Gość Domiś1412 Napisano Luty 28, 2018 Spadając ze schodów podparłam sie ręką i zabolał mnie nadgarstek. Przez chwile bardzo bolał ale po jakiś 10 minutach okładania lodem jako tako przestał. Było to jakoś ze 2 godziny temu. Teraz boli igulnie troche i jak nim ruszam to bardziej. Gdyby był złamany to chyba nie mogłabym nim ruszyć. Troche spuchł ale mama nie chce jechac ze mną do lekarza bo mowi ze przejdzie i że jak bardziej spuchnie to pojedziemy. Wiec mam pytanie czy to moze być złamanie albo zwichniecie? I co zrobuç żeby bardziej spuchl? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach