Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Strzał w głowę to moje marzenie

Polecane posty

Gość gość

Szybki strzał i koniec mojego żałosnego życia. Mam dosyć, jestem wykończona, boli mnie każdy oddech, jednak staram się uśmiechać i udawać, że jest dobrze. Jestem jednak słabą aktorką i wszyscy to widzą. Ludzie izolują się ode mnie już od przedszkola. Nie istnieję, jestem gównem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W syrii są snajperzy napewno ci odstrzelą ten głupi łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się wyjdziesz na prostą tylko o glupotach nie myśl ja tez mam życie do d**y ale myślę pozytywnie ,:) i jest co raz lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeśli pozytywne myślenie tylko ściąga na mnie lawinę nieszczęść? Jeśli choć przez chwilę myślę, że jest już dobrze, spokojnie to na drugi dzień dostaję tak po d***e, że nie mogę się pozbierać przez tydzień. Z tego powodu na wszelki wypadek z niczego się nie cieszę, a to mnie coraz bardziej dobija i odstrasza innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz jak będziesz miała broń, przyłączę się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co teraz jest nie tak? Ja mam od groma problemów ale żyje marzeniami że w koncu dostane to czego chce bez tego już by mi się nic nie chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też żyję marzeniami, tylko z tego powodu jeszcze się nie zabiłam, ale zauważyłam jeszcze gorszą zależność. Jeśli o czymś mocno marzę, myślę, układam w myślach plany to zawsze dzieje się na odwrót. Zawsze tak mam jeśli chodzi o kontakty z innymi. Już myślę, że znajomość jest udana, snuję plany wspólnej przyjaźni, a na drugi dzień osoba już się nie odzywa i ignoruje. Moim życiem naprawdę kieruje coś bardzo złośliwego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×