Co o tym myślicie?

Na wstępie chciałbym złożyć każdej kobiecie wszystkiego najlepszego! A teraz przejdźmy do sedna sprawy Zakochałem się w pewnej dziewczynie rozmawiamy i piszemy ze sobą codziennie od prawie dwóch lat dziś jest dzień kobiet chce jej dać bukiet kwiatów a przy okazji powiedzieć jej o swoich uczuciach nie dając jej dojść do słowa pocałować ją co o tym myślecie? Zwłaszcza kobiety

Super pomysł, do dzieła

Hmmmm. Moge za siebie sie wypowiedziec. Gdybym byla w tobie zakochana, to pomysl moglby byc dobry. Kwiaty, pocalunek do utraty tchu. Jesli nie bylby to juz taki etap moich uczuc, to kwiaty byly by cudowne, nagly pocalunek zbyt agresywny. Wolalabym spokojniejsze klimaty. A jak jestes tylko milym rozmowca? Moze lepiej wyczuc sytuacje, a potem dopiero calowac do utraty tchu i uczucia nicosci. Elena

Czasami mam wrażenie że wysyła jakiś sygnał ale może mi się tylko wydaje. Oczywiście że się boję bo mogę wszystko popsuć a ona nie będzie chciała mnie już znać. Może jakiś inny pomysł? Dodam że za godzinę mamy się spotkać

Próbuj ! Co Ci szkodzi? Najwyżej tym kwiatem po twarzy dostaniesz :P :D Do odważnych świat należy ! :D

Pocałuj ja delikatnie przy składaniu życzeń. Tak bardzo delikatnie musnij. I zobacz co się stanie. Jeśli będzie chciała więcej to zobaczysz i wyczujesz. Powodzenia.

Cholera mam stracha.

Godzina już minęła.

Nie panikuj. Trzymam za Ciebie kciuki. Napisz jak poszło.

W pracy ja coś zatrzymało

Kobitki myślicie że to dobry pomysł? Ale tak szczerze

kwiaty zawsze mozna dac i wypada tym bardziej jak Ci zalezy ale czy wczesniej zaliczyłes kilka kaw? bo jak nie to z tym całowaniem tylko po kolezensku wypada>:)

Zdaje sobie sprawę z tego że jeżeli komuś na kimś bardzo zależy jego umysł może odbierać całkiem inaczej pewne zachowania i interpretować słowa i się zastanawiam czy ja tak nie mam. I tego się obawiam

nie przejmuj się zyczenia to u twojej kulturze swiadcza a kwiaty ze Ci zalezy nie ma w tym nic złego:)

pocaluj ja bardzo powoli, lekkim musnieciem w policzek blisko kacika ust, ale nie prosto w usta. po pocalunku oddalaj sie powoli. prawdopodobnie spodoba sie jej i sama swymi ustami napotka twoje ... nie rzucaj sie z jezykiem prosto do ust ;)

Nie mam zamiaru pchać się z jezorem takim idiotą to nie jestem

Ja bym dała Ci w ryj :-O

Też taką możliwość biorę pod uwagę. A mogła byś rozwinąć swoją myśl

Uważam, że to jakaś Twoja fantazja, piszesz goopie prowokacje. Nie masz prawa nikogo całować bez jego pozwolenia.