Halo czy wy wiecie co sie dzieje w przedszkolach nienormalne to jest

Tak, tak podkarmiaj córkę i wpychaj jej zupki, ziemniaczki, mięsko, suróweczkę i kompocik kiedy jej organizm mówi, że nie ma na to ochoty i nie potrzebuje aż tyle, podtykaj, zmuszaj jak typowa polacka, PRL-owska mamusia, a potem się dziw, że żołądek rozciągnięty, wątroba zamulona, złe nawyki, problemy z hormonami i wieczna nadwaga :D W ogóle kochani nie słuchajcie swoich organizmów, żryjcie po 5 posiłków dziennie jak mówią dietetycy i nie dawajcie bebechom sekundy na odpoczynek. Proponuję jeszcze każdy posiłek mąką zaciągać żeby był bardziej treściwy, bo same warzywa czy chude mięso to śmierć głodowa :D No i obowiązkowo danonki, kubusie i w ogóle hektolitry cukru i syropu gluk - fruk we wszystkim, no i nie zapominajcie o 10 batonikach czekoladowych dziennie żeby dzieci miały szczęśliwe dzieciństwo, broń Boże ekologiczne bakalie czy owoce, bo "tak to tylko eko świruski robio! ło laboga!" :D Podkarmiajcie i wpychajcie ile wlezie! Mój mąż jest kardiologiem i potem zarabia na takich debilach :D

Napiszę więcej, w przedszkolach dzieci które jedzą słabo są obgadywane przez panie, tzn.rodzice.Ze nie nauczyli jeść, jak tak można.Jak dziecko dużo je to jest super.Nawet jest opinia że jak dużo je i jest grube to zdrowe:)Osoba nade mną super to ujęła.A autorka to konfliktowa, roszczeniowa i nawet przez internet widać zaburzona i antypatyczna osoba.Wezwij Uwagę psycholko i opowiedz o tym dramacie:)A przedszkolanki ci NIC nie zawdzięczają, jest tyle dzieci ze 1 w tą czy w tą to rybka.Idac tym tropem ty im zawdzięczasz 500plus bo one pracują i odprowadzają podatki, ba zawdzięczasz im swoją szansę na emeryturę, bo napędzają ekonomię kraju, pracują i zajmują się dziećmi, żeby te w końcu też pracowały:)Takie popier..rozumowanie powinno ci podpasowac bos sama równo walnięta nieszczesnico

Pewnie dziecko chodzi do publicznego przedszkola i Twoje wielkie oburzenie jest o te 250 zl, które płacisz co miesiąc?? Zrób wszystkim normalnym przysługę i wypisz dzieciaka- na jego miejsce jest mnóstwo chętnych, którzy się nie dostali. Zapisz prywatnie, plac 1000 zł i tam sobie wymagaj by dokarmiali Ci dziecko.

Kolejna psychiczna matka na kafeterii :D A tak poza tym to dziecko mądrzejsze od matki, że mięsa odmawia.

Mięso, nabiał, mąka, cukier to produkty, które szkodzą, zatruwają organizm, wywołują choroby, rozwalają organy... Dziecko słucha swojego organizmu i wie co mu szkodzi. Szczerze żal mi twojej córeczki. Czy to taka filozofia zamiast toksycznego mięsa czy ugotowanej (pozbawionej wszystkich składników) zupy, wycisnąć dziecku sok z melona, sok z marchwi? Zamiast chipsów dać do chrupania suszony jarmuż, obrać jabłko? Mądre dziecko i głupia matka, no.

gość dziś speridalaj troolu! :O

8:3 i jak tu dyskutować jak z 2strony jest taki tłumok.Ty jesteś miernoto trollem, kobieta napisała rzeczowo i mądrze. Agresja ,agresja, agresja, uważaj bo do ciebie to wróci :)

Ja oddajac roczną córkę do żłobka powiedziałam paniom, że ma jeść sama, co chce i ile chce. A dokarmianie na siłę przedszkolaka to patologia.

bo "tak to tylko eko świruski robio! ło laboga!" smiech.gif Podkarmiajcie i wpychajcie ile wlezie! Mój mąż jest kardiologiem i potem zarabia na takich debilach smiech.gif x to pewnie się wstydzi, że ma żonę robiącą takie byki ortograficzne :D