Jak nie wstydzić się fantazji seksualnych przed mężem?

Cześć, właściwie pytanie adresuje do młodych mężatek. Naturalnie już będąc zaręczeni z przyszłym mężem uprawialiśmy sex, ale czułam się jakaś taka zblokowana. Było owszem przyjemnie, ale dopiero po ślubie mam nieograniczoną ochote na "chrupanie"mego męża. Do tego stopnia, że w noc poślubną zdecydowałam się na zrobienie mu dobrze ustami pierwszy raz ;) Szczególnie, że mąz teraz jeszcze bardziej o siebie dba. Widzę jego efekty po siłowni, używa kuszących perfum... dziś jest piątek, wiem, że wróci umięśniony i pachnący po treningu na siłowni. Tak bardzo chciałabym mu pokazać co chodzi mi po głowie. Wiąże się to jednak z blokadą, cięzko to ująć słowami. Racjonalizuje sobie, że to mąż, przed którym nie powinno być tajemnic a jednak jakiś opór jest. Dziewczynki jak Wy się przełamałyście?

Boje się że pomyśli robiłam to z innym.

Mnie się śni że mój mnie bierze na pralce jak wiruje. Wtedy dochodzę .

Ja? Nie robiłam, on był i będzie moim pierwszym i jedynym!

Głupia jesteś z tym.

do 16:44 A nie dążysz do tego by mu o tym opowiedzieć i w konsekwencji zrealizować marzenia?

gość dziś Głupia jesteś z tym. xxx Przepraszam bardzo, niby z czym?

Jak nie masz porównania z innym skąd masz się dowartościować?

Moze ze dwa drinki wieczorem pomoga sie rozluznic.

Czasem mi się zdarza wypić lampke wina dla rozluźnienia ;) ale w pełni nie pomaga, może potrzeba czasu?

Czasu tez. Ja tez tak mialam. On byl -jest moim pierwszym i jedynym w łóżku i jak sobie przypomne te nasze poczatki to sama z siebie sie smieje. Teraz po 15 latach malzenstwa juz jest luz choc nie raz trzeba tego drinka wypic jak cos tam sobie wymysle:)

"gość dziś Mnie się śni że mój mnie bierze na pralce jak wiruje. Wtedy dochodzę " X Za to lubie kafe :D

gość dziś Za co? Że możesz się naczytać bzdur i sobie przy tym strzepać?

Ten gość dziś to internetowy zboczeniec z Dolnego Śląska. Stary, 40letni walikoń udaje kobietę na forach i trzepie do odpowiedzi.