Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam 60 plus i jestem sama

Polecane posty

Gość gość
po co się komuś narzucać ze swoim 60 + towarzystwem. Osoba atrakcyjna towarzysko ma zawsze znajomych i przyjaciół od czasów szkolnych czy studenckich i czasem zawiera nowe w różnych okolicznościach, w szpitalu, sanatorium, gdziekolwiek, nawet na cmentarzu. Seniorzy czasem rozmawiają przy grobach, często potem idą na kawę, znam dużo fajnych osób w starszym wieku. Na samotność skarżą się nudziarze, którzy nie mają nic ciekawego do zaoferowania, oprócz bredni, że są młodzi duchem i pragną towarzystwa ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro piszesz o zawieraniu znajomości na cmentarzu przy grobach musisz być w podobnym wieku. Gratuluję! Masz pewnie dużo ciekawego do zaoferowania i nie jesteś nudny towarzysko. Buuuu... Tej pani 60+ nie polecałabym kogoś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziała, co wiedziała. Na cmentarzu się poznali i tyle. Co w tym złego, że dwoje ludzi, którzy owdowieli i groby ich małżonków były obok zaczęli ze sobą rozmawiać? Ludzie się poznają w różnych miejscach, ale nie każdy stary babsztyl da się zaprosić na narty, bo ledwie łazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co chodzi temu komuś w tej wypowiedzi z 2018.03.17 . Mam 50+ i też porozmawiałabym z kimś fajnym. Porozmawiała. Chociaż później kto wię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te samotna? co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×