Czy 15 latka to jeszcze dziecko czy już kobietka mała

Jak wg was? CZy traktować ją jako dziecko zcy jako dojrzałą kobitkę ze wszystkimi tego konsekwencjami?

na granicy - nie ma pełnych czynności prawnych, ale już w ograniczonym zakresie dla przykładu może założyć konto junior i operować środkami z tytułu karty prepaid - dla rodziców nie mających w pełni zaufania lepsza opcja niż dawanie środków do ręki, można wówczas kontrolować sferę wydatków pociechy. Pod uwagę należy brać jednakże, że jest u progu dorosłości i jak się czasem trzyma dziecko pod kloszem należy uświadomić, że świat nie do końca jest przyjaznym miejscem np. rówieśnik może ją okłamać "miłością" tylko po to by się przespać, a konsekwencje do końca życia będą jej - bo, że będą żyli długo i szczęśliwie pod dachem jednego z rodziców to raczej nikt nie wierzy, nawet jeśli starzy zaaranżują im małżeństwo. Jednocześnie szarpią nią hormony, energia połączone z dziecięcą naiwnością, musi się obić ze światem. Trudny temat, mam wrażenie, że nastolatkom takim jak ja - z przełomu wieków było jakby lżej :P

Dziecko i to jakie!

Jest smarkata, ktora mysli, ze jest dorosla. Moze dobra chwila aby wyslac ja do gina na rozmowe o antykoncepcji?