Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona nie chce ze mną gadać

Polecane posty

14:17 - oczywiście, że można poczuć się urażoną, zresztą wcale mnie to nie dziwi. Tylko gorzej jeśli bezrefleksyjnie wierzy się w opowiadania jakiegoś kolesia, nie weryfikuje tej historii, a do tego nie kontroluje swojej agresji i leci z łapami, po drodze rozlewając drinki. W ten prosty sposób z osoby, której należy się współczucie staje się niezrównoważoną dziunią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Laska powinna poszukać sobie kogoś na swoim poziomie" x Całkowicie się z Tobą zgadzam, chociaż przypuszczam, że z zupełnie odmiennych powodów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało-stanowczy, masz podobny problem i charakter ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało stanowczy: Każdy reaguje inaczej - ja nigdy nie robiłam szopek w stylu wylewanie na kogoś czegoś i policzkowanie, tak samo jak nie lubię akcji z komedii romantycznych typu wkroczenie z kwiatami do pracy i przepraszanie - zawsze prefereju rozmowę. No ale każdy reaguje inaczej - może ma jakieś źle doświadczenia z poprzedniego związku, tego nie wiemy. Generalnie - jeżeli dziewczyna nie chce z nim rozmawiać- to chyba faktycznie najlepiej napisać list i wszystko wyjaśnić (na końcu zaproponować, że w przypadku chęci spotkania niech da znać - jak nie da to proponuję poszukać nowej dziewczyny, ale może zacząć inaczej znajomość).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze uzupełniając moją wypowiedź z 14:51 to nie wiem czy chciałabym spotykać się z kimś kto zakłada się, że przeleci dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za nim wylała na mnie drinka i dostałem prawego zapytała czy to prawda.. Jak odpowiedziałem, że tak to wtedy się odjebało. Jak ścisnąłem za to kumpla to powiedział jej , że my się często zakładamy, żeby nie brała tego do siebie, że już takim typem jestem, a mówi jej to w dobrej wierze bo fajna dziewczyna z niej. Oczywiście koleżka skreślony jeszcze w mordę dostał, nie utrzymujemy również już kontaktu. W pracy nie za bardzo zostawić jej liścik i kwiaty , bo tam pracują bardzo wścibskie kobiety i mógłbym gorzej narobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy kumpel jej wszystko powiedział to spotykaliśmy się już 3-4 tygodnie na stopie koleżeńskiej oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozważałem, żeby może poprosić jej koleżanke by wyciągnęła ją na jakiegoś drinka na miasto, a zamiast niej przyszedłbym ja bo inaczej raczej nie uda mi się jej ścignąć. Tylko czy nie pomyśli sobie, że jakiś idiota jak nie dam jej dojść do słowa i nie pozwolę odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak pisałam- w pracy nie polecam zostawiać kwiatów bo nie każdy lubi tak na siebie zwracać uwagę. A nie możesz jej napisać listu i wysłać do domu? Jak zobaczy że na spotkanie nie przyszła koleżanka tylko Ty to może wyjść- przecież siłą jej nie zatrzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już było w filmie " Nigdy w życiu" albo w tej drugiej części raczej, nie pamiętam tytułu. Nie ma znaczenia. Wymyśl coś innego, stać cię ? Chyba, że dziewczyna jest już z kimś innym i będzie się opędzała jak od uprzykrzonej muchy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"spotykaliśmy się już 3-4 tygodnie na stopie koleżeńskiej oczywiście" A może ona nie miała zamiaru przejść na inną stopę niż koleżeńska, a ponieważ wydał się ten Twój durny zakład to już nawet i na stopie koleżeńskiej nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Ona była na poważnie mną zainteresowana i chciała czegoś więcej. Po 20 będzie w domu więc spróbuje podjechać do niej i pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc życzę ci powodzenia. Ale proszę, napisz, coś do ciebie dotarło ? Czy jesteś takim chełpliwcem po alkoholu ? Wydajesz się niegłupim chłopakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodzenia. Nie wiem ile masz lat, ale nauczkę na przyszłość dostałeś - nie zakładaj się o takie rzeczy bo nigdy nie wiesz czy nie będzie Ci na dziewczynie zależeć. Faceci po alkoholu przy kolegach to różne głupoty gadają, ale jednak są pewne granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakladales się już tak kiedyś wcześniej? I wygrywales? Bo jeśli tak, to wcale mi Ciebie nie żal. Dodatkowo pisałeś wyłącznie o jej wyglądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zakładałem o takie rzeczy. Mam 25 lat. Oj dotarło i to jak nigdy. W życiu bym nie pomyślał, że będę tak za kobietą biegał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 18: 59 Przykro mi mężczyźni to wzrokowcy i ja się tego nie wstydzę. Jak kobieta pasztet to odechciewa się poznawać jej charakter. Ciekawe czy ty byłabyś zainteresowana jakimś Shrekiem.... A, że w sumie od jej warunków się wszystko zaczęło to podkreśliłem to i nie będę ściemniać, że tak nie było. W chuj mnie podnieca, działa na wszystkich dokoła, a jeszcze jak się rusza.. Cudo! Co nie oznacza, że tylko na łóżku mi zależy bo mogę i rok czasu czekać aż ona będzie chciała. Poza ciałem jak petarda ma duży dystans do siebie w życiu nie widziałam żeby kobieta nie wstydziła się pokazać w czarnej masce i z brwiami jak u sowy przed nowo poznanym facetem, inteligentna, uwielbia dzieci, sympatyczna no i taka wariatka, że ciężko jej nie zauważyć ale jak trzeba to poważnie podchodzi do spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą ona doskonale wie jak działa na mężczyzn bo nie raz to wykorzystywała to bawi się kosmykiem włosów, to usta przygryza, spojrzenie kotka, zalotny uśmiech, z winny ruch bioder i sama się z tego śmieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to właśnie jest w niej najfajniejsze, że można być sobą. Nie trzeba zgrywać romantyka czy wielkiego bajeranta. Ona naturę faceta zna lepiej niż ja sam. I jak głupi łapie się na jej sztuczki bo się nie da inaczej! Zaraz robi się gorąco i chuj po zawodach, a ona wtedy się uśmiecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„Za nim wylała na mnie drinka i dostałem prawego zapytała czy to prawda.. Jak odpowiedziałem, że tak to wtedy się odj**ało. Jak ścisnąłem za to kumpla to powiedział jej , że my się często zakładamy, żeby nie brała tego do siebie, że już takim typem jestem, a mówi jej to w dobrej wierze bo fajna dziewczyna z niej”. x Nie sądzisz, że to dość drastycznie zmienia sytuację?? Odpuść sobie wyjaśnienia, jeśli zrobisz to tak, jak tutaj, to dziewczyna pewnie wezwie policję. Odwołuję wszystko co pisałem na jej temat, mój błąd. x Kumpel autora to swoją drogą jakoś mocno ograniczony intelektualnie. Jeśli chodzi o pogrążenie autora, to zrobił to perfekcyjnie. „Wiesz, nie bierz tego do siebie, bo my tak często, ale założyliśmy się, że cię przeleci”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę jej to wyjaśniał bo mi na niej zależy. Może wyjdę na frajera bez jaj no ale cholera honor do kieszeni. Nie będę przecież patrzył na to, że zachowuje się jak ślimak czy coś takiego. Byłbym już kompletnym idiotą gdyby ważniejsze dla mnie było moje ego i stracił dziewczynę marzeń. Pierwszy raz się zauroczyłem. Wcześniejsze to były aby nie być samemu itd. A z nią jest zupełnie inaczej chce być przy niej nie z powodu samotności, a jak najbardziej szczerej chęci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra jade. Napisałem w razie czego liścik gdyby nie otworzyła to zostawię jej z kwiatkami na wycieraczce. Ale stracha mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie koles który sie zakłada ze jakąś przeleci nie istnieje no ale moze ona pasuje do ciebie i tez wchodzi w takie zakłady z kolezankami :) i ci daruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy nie miałeś już być w drodze do niej ? Napisz tylko, czy udało ci się porozmawiać czy może pocałowałeś klamkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymam kciuki, jedź, mam nadzieję, że masz poczucie humoru i dystans do siebie, jak ona. Powodzenia. I napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoją drogą to laska może teraz wytresować chłopaka, że będzie jadł jej z ręki i warował na wycieraczce:) Ależ to jest pokusa! Sam nie wiem czy życzyć mu powodzenia i co tak naprawdę to oznacza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dalej będzie czekał to nie zdziwię się jak ten kumpel zacznie do niej świrować, pisać itp jeszcze bardziej ją nakręci zapewne. Niech jedzie spróbuje, może akurat coś ugra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co na to reszta towarzystwa bo autor zachował się jak d**ek bez wątpienia ale ten jego kolega to jeszcze gorsza świnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze pokaz mi jej zdjecie bo nie wierze moga byc zasloniete oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×