Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czeka mnie cesarka i bardzo się boję

Polecane posty

Gość gość

Podobno bardzo boli po operacji a poza tym dochodzi do różnych powikłań . U nas ostatnio w szpitalu zmarła kobieta po cesarce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Cesarka to jest powazna operacja. Ja mialam raz cesarke i wiecej sie na nia nie zgodzilam. Dali mi zle znieczulenie,rozcięli mnie ,wszystko czulam,zemdlałam. Po cesarce bylo jeszcze gorzej. Ale mam kolezanki,ktore sobie chwala. Wiec jak komu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dostalam znieczulenie nic nie czulam. fakt boli jak schodzi ale daja ci przeciwbolowe i kest ok. jak patrzylam jak sasiadka obok ma problem z siadaniem po zszywaniu krocza to cieszylan sie z cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam cc i jestem bardzo zadowolona, co prawda pierwsze godziny były trudne, ale od tego są leki przeciwbólowe, a jak wstałam to już było lepiej z każdą godziną. Bardzo szybko doszłam do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to po operacji. Ja wolę cesarkę niż poród sn. (Byłam już operowana). Niebo a ziemia- dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez niedawno mialam i sobie wlasnie chwale:-) podczas zabiegu nic nie czulam bylam przymulona znieczuleniem pozniej dostawalam zastrzyki znieczulajace po 15 godzinach bylo pionizowanie. Wiadomo troche boli ale nie byl to jakis straszny bol wszystko sie ladnie zagoilo po paru dniach bez problemu nosilam malucha. Inne dziewczyny po cc mialy podobnie nie powinnas sie martwic:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli ale to nie jest ból taki jak przy porodzie sn. bez porównania wolę cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic się nie bój. Po operacji dostaniesz leki przeciwbólowe. Po około 12 godzinach każą wstawać ale powoli dasz radę. Ja pamiętam jak leżałam na sali z dziewczynami też po cc i nawzajem się rozsmieszalysmy. A tu ani śmiać ani zakaslac nie ma jak bo ciagna szwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam 2 razy cc i bardzo sobie chwale. Nic strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam 2 CC po porodzie sn.Ciesz się dziewczyno, nie będziesz mieć dz.z niedotlenieniem, porażeniem mózgowym.Nikt o tym nie mówi, ale to bardzo czysta komplikacja porodów sn. Po moim porodzie sn rehabilitował dziecko rok, połamane bojczyki, trauma, rozciągnięta pochwą, swoje córki będę namawiać tylko na CC. Ja wspominam to dobrze. Po połowie dnia wstaniesz, rozruszają się szybko.Daj spokój.Plusy CC przewyższają minusy,uwierz.Tu matki Polki będą ci wmawac że tylko poród sn i inne pierdy. Baby są takie wstrętne, cierpiały to niech i inne cierpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wyzej chyba troche przesadzac z tym porazeniem mozgowym itp. Raz w zyciu widzialam dziecko z porazeniem mozgowym. Ile rodzi sie takich dzieci? Ja mialam pierwsza CC i drugi porod SN i bardzo ciesze sie ze mialam SN,bolalo ,ale moglam wstac po porodzie,pare dni pozniej biegalam a po cesarce? Nigdy wiecej!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty z 10:27 mało widziałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cesarka to jest cos wspanialego, wiadomo różnie jest ale na 99,9 procent wszystko będzie dobrze. Ja po trzech dniach zapomniałam że ją miałam, a po zdjeciu szwów juz w ogóle luksus. Boli tylko chwile jak schodzi ani czulenie ale nie jakoś strasznie żeby nie można bylo wytrzymać. Najgorsze wspomniania mamz wyjmowania dZiecka, strasznie szarpie, niby nic nie boli ale jakże to jest nieprzyjemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po 3 cc i nie oszukujmy się ból jest ale do zniesienia. Jak już się wstanie to jest coraz lepiej . Nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.27 mam pytanie praktyczne. Drugi poród przebiegał całkowicie naturalnie? Nie podawali oksy itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko jest do przeżycia...tak naprawdę to jest kwestia bardzo indywidualna, zależy m.in. od progu bólu, psychiki, ale też dużo zależy od personelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam mieć cesarkę, dokładnie za tydzień, to będzie moje 3 cięcie i trzęsę portkami że strachu. Urodziłam też najstarsze dziecko sn i powiem, że po sn lepiej się człowiek czuje, a po cc wszystko boli jeszcze 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam koleżanke z pracy która pierwsze dziecko rodziła naturalnie. Wyciskali jej corkę z brzucha mała dostała 1 punkt w skali apgar. Neurolog po porodzie powiedział jej że dziecko może być upośledzone tzn warzywko. Teraz córka to nastolatka i na szczęście zrdowa jak ryba. Drugie dziecko urodzone przez cc- załatwiła sobie bo bała się o życie dziecka. Ból po cc wspomina gorzej niż sn ale nie żaluje bo nie powtórzyła się trauma jak za pierwszym razem. Ja syna rodziłam przez cc mimo wywoływania porodu oxy. Ból jest owszem ale dzidzia zdrowiutka bez powikłań. Całe szczęście że mnie rozcielu bo mały ważył ponad 4 kilo. Nie wiem jak on by to przeżył, a ja to napewno popękałabym jak rozgwiazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:39 Porod byl wywolywany od poczatku do konca. W 37 tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co człowiek to historia Autorko Ja miałam powikłania po cieciu i żyje to Ty też dasz radę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakol
Moja żona miała dwie cesarki w tym druga rok po pierwszej z ciążą bliżniaczą. Wszystko dobrze się skończyło chociaż brzuch nie wygląda teraz najatrakcyjniej. Ale za to jestem szczęśliwym ojcem trójki dzieći

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Brzuch nie wygląda teraz najatrakcyjniej"- a jak ma wyglądać po ciazach, w tym jeden bliźniaczej?? Ciekawa jestem jak wygląda twój brzuch bez ciąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powikłania- zrosty -uszkodzenia macicy ..propaganda płatnych cc to pomija żeby był hajs dla lekarzy .A to jest BARDZO poważna operacja chirurgiczna .I nie to że jestem za sn za wszelką cenę po prostu słowo -umiar jest ważne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie chciałam cesarki, ale tak wyszło. Z perspektywy czasu trudne są pierwsze 24h, potem już poszło. Ważne jest żeby dawali przeciwbólowe jak schodzi znieczulenie - u mnie dawali hojną ręką. Pionizacja po 5h i trzeba się ruszać jak najwięcej. To pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pełni się się tym zgadzam- im więcej starasz się ruszać po pionizacji, tym szybciej dojdziesz do siebie, najgorsze co możesz zrobić, to położyć się i leżeć, bo coś tam boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×