Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sisssio

Żaden facet się o mnie nigdy nie starał

Polecane posty

Gość Sisssio

Na własne oczy widzę jak faceci nadskakują innym dziewczynom, starają się, przychodzą z kwiatami, za wszystko im płacą i robią wszystko, aby one były właśnie z nimi. U mnie relacje z facetami wyglądają od zawsze tak, że to ja mam być im wdzięczna, że zwrócili na mnie uwagę. Byłam w jednym związku, dopóki niczego od niego nie wymagałam to byłam dobra. Jednak, gdy w końcu się obudziłam, zobaczyłam, że na mnie pasożytuje i mnie wykorzystuje to zaczęłam się buntować. Któryś raz z kolei bezczelnie mnie okłamał, a gdy to odkryłam to wywaliłam go z domu. Wtedy on oczywiście mnie zdradził, wielce urażony, jakim prawem takie g****o jak ja mogło czegoś od niego wymagać. O tej zdradzie i innych dowiedziałam się dopiero po kilku latach, które były dla mnie piekłem. Rozstaliśmy się i to w takiej atmosferze, że to ja straciłam kogoś cennego, bo on będzie miał lepsze ode mnie. Jego zachowanie podczas rozstania mogę porównać do oplucia mnie po twarzy. Od rozstania z nim minęło sporo czasu, byłam na kilku spotkaniach (randkami tego nie nazwę) i zawsze jest to samo. Faceci nawet nie chcieli za mnie zapłacić, nie kupili żadnych kwiatków, ani innego upominku, a często nawet gapili się na inne dziewczyny w restauracji czy w kinie (i innych miejscach). To ja musiałam podtrzymywać rozmowę, a oni udawali, że słuchają. To nie byli jacyś debile z sympatii tylko moi znajomi z uczelnii (jeszcze studiuję). Po spotkaniach oczywiście zero odzewu, czy jakiegokolwiek zainteresowania. Nie jestem nudziarą, mam wiele zainteresowań, tematów do rozmów, ale co mi z tego skoro nikt mnie nawet nie słucha. Dlaczego tak mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę Cię, nie znam, nie oceniam, nie osądzam, nie wypowiadam się. Spytaj przyjaciółkę, jak to widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem niestety w życiu trafia się wciąż na tych nieodpowiednich. Brak szczęścia po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość69
widocznie wpadają ci w oko tacy którzy cie olewają, i ty starasz się ich sobą zainteresować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość69 dziś - pisze ta powyżej (nie autorka). Wpadają mi w oko tylko ci, którzy mi się podobają. Niestety zawsze tak jest i taka jest ogólna zasada. Problem tylko taki, że zwykle "nie iskrzy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następna co by sama chciała być pasożytem a nie wykorzystywana... strasznie głupie te baby, jak Kalemu ukraść krowy to grzech, a dobry uczynek gdy Kali je ukradnie :-D ...co jest kur/wa z tym równouprawnieniem, pasują wam tylko korzyści a reszta dla facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×