Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Æðelgast

Czy powiedzieć jej prawdę? Jak z tego wybrnąć?

Polecane posty

Gadałem ostatnio z dziewczyną, z którą nawiązuję bliską relację, ale z którą na razie się nie spotkam, bo mieszka daleko ode mnie. Otóż mieszkam jeszcze ze starszymi. Ona podczas rozmowy się mnie spytała z kim mieszkam. A ja jej powiedziałem, że z lokatorami... Przyznać się jej do ściemy, argumentując to tym, że się wstydziłem i zostałem poczułem się postawiony pod ścianą? Czy ciągnąć ściemę dalej? Obstawiam pierwszą opcję, ale do końca nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisz prawdę gamoniu nie buduj znajomości na kłamstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie to ma znaczenie z kim mieszkasz? Ważne, że nie żoną;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już chyba na ta majówkę nie pojedziecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19:52 - Bo mam już 33 lata i dalej mieszkam z rodzicami, a ona jest 5 lat młodsza i ze swoimi już nie mieszka to raz. Dwa, to kiedyś też nawiązywałęm znajomość z dziewczyną ze swojego miasta (a miałem wtedy lat 26, więc raczej byłem w lepszej sytuacji) i się jej do tego przyznałem. A ona wtedy zwyzywała mnie od nieudaczników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstydxisz sie tego a nic z tym nie robisz tylko u rodzicow mieszkasz?byla miala racje jestes nieudacznikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym cie olala bo jesteś nieudacznikiem chyba że masz odłożone na koncie pieniądze na mieszkanie bo chyba pracujesz. Ja pracuje od 22 roku życia. Mając 29 lat kupiłam sobie sama mieszkanie własnościowe. A ty jesteś facet. Wnioski wysun sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20:06 - Ale dzięki temu mam blisko wszędzie. Poza tym nie stać mnie na wynajęcie czegoś, bo przez moją matkę mam komorników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez matkę komorników??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20:09 - Ciekawe ile miałaś % wkłądu własnego do tego mieszkania. Tu wszyscy mocni w pyskach jesteście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40 procent. Resztę wzielam na kredyt. Nie jestem tylko mocna w pysku. Po prostu jestem odpowiedzialna i liczę sama na siebie a nie czekam nie wiadomo na co a potem się wstydzę przed kobietą. Skoro się wstydzisz i oklamujesz to sam dobrze wiesz ze coś nie gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej prawdę, jeżeli dziewczyna jest mądra i na poziomie to na pewno nie zrazi jej to. Różne sytuacje ludzie mają w życiu. Mój mąż też mieszkał z Mamą a ja miałam już swoje mieszkanie. Jeżeli coś między Wami będzie to na pewno fakt, iż mieszkasz z rodzicami niczego nie zepsuje. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20:14 - Właśnie. Będziesz się bujać do usranej śmierci z kredytem i karmić lichwiarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprzysz bo jeszcze tylko 3 lata będę go spłacać. Wolę to niż mieszkać z mamusią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dziewczyna jest mądra i na poziomie to kopnie go w d**e. A jeśli to zulica spod biedronki to jej będzie obojętne. Każdy szuka mniej więcej na swoim poziomie albo poziom wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20:15 - Właśnie przyznaję jej się czasem do rzeczy, o których myślałem, że by mnie skompromitowały, a jej to nic, a nic nie przeszkadza. Tylko, że jak się jej teraz przyznam to może nic nie da znać tylko spokojnie, po cichu odwróci się na pięcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie rzeczy cie niby miały skompromitowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20:22 - A to, że jestem prawikiem np. Niechcący się wygadałem podczas jednej z rozmów z nią. A raczej ona spytała, a ja jej odpowiedziałem... Są też inne rzeczy, o których wolę tu nie mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jakoś facet 33lata siedzący u mamusi slabo brzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×