21 lat i 3cia ciaza, jakie zagrozenie?

w ciagu roku (dokładniej 11mcy) mialam robione 2 aborcje. Chemiczną i mechaniczną, w warunkach szpitalnych. Teraz dowiedziałam się, że najpewniej czeka nas 3cia. Druga, mechaniczna (9tc) była zaledwie 4 miesiace i 2 tygodnie temu :( Lekarz dał tydzien na poprawe jesli nic sie nie polepszy to z automatu ide na stol. Jestem w tym teraz sama, narzeczony2 dni przed kontrolą musial wyjechac do pracy i na zabiegu nawet by go nie bylo. Problem w tym, ze to juz 3ci raz i watpie, ze moj organizm to wytrzyma. Juz teraz jestem wyczerpana, zabieg ma byc w znieczuleniu ogolnym, a mam przeciwwskazania do takiego. :( Przepraszam za tak chaotyczny opis, ale nie umiem inaczej.

Dlaczego mialas robione aborcje?

21 lat i 3 ciaze... Obrotna z ciebie dziewczyna. Poprzednich dwoch ojcow chociaz znalas?

gość dziś Dlaczego mialas robione aborcje? x Takie pytania są bezczelne. idz dosrywać komuś innemu. mnie utrata 2 maluszkow wystarczy :(

Twerdxisz, ze pytanie jest bezczelne??

To nie jest bezczelne pytanie. Pewnie zastanawia się co ci jest, że kwalifikuje się do aborcji w Polsce. Sama piszesz utrata, więc nie jest to twoje widzi mi się. Ale jeśli piszesz, że ona jest bezczelne a, tzn że temat jest prowokacją.

prowo

tak jest, bezczelne i nietaktowne. nie wiesz przez co przeszlam, wiec zbedne sa takie pytania. nie to jest tematem. strac 2 dzieci, o ktore sie staralas i oczekuj z usmiechem i dokumentacją medyczną aż cie zaczna wypytywac dlaczego. aż taka radosc daje ci sprawianie ludziom bolu? nie wierze, ze cos takiego pisze kobieta :(

Bo to pytanie było bezczelne. Dziewczyna nie moze donosic 3 ciąży a wy o tatusiach różnych idiotki. Tylko zastanawia mnie dlaczego faktycznie trzecia skoro organizm tak słaby? Po co?

gość dziś typowa kafeteryjna zmija. Ja też jestem po stracie i zadna przyjemnoscia bylo odpowiadanie na wscibskie pytania.

21.40- kierunek psychiatra i to natychmiast, bo źle z tobą

gość dziś Bo to pytanie było bezczelne. Dziewczyna nie moze donosic 3 ciąży a wy o tatusiach różnych idiotki. Tylko zastanawia mnie dlaczego faktycznie trzecia skoro organizm tak słaby? Po co? x Tata Aniołków jest ten sam od 5 lat. Słaba jestem po chemioterapiach. Bardziej psychicznie. W wieku 14 lat pierwszy raz padła diagnoza raka. Nie mam ochoty sie w to zaglebiac. Po prostu czas nam nie przyja, a ja nie wyobrazam sobie nie miec dzieci. :(

Ale przecież jesteś bardzo młoda, masz czas. Z kolejną ciążę poczekaj aż organizm się porządnie zregeneruje.Trzymam kciuki.

Sorry ale dla mnie jesteś niepoważna. Dziwię się, że ten twój narzeczony robi ci te dzieci wiedząc jaki jest stan twojego zdrowia. Kobieto ty nie rozumiesz że widocznie nie możesz mieć teraz dzieci ? Co wolisz, stracić naprawdę wysoką ciąże czy zajść i utrzymać ją a potem osierocić dziecko ? Zastanów się nad sobą, masz 21 lat a zachowujesz się jak nie myśląca nastolatka "bo ja chcę i koniec, muszę mieć". Zajedziesz swój organizm do tego stopnia, że już nigdy matką nie zostaniesz, tego chcesz ? Nikt nie wie jakie konsekwencje będzie miała ta trzecia terminacja ciąży, nawet lekarze, nikt wróżka nie jest, ale może być też taka opcja że twój organizm sobie z nią nie poradzi, a pytania ludzi na forum o powód dwóch poprzednich to nie jest bezczelność, w końcu zadalas pytanie na forum publicznym, to powinnaś się liczyć z niewygodnymi pytaniami. Ja też straciłam dwie wczesne ciąże i też mnie to do tej pory boli, ale jak ktoś pyta dlaczego i czy miałam zabieg to nie odbieram tego jako bezczelności. Jesteś niedojrzała i jak dla mnie to na razie wcale nie powinnaś mieć dzieci, nawet będąc zdrową. I ten komentarz też pewnie będzie dla ciebie bezczelny, ale takie niestety są fakty. Chyba najwyższa pora żeby ktoś tobą potrząsnął, bo sama sobie robisz krzywdę na własne życzenie. I chyba nie tylko sobie, skoro przez własne zdrowie straciłaś dwoje dzieci. Teraz możesz stracić 3 i co, za chwilę kolejny raz zajdziesz bo chcesz i koniec dyskusji ? Bez względu na wszystko?

21:40 jesteś głupia jak but. Jak ci mamy pomóc, czy pocieszyć skoro nie wiemy dlaczego usuwasz ciąże? Tak nawiasem dalej myślę, że to prowo. Zaden normalny człowiek nie będzie się starał o dziecko, skoro wie, że ciąża jest zagrożeniem życia i pójdzie ją wyskrobać.

Zajedziesz swój organizm do tego stopnia, że już nigdy matką nie zostaniesz, tego chcesz ? x Nie rozumiesz, ze niedlugo bede musiala miec usuniete przydatki i to jest ostatnia szansa? Napisalam, ze czas nam nie sprzyja. Prosze nie wypowiadaj sie jak nie masz podobnych doswiadczen.

To napisz od początku do końca jaka jest sytuacja, a nie strzępy informacji a oczekujesz od nas cudów. Nie dziw się że ludzi piszą ci takie komentarze skoro nie wiadomo o co w ogóle chodzi. To po co zadajesz pytania na forum publicznym ? Ile chcesz tych ciąż poronić zanim ci usuną wszystko ? Każda ingerencja w twoje ciało zostawia ślad, zwłaszcza mechaniczna.

Sama napisała, ze tych ciąż nie roni, a usuwa- chora sytuacja

Skoro lekarze usuwają ci zdrowe (!) ciąże tylko że względu na twoje zdrowie to o czymś to świadczy. Że nie dasz rady donosić dziecka choćbyś zachodziła w ciążę co miesiąc. Zastanów się co ty wyprawiasz dziewczyno.

Nieeee.... Rozwalilas mnie. Będę mieć niedługo usunięte przydatki. Nosz... To lekarz cię nie poinformował, że można zamrozić jajeczka i poddać się potem in vitro? Ja wiem, że to są koszta, ale może dałoby radę?

Dla mnie aborcją jest usunięcie ciąży ektopowej jak i ciąży martwej. Obie sytuacje mnie spotkały. Od 7 lat mialam nawroty raka i po ntej chemii lekarz stwierdzil, ze jesli chce byc kiedykolwiek matka to teraz. Zmienilam wszystko pod dziecko, studia, nawyki, odzywianie etc. wiec darujcie sobie odzywki, ze jestem bezmyslna. Fakt, nie chcialam dziecka teraz, ale jesli mam je miec teraz albo wcale to wole przesunac studia. Od "zawsze" chcialam byc matka. Mozecie sobie mnie wyzywac od idiotek, puszczalskich etc, ale ja nie widze sensu w zyciu bez wlasnej rodziny, w dodatku bedac pozbawiona kobiecosci. Moje wyniki są bardzo dobre jak na osobe po chemiach i nie bylo przeciwwskazan do zajscia 3ci raz. Teraz sa problemy z rozwojem maluszka i lekarz zapowiedzial czym to prawdopodobnie sie skonczy. Problem tkwi w tym, ze nie chce zostawiac narzeczonego samego na swiecie, bo on by tego nie zniosl i boje sie kolejnego znieczulenia ogolnego. Lekarz jest przeciw miejscowemu :(

gość dziś To lekarz cię nie poinformował, że można zamrozić jajeczka i poddać się potem in vitro? Ja wiem, że to są koszta, ale może dałoby radę? x Wiem o in vitro, przerazajaca opcja, ale nie stac nas na wyrzucenie 20tys na cos co i tak moze sie nie powiesc :(

No popatrz, a teraz odpowiadasz w miarę normalnie i to na to bezczelne pytanie, dlaczego miałaś aborcje. Jakbyś odpowiedziała od razu, to by cię nikt tak nie ocenił, jak cię ocenił.

Chyba logiczne, że skoro o tym pisze, o stracie, o staraniach to nie usuwam zdrowej ciazy. :o Wstyd, że oceniacie ksiazke po okladce. I to kobieta, kobiecie. Więcej wsparcia przy tej sytuacji dostalam o dziwo od mezczyzn, a kobiety mnie jechaly jak szmate, nawet znajac sprawe.

21:43 dokładnie. Prowo.

Autorko, jeżeli to nie prowo, to współczuję choroby nowotworowej, ale i glupoty- sama piszesz o aborcji, prowokujesz, a potem robisz z siebie wielce pokrzywdzona- masz schizofrenie?

gość wczoraj Dla ciebie aborcją może być nawet zrobienie jajecznicy na śniadanie. Co nie zmienia faktu, że ani usunięcie ciąży ektopowej, ani terminacja ciąży martwej aborcją nie jest. Specjalnie nadużywasz tego terminu, żeby wywołać góownoburzę, i tak jak inni tutaj uważam, że jesteś zwykłym trolem a to jest prowokacja.

Prowo jak nic. Wiem co pisze, jestem po chemiach. Lekarze odradzaja ciaze na okres okolo 5 lat, poniewaz za duze jest ryzyko wad wrodzonych lub martej ciazy. Organizm musi sie chociaz troszke oczyscic i odpoczac przed ogromnym wysilkiem. Mi po chemii jeden jajnik przestal pracowac, zaszlam z jednym jajnikiem. Dodatkowo mialam po chemioterapii cholestaze, urodzilam przed czasem i mam zakaz zachodzenia w ciaze, chyba, ze chce sobie watrobe rozwalic i umrzec.

Poza tym najpierw piszesz, że twój organizm tego nie wytrzyma, że jesteś w bardzo złym stanie a potem nagle że organizm dobrze reaguje na chemię i nie było przeciwwskazań do zajścia trzeci raz w ciążę. Teraz też już otwarcie powiem że to prowokacja.

Jestescie zalosne. Ewidentnie widac, że dziewczyna jest rozgoryczona i zdesperowana, a wy jej jeszcze dowalacie. Taskie odpowiedzi typu "aborcja to jajecznica" są strasznie nie na miejscu.