Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bliski kumpel

moja kumpela nie może znaleźć normalnego faceta

Polecane posty

Gość bliski kumpel

ma 24 lata i miała jeden nieudany pseudo-związek gdzie facet ja oszukał oraz wykorzystał i wrócił do ex próbuje jej pomóc ale to nic nie daje na dłuższą metę , bo ludziom nic nie zastąpi drugiego człowieka mówi mi , że może mieć bez problemu faceta , ale na seks , a nie na związek , a co ciekawe jej znajome mają podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie - jej problem polega na tym że szuka faceta który tak naprawdę do niej nie pasuje - bo sama myśli jeszcze naiwnymi kategoriami ( w sensie - że ideał istnieje). jest mnóstwo facetów dookoła, wolnych więc to nie jest tak że nie można kogoś znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej znajome mają podobnie, czyli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaleźć każdy może i to kogoś ciekawego na poziomie tylko co z tego jak nie pasuje nam. I vice versa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli wychodzi na to że szukają facetów którzy do nich nie pasują;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sami nienormalni ,jeśli trudno znaleźć normalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech szukają do usranej śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliski kumpel
znajome , czyli chodzi o to , że mogę mieć seks kiedy tylko chcą i z kim chcą , natomiast żadnych perspektyw na coś dłuższego , a ich związki to niewypały dlatego , że faceci zmieniają zdanie i trzymają ich w niepewności , a potem stwierdzają , że jednak to nie dla nich opowiadają mi , że wychodzą potem z nich cechy , które ukrywają - one ideałami też nie są i nie szukają ideałów żadnych ale mają prawo do odpowiedzialnego faceta - mają przykłady z rodziny i znajomych , że trzeba osiągać cele razem i we dwoje pomimo wielkich trudności , wtedy to ma sens i nie ma się co dziwić , ze też by tak chciały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
no to chyba te cele trzeba miec jakos zbiezne, jak jednej stronie chodzi po lepetynie malzenstwo i kredyt na 30 lat, a drugiej samorozwoj, to ni ch... sie nie powinni schodzic. pierwszy powod zlych wyborow, bo fajni z pyska i wygladu zeby uprawiac seks, to mozeby tak zwiazek... a potem nie wypala, bo sie nie poznalo dobre i sie wszystko w zyciu miedzy nimi rozmija, zamiast zgadzac. druga sprawa wartosci, pozniej miejsce w zyciu, oczekiwania wzgledem siebie, innych, i partnerow, przeszlosc, przyszlosc, przyzwyczajenia - kazdy trybik moze sie nie zegrac rozwalajac w pi.zdu caly misternie budowany mechanizm. kolezanka smutna? niech polubi siebie poki ma na to czas, bo z tego co opisane, to dziewcze chyba w jakas desperacje powoli zaczyna wpadac, a to rownia pochyla zeby sie w przyszlosci wlasnorecznie ranic i upadlac. czego nie zyczylbym. a raczej bardzo malo komu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic dziwnego, dziś trudno znaleźć fajnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobietę jeszcze trudniej;) stos wymagań jak selekcja do komandosów,a same wyznają zasadę że"wystarczy leżeć i pachnieć";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem nie tkwi w facetach, tylko w Twojej kumpeli, jej postawie, i nastawieniu, oraz braku umiejętności weryfikacji i oceny kandydata na partnera. Rozumiem, że najłatwiej zrzucać winę na innych za własne niepowodzenia, ale jednak lepiej spojrzeć obiektywnie i popracować nad samym sobą. Pomóż kumpeli dostrzec jej błędy i wady, zamiast ją klepać po główce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hipokryzja do kwadratu - facet powinien mieć mniej wymagań za to kobieta więcej? A niby gdzie to jest napisane? Na szczęście w dobie filmów porno,prostytutek lub samozaspokojenia kobieta partnerka nie jest ze tak powiem okazem niezbędnym do zaspokojenia faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie - wina zawsze leży po środku - ja nie bronię tych facetów,ale z pewnością ta kumpela ma za dużo nierealnych oczekiwań w stosunku do faceta ( młode wciąż wierzą w mit nieskazitelnego rycerza w zbroi) i konczy czym się kończy. każdy ma jakieś wady - niektóre trzeba akceptować, miłość jk i zycie to sztuka kompromisu. No i ona sama z pewnością posiada cechy które mogą odstręczać potencjalnych partnerów. tyle że psiapsiółki obiektywnie prawdy nie powiedzą a tylko utwierdzą w przekonaniu "oh jakaś ty biedna a oni to świ nie":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×