Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Na randce facet miły dla kelnerki

Polecane posty

Gość gość

Co byście sobie pomyslaly gdyby mężczyzna z którym jesteście na randce nie wiem trzeciej czy piątej gdy kelnerce spadła serwetka on to zauważył i jej z miłym uśmiechem podniósł i powiedział proszę. Czy nie czepialybyscie się? W końcu to na was miał się skupić a nie obcej. Mogła sobie podnieść sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyślałabym, że jest kulturalny, szarmancki i dobrze wychowany. Inny buc to randka w knajpie, pijany i jeszcze rzucilby butelką, a nie podnosil serwetkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy facet z klasą by zareagował i podniósł kobiecie rzecz, która jej upadła. Z nim jest wszystko w porządku, za to Ty popracuj nad swoją samooceną, bo toksyczna zazdrość skądś się bierze. Najwyraźniej jesteś zakompleksiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To źle byście pomyśleli bo to alkoholik który tylko sprawia wrażenie miłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czy nie czepialybyscie się? W końcu to na was miał się skupić a nie obcej. Mogła sobie podnieść sama" Ale o co miałabym się czepiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama bym tak postapila. Normalny,ludzki odruch. Szkoda,że tak mało jest dobrych ludzi na świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaloze sie ze ta kelnerka ladna i zgrabna bo faceci tacy sa,jakby byla brzydka to by d**y nie ruszyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie gdyby była brzydka to by sobie sama podniosła albo gdyby to facetowi kelnerowi wypadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet jak go znam powiedzial by cos smiesznego,ze moze jeszcze spi albo co w nocy robila ze tu odsypia,jakis bajer by wymyslil nie urazajac jej wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:53, 08:59 - z jakimi wy mężczyznami się spotykacie (bo rozumiem, że z doświadczenia tak piszecie). Naprawdę współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki usluzny typ faceta moze sie nie zmienic i moze bedzie taki w sklepie,na spacerze poprostu moze szukac okazji wiecej,utnij mu to i powiedz ze Ci sie to nie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i własnym oczom nie wierzę- usłużny typ faceta??????, z jednej strony kobiety chcą, żeby mezczyzna był szarmancki a z drugiej będą focha strzelać jak kelnerce serwetkę poda. Jakich niby okazji szuka mężczyzna, który np przepuszcza kobiety w drzwiach - czyli co, powinien przepuścić w drzwiach tylko kobietę z którą jest a pozostałym zamknąć drzwi przed nosem (bo w innym razie kobieta z którą jest będzie miała jakieś anse do niego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem, to normalny, naturalny i ludzki odruch. Chciał pomóc, ot, co. Zwykła życzliwość jest dziś uznawana za słabość i dziwactwo. Tak ten świat się zmienia. Co innego, gdyby on na Twoich oczach z nią flirtował, napisałby na tej serwetce swój numer telefonu, jakoś dwuznacznie do niej zagadał lub, nawet, spojrzał. Ale jeśli podanie serwetki tak Cię poruszyło, to co to będzie później. On nic złego nie zrobił. Wykonał odruchowo, instynktownie tę rzecz. Jest to uznawane za miłe, przyjemne, dające wiarę w ludzi, poczuciu bycia potrzebnym, nawet w tak bardzo błahej sprawie. Nie robiłabym z tego afery. Przecież nic się nie stało. Nie poszedł za nią, nie zostawił jej swojego namiaru na siebie, ani ona jemu. Nie ma tematu. Zwykła uprzejmość. Coś, co ginie, niestety. Jeśli komuś dzieje się krzywda (choć to żadna "krzywda", że serwetka wypadła; stało się, i tyle), to druga osoba, jeśli nie jest obojętna, chce pomóc. Żadna eureka. Nic szczególnego. Ciesz się, że Twój partner nie jest obojętny na tego typu sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet jak go znam powiedzial by cos smiesznego,ze moze jeszcze spi albo co w nocy robila ze tu odsypia,jakis bajer by wymyslil nie urazajac jej wcale. podobają ci się takie pseudozabawne buraki? W takiej sytuacji albo się pomaga podnieść, albo się nie pomaga , ale trzyma gębę na kłódkę. A nie wsiowy humor uskutecznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym zrobiła aferę, gdyby facet tego nie zrobił, ale ja nie pochodzę z lumpenproletariatu i normalna ludzka życzliwość i formy grzecznościowe nie są dla mnie obce i nie wywołują szoku, czy tak głębokiego niepokoju, jak u niektórych tutaj. No ale to zrozumiałe, rzeczy nowe i obce niepokoją i nie każdy z tym sobie umie poradzić. No cóż...drogie panie jak widać sa skazane na chodzenie ze swoimi buraczanymi dresami do osiedlowych pijalek, tam ani obsługi kelnerskiej nie ma ani nie jest wymagane szczególnie wyszukane zachowanie- byle się nie porzygać przy stole i obleci. Poza tym droga autorko prowokacje też powinny być ciekawsze, popracuj nad tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie zachowanie bardzo na plus. jesteś bardzo egoistyczna autorko i czepiasz się tego, że facet po prostu zachował się uprzejmie. może znajdź sobie buca z disco na swoim poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S********j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszy to był gość który siedział przy stoliku obok jak byliśmy z dziewczyną w restauracji. Gwizdał i pstrykał na kelnerów/kelnerki to dopiero buractwo. Widać było że Kobietka nie czuła się komfortowo przy takim łosiu. Pewnie myślał że jest alfą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś żart?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś żart?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×