Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zagniezdzania zarodka

Polecane posty

Gość gość

Hej Czy przez to, że uderzyłam się w podbrzusze przez całą długość (bramka metalowa) mogłam doprowadzić do tego, że zarodek nie zagniezdzil się w macicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdziele, nie wierze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No czytałam że wstrząsy i wibracje mogą przeszkodzić w zagniezdzeniu się zarodka...wiex się przestraszyłam. Było to silne uderzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź spierdzielaj z tym marnym prowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest żadna prowokacja. Staram się o dziecko już 5 miesiąc. Zawsze uważałam na siebie po owulacji, a dzisiaj taki wypadek :( szukam wszędzie info na necie ale tam jest tylko ogólnie albo o przypadkach w ciąży kiedy zarodek już się zagniezdzil. A ja potrzebuje odpowiedzi czy coś grozi zagniezdzeniu się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojojoj tylko 5 miesiecy, a beczysz juz? to jest psychoza, a nie zagniezdzenie sie zarodka. nic k***a takiego nie grozi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sex był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego specjaliśc***iszą żeby kobieta po owulacji unikala wstrząsów wibracji itp Bo to może przezzkpdzoc zarodkowi w zagniezdzeniu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie moge :D ja do 4 miesiaca nie wiedzialam, ze jestem w ciazy i pilam a dziecko jest zdrowe. skakalam na trampolinach i NIC SIE NIE DZIALO, a ty panikujesz? to chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No panikuje przez to co lekarze piszą...chce się upewnić co Wy sądzicie po prostu ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Także proszę o odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez ci juz napisalam, nic sie takiego nie stanie i tu chodzi nie o uderzenie, a o dosłownie zajebanie piłką lekarską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może barierke słabsza od piłki ale też bolało;( nie wiem czy siniec powoli się nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesu, naprawde nie dziwisz roznicy przy rozlozonej sile uderzenia, a punktowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie widzę;/ to bardziej bolało niż jak kiedy oberwalam kilka razy w brzuch i podbrzusze od jednej laski;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jestes przewraliwiona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech bo tyle tych informacji w internecie;( że połowa ciąży tak się właśnie kończy i nawet o tym nie wiemy;( a co zw sportem? Mogę normalnie uprawiać? Rower fitness bieganie? Czy to też ma wpływ na zarodek? Bo też tak piszą;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehh, bo w internecie kazdy niezyt nosa i bol pięty konczy sie rakiem i to z przerzutami. wiesz jak jest z ludzmi, powiesz im ze mogą, ale w umiarze to dla kazdego umiar znaczy cos innego, dlatego sa tu stawiane zelazne zasady. wystrzegaj sie sportu w uprzezy/pasach, trampolin, rolek, wrotek (czegos na czym łatwo wyrznac orla), ale plywanie, rower, yoga, fitness jest wrecz zalecane, bo rokuja zmniejszenie czasu akcji porodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z upadkiem na rowerze? Bo tego się obawiam ;( chodzi bardziej o ten czas przed zapłodnienia. Bo jak już się dowiem że jestem w ciąży to pójdę na ćwiczenia dla ciężarnych Ale nie chce wariowax przed. Bo zbliża się sezon na rower, a przecież staram się już 5 miesięcy i nie wiadomo kiedy Nam się uda i czy mam rezygnować że wszystkiego bo boję się że może się nie zagniezdzi zarodek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee, a co jakieś offroady robicie czy jak? bo chyba jestes duza dziewczynką i opcja wywrocenia sie na rowerze na prostej drodze jest rownie mała jak wygranie w totka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No po ścieżkach takich po lesie nie jakieś ekstremalne ale jednak korzenie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wybieraj lagodniejsze sciezki jak nie jestes wprawiona, chociaz ja i tak uwazam ze wieksza krzywde mozesz dziecku zrobic wiecznym zamartwianiem niz upadkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama mi to samo mówi;) może już wariuje bo staram się jednak już te 5 miesięcy. A pamiętam jak miałam 18 lat to panicznie bałam się ciazy/wpadki i co chwile wydawało mi się że jestem w ciąży. Nawet w sytuacjach gdy to było nie możliwe. A teraz też się boję że mogę być i zaszkodzić ciąży że przez moja głupotę poronie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdajesz sobie sprawe ze w ciagu roku mamy "prawo" miec dwa puste cykle i jest to zupelnie normalne? a 5 miesiecy to jest nic. norma jest do 12 mscy. Po 13 cyklu dopiero powinno sie udac do ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem też to czytałam. Ale kiedyś właśnie czytałam jakie wpadki dziewczyny mają i ja od razu też się bałam, że wpadnę (byłam młoda nie chciałam jeszcze dzieci) a teraz kiedy chce to wariuje w drugą stronę... ;(( Kiedyś jak mieliśmy powiedzmy wpadke( prezerwatywa się z zsunela) przy wyciaganiu nie skończył w środku był to 8-10 dzień cykli albo nawet 7 dzień. Zawsze wtedy Max do 3 dniach po okresie się kochalismy (cykle 33-40 dni) bo wtedy wydawało mi się do bezpieczne + oczywiście prezerwatyw a to wtedy tak wkrecila. Sobie ciążę zw codziennie płakałam. Nawet jak sobie to przypominam a było to ponad 10 lat temu to wydaje mi się że wtedy właśnie mogłam poroni, bo wtedy właśnie dostałam kilka uderzeń w brzuch i podbrzusze od łaski na dyskotece ;(( mam wyrzutu sumienia ze wtexy sie bilam i moze wtedy coś się stało tak samo jak wydarzenie z dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało prawdopodobne. mnie raz facet wystraszyl skaczac na mnie zza drzwi to okresu dostałam ze strachu :D takze widzisz, ze hormony stresu moga silniej i gorzej dzialac niz uderzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby tak było Ale czuje jakieś wyrzuty sumienia że może przeze mnie coś się stalo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tak łatwo sie zepsuc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No siebie nie ale taki mały zarodeczek .może tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×