Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cOOle at home R

Sędziowie, prokuratorzy, policjanci, wszyscy powinni teraz siedzieć za skazanie

Polecane posty

Gość cOOle at home R

Tomasza Komendy. Za 18 lat nieprawnie skazany powinien od tej KASTY rządać wielomilionoweg odszkodoawnia. Absolutnie powinni być powołani do odpowiedzialności indywidualnej, osobowej. Powinny się odbyć demonstracje pod domami katów ,policjantów, prokuratorów i sędziów którzy go skazali, ta świńska tłuszcza powinna zapłacić z własnej kieszeni odszkodowanie dla tego chłopaka. Ich obchodziły tylko ich pieniądze, kariery, a rzeczywiści sprawcy zapewne śmiali się z "frajera" co za nich wylądował w więzieniu. To nie pierwsza i nie ostania taka sprawa w Polsce, kiedy Policjanci, sąsiedzi, kryją zbrodniarzy. Tak biedna rodzina przez lata zastraszana przez wymiar sprawiedliwości, że nawet za uwolnienie syna dziękowali "profilaktycznie " opcji swoich katów i oprawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinni sedziemu prokuratorom i całej bandzie tych pajacy wlepic odsiadke,teraz beda mataczyc,tak aresztem by im sie to utrudniło a pozatym poznali by ciekawych kolegów :)dla wszystkich co pracowali i osadzali oraz weryfikowali powinni przybic ograniczanie wolnosci wbrew woli(jest na to paragraf)przez ich niefrasobliwosc człowiek poszedł siedziec nielegalnie.do pudła z sedziami ,prokuratorami i policja która badała sprawe,do tego zakaz wykonywania zawodu,odciecie emerytury lub zjazd do najnizszej.wtedy sie beda bali i sie naucza odpowiednio weryfikowac i prowadzic sprawy,a nie wiedza ze sa bez karni w razie pomyłki i jest sielanka. wszyscy którzy pracowali przy tej sprawie i swoim nazwiskiem podpisywali dowody i dokumenty skazujace powinni płacic odszkodowanie do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie. Za wszelkie błędy, lekceważenia, niedopatrzenia, psiarscy za s************o - za kazdym takim razem - kara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej mam grypę
Powinni za to dostać dyscyplinarkę i zakaz wykonywania zawodu i z własnych pieniędzy wypłacić mu odszkodowanie za te wszystkie lata w więzieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt. Dobrze że nie ma kary śmierci bo człowiek niewinny by nie żył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sądownictwo w Polsce
Prokurator Renata Procyk z Oławy wszczęła śledztwo. Dziś jest szefową tej prokuratury. Sprawę prowadził wówczas Marek Janczyński. Wtedy prokurator Prokuratury Wojewódzkiej we Wrocławiu. Dziś Okręgowej. Za czasów Marka Janczyńskiego powstała opinia, z której wynikało, że Ireneusz M. z pewnością nie był tym, który ugryzł ofiarę zbrodni. Podpisał ją w 1998 doktor Jerzy Kawecki z Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej we Wrocławiu. ledztwo przejął prokurator Stanisław O. Później skazany za korupcję, choć nie w tej sprawie. Kilka dni temu powiedział nam, że nie zdążył przeczytać akt, ale przyszedł do niego policjant z informacją, że są ekspertyzy obciążające Tomasza K. I wtedy podpisał nakaz jego zatrzymania. Na początku kwietnia 2001 prokurator Tomasz Fedyk napisał akt oskarżenia. Teraz dwie osoby-prokuratorzy nie mają sobie nic do zarzucenia. Trzeciazaprzecza temu, co wcześniej sama powiedziała. MASAKRA! Winnych za skazanie niewinnego człowieka wsadzić na tyle samo lat przy takich samych warunkach bytowych w więzieniu. Wtedy sprawiedliwości stanie się zadość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ci ludzie nie mają żadnej odpowiedzialności za swoje orzeczenia i wyroki. Mowią o sobie elity a są nikim ślepcami mającymi ludzkie tragedie życie za nic. Mają immunitety i są nietykalni wręcz. A wystarczyło by badanie wariografem i te elity polecieli by tam gdzie wtrącają innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więzienie to jedyne odpowiednie miejsce dla wielu z nich, to jaką mają znieczulice na ludzką tragedię jest dla mnie przerażające. Nadzieją są stowarzyszenia jak Uczciwe Prawo, które nie boją się walczyć z nieuczciwymi urzędnikami państwowymi czy funkcjonariuszami policji. Dużo ciekawych case'ów znalazłem na stronie www.uczciweprawo.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sedziowie nie odpowiedza bo PO ich kryje. PiS probuje zmienic to skorumpowane chore srodowisko ale nie jest latwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie! to nie wina policji. w pewnym stopniu prokuratora - niedopatrzenie obowiązków - dyscyplinarka i potężne odszkodowanie z własnej kieszeni! ale główna wina, to wina SĄDU! tu już nie tylko wywalenie z roboty, odszkodowanie (z torbami puścić!) ale i za kraty wpakować! kasta nietykalnych - psia ich mać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lech Kaczyński był szefem resortu sprawiedliwości oraz prokuratorem generalnym w latach 2000-01 w rządzie AWS i opowiadał się wtedy m.in. za przywróceniem kary śmierci i bezwzględnym ściganiem przestępców. Wywiadu "Gazecie Wyborczej" Kaczyński udzielił w listopadzie 2000 r. Mówił w nim, że trzeba odejść od "liberalnego podejścia" prokuratorów i sądów wobec oskarżonych, a jako przykład podał właśnie postępowanie ws. morderstwa w Miłoszycach, za które odpowiadać miał Komenda. "Brutalnie zgwałcono, a później zamordowano 15-letnią dziewczynkę, właściwie jeszcze dziecko. Znaleziono jej ciało z rozerwanymi narządami rodnymi. I prokurator powiada pełnomocnikowi rodziny, że co najwyżej może jednemu ze sprawców postawić zarzut gwałtu. Są ślady zębów tego zbira, ślady DNA, wszelkie możliwe znaki – i nie można postawić zarzutu. Taki sposób interpretacji praw człowieka, które czynią przestępców bezkarnymi, a ofiary bezbronnymi, stanowi zagrożenie dla porządku społecznego" - mówił wówczas Lech Kaczyński,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaczyński jako ówczesny prokurator generalny akta Komendy ściągnął do Warszawy i sam zajął się sprawą. Dziennik przypomina, że jesienią 2000 r. mówił też, że w dolnośląskiej prokuraturze potrzebne są zmiany, m.in. z powodu opieszałości ws. zbrodni w Miłoszycach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lech Kaczyński pełnił funkcję ministra sprawiedliwości oraz prokuratora generalnego w latach 2000-01. Był znanym zwolennikiem surowych kar, oskarżał sądy o nadmierną opieszałość. Sprawą zgwałconej i zamordowanej 15-letniej Małgosi zajął się po rozmowie z adwokatką jej rodziców. Lech Kaczyński miał naciskać na prokuraturę. Osoby prowadzące sprawę odwoływano. W końcu prokurator Tomasz Fedyk wydał akt oskarżenia. xxx to teraz pytanie za co chcesz karać prokuratorów, którzy co prawda wszczeli postepowanie, no bo musieli jakieś wszcząć zeby zaczać wyjaśniać sprawę, ale uważali ze nie ma dowódów na winę Komendy wieć na wniosek Prokuratora generalnego odsunięto ich od sprawy. Jeśli któryś jest wunny, to rzeczywicie ten który pod naciskiem napisał akt oskarżenia bez dowodów przeciwko chłopakowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×