Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak rozumiecie takie zachowanie?

Polecane posty

Gość gość

Mój chłopak zarabia średnio ok. 4,5 tys. Jego decyzja wydaje mi się dość dziwna - ma gdzie mieszkać, ale mimo to sprzedał samochód i dokładając oszczędności, kupił mieszkanie, które wynajmuje. Nie ma samochodu, do pracy jeździ autobusem, ale ma mieszkanie. Cenię go za to, że myśli o przyszłości, jednak decyzja o pozbyciu się samochodu wydaje mi się dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyłka nie chce Ci się ruszyć na autobus..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W razie co w aucie nie ugotuje, nie umyje sie, nie bedzie mieszkal z rodzina. W mieszkaniu juz tak. Przynajmniej jest odpowiedzialny , bo gdyby wolal miec fure nowa z salonu ale kisic sie na wynajmie pokoju lub kawalerki to swiadczyloby o jego niedojrzalosci. A ty zamiast sie cieszyc to zachowujesz sie jak blachara, pokazujesz ze auto wazniejsze. Zenada, dziecko tys chyba niedojrzala jeszcze do ppwaznego zwiazku skoro wolisz faceta z wypasionym autem niz rozsafnego faceta myslacego o wlasnym mieszkaniu, a poruszajacym sie autobusem. Spoko, chlop sie odkuje i kupi sobie autko za jakies 10 tys, ale czy ty nie będziesz sie wstydzic jezdzic z nim taką taniocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy potrzebuje samochodu w życiu. Ja też bardzo długo decydowałem się na zakup swojego i pewnie bym go nie wziął, gdyby nie jedna, bardzo pozytywna recenzja na http://auto-motor-i-sport.pl tego modelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×