Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy związek z kobietą z nieco innego świata niż mój

Polecane posty

Gość gość

która jednak nie wyobrażałaby sobie życia beze mnie byłby ciekawy czy spowszedniałby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko powszednieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdopodobnie tak,ale takie pierwsze kilka lat mogłyby być fajną przygodą,gdybyśmy się dobrali mimo różnic,w charakterze,w środowisku w którym się obracamy,nie wiem czemu,ale chodzi mi po głowie myśl jakby to było patrzeć na nią,jak się szykuje na wyjście do jakichś swoich sfer beze mnie,w którym ja bym się głupio czuł,jak zdejmuje szpilki po powrocie,daje stopy do masowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i mam tu na myśli różnice w charakterze,szkole życia którą ktoś przeszedł,środowisku w którym się obraca,różnic między rodzinami to lepiej unikać,mogą się okazać zbyt duże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ludzie się kochają, to te różnice nie są problemem tylko nadają związkowi uroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ja o tym uroku właśnie piszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe jakby to działało i czy by szybko spowszedniało,czy też nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak będzie chciała żeby ktoś na nią czekał pod drzwiami i patrzył jak się ubiera to kupi sobie psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech kupuje,psy są fajne,a czy ja bym czekał pod drzwiami,robiłbym to co lubię,i nie chodziłoby o wychodzenie samemu,ale o realistyczne spojrzenie,gdzie mamy wspólny świat,gdzie lepiej mieć odrębny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co ona by z tego miała? Nic. Masz kompleks "twarzy greya" tylko z zamianą ról, marzy ci się partnerka której nie masz nic do zaoferowania, ale do którą możesz podziwiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może razem wszędzie chodzilibyśmy,i na pewno bym nie wciągał w to osoby,która nie rozumiałaby o co mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie ja napisałem,że nie miałbym nic do zaoferowania,może miałbym masę do zaoferowania,może pod różnymi względami to byśmy sobie w myślach czytali,uzupełniając się,ale gdzieś widać byłoby te różnice,może to ona była z jakichś niższych sfer,może z wyższych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jeszcze raz powtórzę,na szukanie takich przygód jestem za stary i raczej nie wierzę,że takie coś by funkcjonowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.25 dla zdrowia trzeba miec troche i swiata wspolnego i odrębnego ja tak mam i jest okey:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.11 czasami ludzie są dla siebie inspiracją całe zycie zwłaszcza jak się rozumieją,akceptują i maja podobne podejscie do roznych spraw lub w niektorych inne to w niczym nie przeszkadza, takze nawet ten inny świat plus dodac jeszcze uczucie,szacunek do siebie,zaufanie ,charakter ktory sie podoba, czy jakies cechy w drugim,lojalność,wierność ,zapatrywania, coś co łączy a mniej dzieli to moze dobrze wrozyc,gorzej jak jest się 100% innym bo moze doprowadzac do niezrozumienia i konfliktow to i milosc nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 18.31 patrzysz na sfery a lepiej patrz na Nią,poznaj ,wysil się a bedziesz znał odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co znaczy 'inny swiat?' kompetnie sie nie rozumiecie (zero powodzenia wtedy) czy jestes Panem na włościach (a Ona biedna jak mysz koscielna,wtedy bedziesz mógł miec podejrzenia,że na majątek leci) czy cuś innego>:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inny świat czyli np.inne środowisko w którym się obraca,inna szkoła życia którą przeszła,może nieco inny charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podałem takiego patrzenia jak się szykuje do na wyjście do jakiegoś swojego środowiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli z jednej strony byłaby taką swojską w dresie,a z drugiej trochę tajemnicza jak np.taka przechodząca na ulicy laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×