Jak się kocha mężczyznę, to się z nim uprawia seksu

Nigdy nie uprawiałam seksu (l.24). Wszyscy mi mówią, że rozumieją, że jak się zakocham, to wtedy to zrobię z miłości. Otóż nie. Jeżeli bym kochała mężczyznę, to TYM BARDZIEJ bym tego nie robiła, bo bym nie chciała, żeby się pobrudził. Kleistymi wydzielinami. Nie chciałabym, żeby ostał zbrukany. Miłość to nie seks. Seks to nie miłość. Im więcej miłości, tym mniej seksu. Taka prawda.

Taka prawda, że mężczyźni inaczej podchodzą do tej sprawy. Możesz już wstąpić do zakonu. Pa.

Sex z miłością wiąże się nierozerwalnie, jak dla mnie oczywiście. Baba

Seks nie ma NIC wspólnego z miłością.Miłość jest wtedy, gdy wspierasz ukochanego w chorobie i nieszczęściu. Wysiłek. Poświęcenie.

Twoim tokiem rozumowania podąża większość mężczyzn. Dla nich SEX to sex, nieważne czy z osobą przypadkiem poznana czy z kochanką. Miłość to do żony, dzieci rodziny.... Gratuluję poglądów, współczuję głupoty. Baba

17:15 Mylisz miłość z pożądaniem. A to mogą być dwie oddzielne kwestie. Również gratuluję głupoty ;)

Faceci mają spory poped seksualny. Co śmieszne też rozdzielają miłość i seks. Większość facetów na których się natknęłam w życiu to zdrajcy. ...ą o miłości,a na boku brykają się jak to okreslilas...z różnymi dupodajami. Natomiast dla kobiety seks i uczycie są jednością. Gdyby tak było jak ty mówisz to nie miałabyś nic przeciwko zdradom np. bo przecież jak wydupczyl szlaufa to nie znaczy,że go kocha. Natomiast ludzie mają popęd seksualny czy tego chcesz czy nie. Każdy może mieć inne libido ale ochota na seks przydarza się każdemu. Może jeszcze jesteś za młoda.