Jak długo mieliście abstynencję od sexu? I w jaki sposób ją przerwaliscie?

Jestem po rozwodzie od 3 lat i zaczynam świrować. Może ktoś coś mi poradzi lub się dowiem jak to wyglądało u was.

poznalam faceta a bez seksu bylam prawie 2 lata.

Zagaduj gości na seks w pubach klubach itd na pewni ci nie odmówią

Jestem wdową od trzech lat i to już chyba czas by zacząć coś robić w tym temacie. Życie ucieka.

Ja rok, ze względu na ciążę, potem połóg, maleńkie dziecko, które nie dawało spać a co dopiero rodzicom na zbliżenie xD dopiero teraz się ruszyło jak młody dłużej śpi. Obydwoje daliśmy radę z mężem bez sexu i nawet po dłuższym czasie jest lepiej bo człowiek docenia to czego brakowało :)

3 miesiące i jeszcze nie przerwalismy, ale w sumie jesteśmy już 10 lat po slubie, więc to normalne, że z wiekiem potrzeby spadają

Mam 48 -lat od śmierci męża minęło 4-lata i mniej więcej od tego czasu wspomagam się masturbacją ,wiem że dla większości wyda się to dość wstrętne ale wolę tego rodzaju zaspokojenie niż np. szybki seks z przypadkowym partnerem.

5:35 ja szanuje cie bo tyle ludzi rozmienia sie za drobne...

Jeśli przypadkowy facet,to nie partner !!

Do 5.35...nie jest to wstrętne. .normalne kobietko. Będzie partner będzie i normalny sex. Czego Ci życzę z całego serca ☺

Juz trzy lata i nie przewiduję końca. Na początku szukałam, chodziłam na randki, poźniej dałam sobie z tym spokój. Zabiera to masę czasu i energii a i tak nigdy nic z tego nie wychodzi.

Ja wogole jeszcze nie uprawiała sexu i mam 35 lat ale brakuje mi tego.

Trzy lata zycia z mężczyzna pod jednym dachel ale w czystości