Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość yes plplpl

Grzybica stóp... wygrałam! naturalne sposób za kilka Zł

Polecane posty

Gość yes plplpl

Mój były jeździ/jezdził po kraju, kąpie się bez klapek. Ja zawsze w klapkach. Nie pomyślałam, że on może mieć takie schorzenie (nigdy nie miałam z tym do czynienia). Po chlopaku i kilku latach ze sobą została pamiątka. Od lata zeszłego roku coś szpeciło mi nogę. Najpierw myślałam, że to jakieś letnie przegrzanie stopy. Żałuję, że nie wdrożyłam kuracji latem z jaskółczego ziela. Rośnie w lesie. Po kilku miesiącach walki sposobami naturalnymi + borasol z apteki - wpadłam na trop droższego olejku z drzewa herbacianego (sonbios?), te z Kej nie działały jak powinny. Z Kej działa cedrowy. Także polecam wcierac min. 2x po ok. 2 krople bez rozcieńczenia. Albo jeden albo drugi, który wpadnie w rękę rano a który wieczorem. Do tego mycie stopy mydłem abtyvakteryjnym (np. Protex), albo siarkowe z apteki za kilka Zł, bodajże 5zł. Też 2x dziennie. Skarpety prałam osobno, w 60 stopniach z dodatkiem min. 10 kropel olejku z d. herbacianego do proszku i z 5-7 do płukania. Dłonie jak mialam od olejku, wycieralam w skarpete :) w miejsce gdzie to paskydztwo atakowalo. Jeszcze wypsikam wszystkie buty, a ptofilaktycznie co jakiś czas stope smaruje olejkiem. To nie jest reklama. Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×