Facet zdradzal mnie przez cały nasz związek

Ze swoją była i innymi k*****i. Jak mam sobie poradzić po tym wszystkim?

A mój facet nie chciał się dziś spotkać bo pracuje a od godz 18 nie odpisał mi na smsa. Jest z inną i napisałam mu to. Nic nie odpisał. Po 3 latach związku

Jestem wrakiem czlowieka

Podziękuj Bogu,że to dziadostwo zniknie z Twojego życia zanim zdążył zostać np Twoim mężem.Niech inna się szarpie z nim.A że boli?Cóż..zawsze boli..

Ja byłam z nim 2 lata. Zmarnował mi tyle czasu

Boli i to jak cholera. Po 2 lata dowiedzieć się że nigdy mnie nie kochał i nawet nie traktował poważnie. Dlaczego niektórzy są tak podli. Po co te wszystkie kłamstwa..

Wrakiem?Co Ty pierd..Jesteś wolna i tego syfa masz za sobą.Skoro Cię zdradzał to ku..a CZEGO TU ŻAŁOWAĆ?Ty ..ogarnij się!!!!

Mnie mój 3 lata plus nie wiadomo kiedy zapomnę bo też jestem wrakiem. On od roku zwalal na mnie winę za wszystko. Ciągle byłam sama czekałam prosiłam o spotkania. Ty może jesteś młoda a ja mam 36 lat

Wiem że muszę się ogarnąć. Ale przez te 2 lata wiedziałam że wreszcie mam kogoś kto mnie kocha i na pewno nie byłby w stanie zdradzić. Gdyby to jeszcze był jeden raz. I tak bym nie wybaczyla, ale cały związek??? Trzeba być potworem i nie mieć serca

Ja mam 20 lat. Bardzo Tobie współczuję, czuję dokładnie to co ty. Mam nadzieję że wkrótce wszystko nam się ułoży kochana.

Ty 36 latka..nie dolewaj..Babki a może pomyślcie inaczej:skoro nie wyszło to nie było to.Przyjdzie czas to znajdzie się ten właściwy!A jeśli nie to będę sama i też przeżyję!Bez kłamstwa oszustwa i sama będę sobie sterem i okrętem!

Jestem facetem i mnie kobieta zdradzała, jak to jest ? Dbałem o nią, w seksie nic nie brakowało, prezenty dostawała z okazji imienin, urodzin, święta.

Wiesz ja praktycznie od roku codziennie płaczę a wczoraj prosiłam byśmy się spotkali mówił ze pracuje a on się kocha z inną. Cały czas do dziś mówił ze nikogo nie ma. Boże ja juz nikogo nie pokocham ani nikomu nie uwierzę

No tak to zrozumiałe. Jak się kogoś kocha to się go nie zdradza. Więc to nie był ten..

Bardzo Ci współczuje. Ja mojego chłopaka bardzo kochałam. Zerwałam wszystkie kontakty z kolegami, z nikim nie pisałam, nie spotkałam się. Byleby wiedział że jest jedyny. Był bardzo o mnie zazdrosny.. A zrobił mi takie świństwo..

20.03 dla mnie to było to i nikogo więcej już nie będę umiała pokochać. Tyle walczyłam tyle czasu byłam sama a on po prostu przestał odpisywać a wiedział ze to mnie tak boli

U mnie minął dopiero miesiąc. Póki co nie myślę o nikim innym. Zrazilam się do facetów

20:04 powinnaś 24h/dobę płakać.Za kim?Odpowiedz sobie czy jest wart tych łez i zmarszczek pod oczami:-D Dziewczyny szkoda życia:-)A mamy je tylko jedno:-)

Ja tobie też bardzo współczuję. Bardzo mi przykro

Ale spojrz co oni nam zrobili.. Boję się że nie stworzymy już normalnych związków. Bo nie będziemy potrafiły już nikomu zaufać. Zawsze z tyłu głowy będziemy miały podejrzenia że nas zdradzają.. I takim czymś możemy zepsuć związek z kimś kto tak naprawdę jest wobec nas w porządku

Ktoś umarł?Że idą kondolencje?

Jeśli nigdy nie zostałas zdradzona to nie rozumiesz co czujemy :)

Najgorsze jest to że ciagle się zastanawiam w czym ona jest lepsza.. Wiem że nie jest. Problem nie tkwi we mnie, tylko w nim. I tak naprawdę zdradził siebie, swoje morale...

Ty jeszcze stworzysz a ja mam 36 lat i ten związek był dla mnie najważniejszy. Nawet nie wiesz jaki był cudowny na początku a potem co ze mną robił do dziś. Ja nie mam sił. Od dziś będę codziennie myślała ze daje innej to co mnie kiedyś. Nie mam siły

I właśnie nie możemy ciągle o tym myśleć. Musimy coś zrobić.. Proszę, nie załamuj się. Wierzę że nam się ułoży. Tobie i mi.

Tak się stało bo jesteście niby dobrymi materiałami na żony poza sexem. Oczywiście każda z was myśli że jest świetna a prawda jest taka że mężczyzna się nudzi w łóżku i szuka namiętności u innych.

Prawda jest taka że byłam świetna w łóżku. Nie było dla mnie tematów tabu. Nigdy nie byłam tzw kłodą. On nie miał już siły a ja byłam dalej chętna. Także pod tym względem nie przyznam Ci racji

Głupie baby. Szuka nie namiętności a orgazmów, to nie to samo, namiętność to uczucie, orgazm to fizjologia.

Ciekawe czy oni kiedyś zrozumieją

W życiu z niejednego pieca chleb jadłem i zaręczam ci że każda kobieta myślała że jest świetna w łóżku, żadna nie uważała się za kłodę a różnica między nimi jak między słoniem a słoniną. Niestetyci nie mówimy kobietom prawdy, a wręcz kłamiemy że było wow, tylko po to by jak nie będzie niczego innego moc wrócić do niej jak przypili.