Tatuaże dodają atrakcyjności?

Jak w temacie. Mam do Was (kobiet) pytanie, czy posiadanie przez faceta tatuaży zwiększa jego atrakcyjność u Was.

Tylko jak ktos lubi tatuaze, a facet juz jest atrakcyjny.

u mnie to jest -5 do atrakcyjności, ale ja jestem dziwna :p bo lubię naturalność

tatuaż jest tylko wisienką na torcie. Ale wisienka dodaje uroku wtedy kiedy tort jest doskonały, apetyczny, a jeśli nie to i ta wiśnienka wygląda karykaturalnie. Co mam na myśli - tatuaż na pięknym, umięśnionym, zadbanym ciele jest piękny; Ale tatuaż na grubasie, co ma zepsute zęby no to naprawdę jest bez sensu; niech sobie człowiek najpierw w dentystę zainwestuje; może w dietetyka

jestem postury przeciętnej, szczupłej

jesteś zadbany? golisz się? masz czyste buty? wyleczone zęby? strzyżesz się regularnie? masz czyste paznokcie? Jeśli na powyższe odpowiedziałeś tak - to moim zdaniem tatuaż może Ci dodać atrakcyjności. Jeśli na któreś odpowiedziałeś nie - to daj sobie spokój, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze wydaj na sprawy bardziej podstawowe

Tatuaże szpecą ciało, to po pierwsze a po drugie tatuaże robią sobie ludzie którzy mają problem z psychiką, nie pamiętam dobrze o co chodziło, chyba o słabą psychikę czy coś takiego. Uważają, że tatuaż i wywyższa, wyróżnia.

Ciężko żebyś pamiętała coś co wymyśliłaś na poczekaniu, chyba, że próbujesz sobie przypomnieć wcześniejsze kłamstwo

Nie, nigdy bym nie oszpecił swojego ciała nawet "pięknym" tatuażem.

Zależy komu chcesz się podobać