Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Denerwuje mnie gdy faceci przytrzymują otwarte drzwi kiedy jestem 50 m od...

Polecane posty

Gość gość

drzwi, tylko tak wtedy stoją i się gapią jak idę, już wolałabym sama sobie te drzwi otworzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja to lubię. Jeszcze podziwiają moje zgrabne nóżki wszpilkach przy okazji, a mnie to kręci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x prowo! w oceanach i morzach nie ma drzwi... wielorybie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi ostatnio kobieta przytrzymała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To żeś mnie rozgryzł, ale faceci powiedzcie sami, nie wstyd wam tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie trzymam. Dała bozia rączki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To było słabe , mozna było inaczej - kiedy śpię męzczyzni biją się między soba , który będzie mi otwierał drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A później budzisz się z mokrą pipką i zapłakaną poduszką wyzwolonej singielki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi przytrzymuja kobiety i mezczyzni w roznym wieku ale nie 50m tylko 0.5m od nich :P swiadczy to o kulturze i empatii. Ludzie samolubni nie ogladaja sie za siebie czy ktos idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×