ide o zaklad, ze w skladzie ma syrop glukozowo-fruktozowy, ktory jest zabojczy dla naszego organizmu. Jesli nic wiecej nie jadlas, to jest glodowka.

dziewczyno, ty chyba masz anoreksje! pływasz tyle w tygodniu i masz taki stosunek do jedzenia? jakbyś go nienawidziła i musiała sie zmuszać? na pewno magazyny o odchudzaniu i moda na szczupłość tak cie nastawiły, bo inaczej byś nie gadała takich głupot