Czy jak facet o ktorym nie wiesz co sadzic, proponuje Ci wyjscie na kawe

czy drinka, to jak to odbierasz i co robisz? jak jestes wolna, od czego zalezy twoja decyzja?

odpiszcie prosze

Od tego jaki masz ciuch jakie auto i czy groszem śmierdzisz ,jak ci tego brak to wal konia goło dupcu:-P

Idę i dobrze się bawię. Czy go.lubię czy nie.

dobrze sie bawisz na randce z kims kogo nie lubisz?

gość dziś dobrze sie bawisz na randce z kims kogo nie lubisz? XD bo dla niektórych liczy się darmowa kawa

Z takim nie idę

Wyjście na kawę to randka? To TYLKO kawa a nie randka.

A co ma jedno do drugiego? Nie można spędzić mile czasu z osobą, której za bardzo nie lubimy? Może to być przyczynek do zmiany zdania o niej, na mój dobry humor a raczej zmiane jago nie mają wpływu osoby, na których mi nie zależy, wiec kawa z taką osoba tez może być fajna.

Jeśli ''nie wiem, co sądzić'', to znaczy, że już ''sądzić'' nie będę. A że wiadomo, że dam mu nadzieję, kiedy przyjmę zaproszenie... to po prostu tego nie robię. Jak nic mnie nie ciągnie do faceta ''na dzień dobry'', żadne spotkania tego nie zmienią.

jak to kawa to nie randka? a ja ma byc nazwana randka? wyjscie na randke? sluchaj gosiu, tak w ogole to chcialem Cie zaprosic na randke, pasowalby Ci piatek o 19? przeciez nikt tak nie powie