Sen..Jak długo jeszcze?

Moze na początek kilka pytań. Czy macie sny, w których pojawiają się Wasze niespełnione miłości? Jak długo? Trwa etap odkochania w takich przypadkach? Jak było u Was? Ja poznałam kogoś 5 lat temu ; to uczucie odwzajemnione ale niemożliwe. Wszystko zrozumiałe i przerobione w swojej głowie, przepłakane dni już za mną. Ja i on mamy kontakt w życiu ale to są już koleżeńskie relacje; mimo to, są dni jak dziś, kiedy po nocy ..budzę się i tęsknię. Miałam sen , w tym śnie był on. Ogólnie czuje jak by to uczucie wróciło , od kilku dni tęsknię Tak dzieje się co jakiś czas Czy to normalne by tyle lat to trwało? Na codzień wydaje mi się Że żyje normalnie, niespecjalnie o nim myślę. To wraca i nie rozumiem dlaczego..

Widocznie w podświadomość nadal w tym tkwisz. Albo nie znaczy to zupełnie nic.

Mam tak damo dziś tez mi się śnił. Dodam ze są to sny realistyczne, później cały dzień chodzę do tylu. Miłość niespełniona, chociaż odwzajemniona.

19.31 Jest coś w tym co piszesz . Też o tym czytałam ale zachodzie w głowę dlaczego i w jaki sposób w tym tkwie . Co on lub znajomość z nim mi dała. Przyznam, jest on moim .. banalne wiem.."ideałem'' ale to nie czyni przecież podstawy do tego by nie móc się z tym pogodzić. I iść dalej. Nie wiem jak to zakończyć. Żeby to już nie wracało.