Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj chlopak i jego byla... Spotkanie po latach

Polecane posty

Gość gość

Moj chlopak mial paczke zgranych przyjaciol na studiach. Mieszkali razem itd. W tej paczce byly dziewczyny i faceci. W tym jego byla, z ktora wtedy byl. Bardzo za ta paczka teskni i super ich wspomina. Prawie wszyscy z tej paczki porozjezdzali sie po swiecie. Jego byla dalej mieszka w naszym miescie ale nie maja kontaktu. Jedna z osob z tej paczki organizuje spotkanie po latach w innym miescie na weekend. Uznaje zwiazki partnerskie i mamy do siebie zaufanie. Wychodzi bez siebie na jakies spotkania. Wiem, ze bardzo my zalezy na zobaczeniu starych znajomych... Ale. Czy pozwolic mu jechac wiedzac, ze ona tam bedzie? Nie chce go trzymac w klatce.. ale z drugiej strony. Prosze o dojrzale odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzimy*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro Cię kocha to nic nie zrobi. Podejrzewasz go, że może do czegoś dojść? Czyli jednak mu nie ufasz? Nie jesteś go pewna? Czemu Ciebie też nie weźmie? Każdy będzie sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie mozesz pojechac z nim? nie chce cie zapoznac ze stsryni przyjaciolmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie nalezalam do tej paczki wiec nawet bym nie chciala jechac nikogo tam nie znajac. Zreszta kazdy bedzie sam. Inni tez nie zabieraja dziewczyn Bo to spotkanie po latach tej paczki. Ufam mu na tyle na ile moge po zlamanym sercu przez bylego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niewiem zaufanie zaufaniem a "okazja czyni zlodzieja" napewno cos wypija jakt to w innym miescie to i napewno Maja gdzies noclegi a dziewczyny nieznasz , a wiesz jake Baby potrafia byc ja bym chyma zabronila i to niema nic wspolnego trzymania w kladce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to będzie wielki test jego uczucia do Ciebie :) a skąd się dowiesz czy na spotkaniu nie doszło między nimi do pocałunków i obmacywanek po wypiciu alkoholu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjazd z nim nie wchodzi w gre. Nawet jakby inni zabierali drugie polowki to i tak bym nie pojechala. Ja nie lubie duzych skupisk ludzi, ktorych nie znam. Ne jestem otwarta na poznawanie ludzi, potrzebuje czasu itd. Gdybym kogos tam znala to inaczej ale bylabym tylko przy nim i bym mu ten wyjazd zepsula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak okazja czyni zlodzieja.. wlasnie tego sie obawiam. Raz zostalam zdradzona. Wiedzialam od razu bez dowodow. Wyczulam. Moze mam do tego nosa. Mysle, ze w tym wypadku tez bym wiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i masz sie czego obawiac bo tak jak pisalem " Baby" potrafia byc nieobliczalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on chyba tez ma rozum? Skoro kocha a wiem, ze kocha i to bardzo, to powinien jej odmowic chociazby naga przy nim stala. Czy to tak nie dziala, faceci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkohol,wspomnienia,nocleg, mila atmosfera, wzdechy spogladanie w oczy samo powitanie zrobi jusz swoje . Tak to dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam się nie spotykam z żadnymi byłymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On cię zdradza z prostytutkami i każdą napotkaną chetną, a ty zawracasz głowę jedną byłą, która ma go w d.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha sie usmialam :D wrozka jestes, ze sie wypowiada na temat kogos kogo nawet nie znasz? Nawet do wrozenia trzeba miec date urodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież on nie jedzie się spotkać z byłą tylko z paczką przyjaciół po latach.I co się stanie powiedzą sobie cześć i tyle.Pewnie ona ma faceta i ma w tyłku twojego chłopaka.A twój chłopak ma w tyłku ją.Myślę,że po takim czasie to pewnie tylko obojętność jest między nimi.Musisz bardziej ufać facetowi i uwierzyć w siebie.Dlaczego miałby Cię zdradzić?Jeżeli nigdy nie było takiej sytuacji,w której mogłabyś go podejrzewać to po diabła przejmujesz się spotkaniem koleżeńskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana345
Jeżeli Cię kocha i mu na Tobie zależy to Cię nie zdradzi a jeżeli zdradzi to lepiej teraz niż po ślubie:-) A skąd wiecie, że jego eks nie ma faceta, którego kocha . To, że kiedyś byli razem to nic nie znaczy. dziewczyna nie ma co robić tylko rzucać się na Twojego Misia:-) To, że wy jesteście łatwe po alkoholu i żyjecie wspomnieniami to nie oznacza, że każdy jest taki sam. Jak miałby Cię zdradzić to już dawno by to zrobił. Wyluzuj, niech jedzie i dobrze się bawi.:-) Jakby mu na niej nadal zależało to odnalazłby ją wcześniej. Nie daj się podpuszczać tym desperatkom.;-) Podstawą udanego związku jest zaufanie a nie kontrolowanie.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze dlatego, ze moj byly robil dla mine wszystko, kwiatki, recznie robione kartki, pisanie piosenek itd. Na porzadku dziennym. Wszystko co chcialam mialam. Gotowal i sprzatal, dbal o mnie jak nikt, ja o niego tez. Prezenty byly codziennoscia, noszenie na rekach tez. Nie mielismy tajemnic przed soba. 100% zaufania. Widywal sie z byla czasem, nie mialam nic przeciwko Bo ON mnie nigdy by nie zradzil. Brzydzil sie zdrada. Mial za dobre serce. Kochal mnie bardzo. Dalalbym sobie reke uciac za niego. Cale moje serce mial, wszystko. 4 Lata razem. Zdradzil. Nie z byla ale zdradzil. a ja doszlam do wniosku, ze w ogole go nie znalam. Nie jestem naiwna ale jak moglam sie Tak pomylic i tak ufac? Moze dlatego mam problemy z zaufaniem bo bo przezylam wtedy taka traume, ze do tej pory nie wiem jak ja to znioslam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet to samiec i czeka tylko na okazje a ta bedzie bardzo dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona go zostawila i zlamala mu serce. On ja kochal bardzo. Jak ja go poznalam 2 lata pozniej to dalej byl w ciezkim stanie po niej. Nie chcial jej widywac i nigdy nie wychodzil z ta paczka. Dlugo sie bal ze go tez zostawie. Ale ja go wyleczylam a on mnie Bo tez bylam w ciezkim stanie pare lat po zdradzie bylego. Zmienil sie bardzo i wiem, ze juz mu na niej nie zalezy dlatego nie boi sie spotkania jak kiedys ale wlasnie... Co jak te uczucia wroca jak ja zobaczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź pewna że cię dla niej zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100% uczucie wroci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana345
Skoro wtedy go zostawiła to tym bardziej teraz będzie mieć go w nosie:-) Poprzedni chłopak zdradził Cię bo może byłaś już po 4 latach przewidywalna w łóżku:-(. Poza tym każdy facet od czasu do czasu lubi jak się iskry sypią także awantura a później namiętne godzenie jest wskazane od czasu do czasu:-) Nie może zawsze być spokojnie i cukierkowo bo może zemdlic od tych słodkości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O lozko to sie nie martwie ;) do cnotki mi daleko. Probowalam juz prawie wszystkiego z chlopakiem i uwielbiam sex, najlepiej codzienny i ostry. On jest dominujaca strona a ja ulegla i robie wszystko co chce. To nas kreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to bedzie go krecilo jak ta dziewczyne bedzie dominowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mowil mi jaka ona byla w lozku, zle o niej tez nie mowi ale z urywkow wyszlo, ze nie za dobra. Taka cnotka. Na pieska raz mu pozwolila potem stwierdzila, ze to pozycja prostytutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No tak okazja czyni zlodzieja.. wlasnie tego sie obawiam. Raz zostalam zdradzona. Wiedzialam od razu bez dowodow. Wyczulam. Moze mam do tego nosa. Mysle, ze w tym wypadku tez bym wiedziala xx Zatem wszystko to są Twoje problemy, z którymi się nie uporałaś i przez ich pryzmat patrzysz i oceniasz realia. Nie przerzucaj tego na partnera, tylko popracuj nad sobą , swoją stabilnością emocjonalną i samooceną. A jak facet będzie chciał zdradzić, to i tak to zrobi, jak nie z tą, to z inną, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale po co mu jej F I Z D E pchac jeszcze pod nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pracuje ale to nie takie proste. Ofiarze g****u nie mozna powiedziec "przestan sie bac, to twoj problem " tak samo w tym wypadku to nie jest zalezne ode mnie. Przezylam taka traume wtedy, ze nie wiem jak ja dalej zyje. Ale lata brania tabletek i terapie jakos mnie wyciagnely na prosta. I obecny chlopak bardzo duzo pomogl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale dalej nie mam 100% zaufania mimo ze mam bardzo duzo. Po tym co przeszlam i tak uwazam, ze pozwalam mu na duzo. Praktycznie wszystko. Wychodzi Sam na imprezy z pracy itd. Nigdy mu niczego nie zabronilam. Ale ta sytuacja jest troche wyjatkowa. Dlatego sie zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×