Zbyt opsesyjne dbanie o figure

Cześć wszystkim. Mam problem, który bardzo mi przeszkadza. Otóż od pół roku spotykam się z młodą, 20-letnią dziewczyną. Kiedy zaczynałem się z nią spotykać wiedziałem, że ma sportowego świra, że uwielbia dbać o siebie. Podobało mi się to do czasu. Po pierwsze inni faceci strasznie się za nią obracają co mnie doprowadza do szału bo nie jestem bogiem urody. Po drugie u niej nie ma dnia kiedy by sobie odpuściła trening. Nawet w święta wstała o 4 rano żeby pójść pobiegać. Cały czas zaznacza, że czas od 19 do 21 jest jej. W tym czasie ćwiczy, biega, a ona nie ma już czego zrzucać. Jest piękną kobietą z bardzo płaskim brzuchem, idealnym tyłkiem i super nogami ale dla niej wciąż mało. Próbowałem z nią na ten temat rozmawiać ale ona ciągle mi powtarza, że nie robi tego dla sylwetki tylko siebie, że dobrze się z tym czuje, zdrowo i pięknie i nie ma mowy, żebyśmy spędzali razem czas w momencie kiedy ma ćwiczyć bo ona sobie nie odpuści treningu. Dodatkowo dieta. Ona strasznie uważa na wszystko co je. Chciałbym czasami spędzić z nią czas przy jakimś dobrym filmie z pizzą ale nie ONA tego nie tknie. Fakt nie przeszkadza jej gdy ja jem fast foody bo jak twierdzi to, że ona nie je to nie oznacza, że ja mam przestać. Kolejna rzecz pielęgnacja. Boże baby ja nie wiem czy tylko ona jest tak p*****lnieta na tym punkcie czy wszystkie ale wieczorem podejść się do niej nie da. Pachnie tyloma zamachami, że to masakra. Dodatkowo straszy tymi swoimi codziennymi maseczkami to jakaś nawilżający, jutro czarna. No ludzie. Z włosów to samo to jakimś bananem zajeżdża, to wiśniami. Znieść się już tego nie da! Może macie pomysł jak z nią pogadać na ten temat bo bardzo mi przeszkadza jej, aż takie dbanie o siebie :(

obsesyjne chyba?:P

Słownik i nerwy. Znowu mnie olała i powiedziała, że za koło 15 możemy się spotkać bo ona ćwiczy teraz. Szlag mnie trafia..

Gdyby była zapuszczona tobys płakał że gruba i nie dba o siebie.

No okej fajnie, że zadbana i wgl ale wolałbym, żeby ze mną więcej czasu spędzała. Zamiast cały dzień ze mną spędzić to ona wieczór proponuje

Jej to powiedz.

Nie słucha tego co jej mówie dlatego założyłem wątek bo może ktoś będzie w stanie mi pomóc.

Twoja kobieta ma ze sobą poważne problemy i najlepiej gdyby odwiedziła psychologa. Głębokie kompleksy na pewno, a restrykcyjna dieta może mieć źródło w zaburzeniach odżywiania. Uświadom jej, że codzienne treningi bynajmniej nie są zdrowe, i że na stare lata czekają ją poważne dolegliwości stawów i ścięgien. I postaw sprawę jasno - albo stonuje, albo koniec związku. Nie warto Ci wdawać się w relację z tak skrzywdzoną kobietą, która trening przedkłada ponad wszystko, nawet spotkania z Tobą. Najwyraźniej jest tak sobą zajęta emocjonalnie, że na Ciebie nie ma już czasu. Jej wybór.

Ona nie ma rygorystycznej diety. Je poprostu zdrowo, ma wyznaczone godziny posiłków. A kompleksów to ona napewno nie ma..

13:12 Ścisłe wyznaczanie godzin posiłków to patologia. Tak samo, jak może nią być jedzenie ''zdrowe'', zależnie jak je zdefiniować. Ona panicznie boi się utraty sylwetki, co wskazuje na kompleksy właśnie. Boi się, że utyje, kiedy opuści choć jeden dzień treningu - to są problemy psychiczne już.

Fitoreksja

Jej się wydaje że zdrowo się odżywia haha kolejna naiwna laska

14 03 czemu jej się wydaje, czemu naiwna?

Kolejna wychudzona szkapa

Bo wszystko jest nie zdrowe i rakotwórcze

OBsesja

Dieta, trening, dobra figura i ładna cera to nie jest aktywność. To styl życia. Laska dba o siebie. Chwala jej za to. Przestanie dbać, zaczniesz zrzędzić, że tyje. Zainteresowań nie masz, żeby coś porobić kiedy trenuje?

Doklasnie fajnie ze dba o siebie a ty trujesz zazdrosny to mozesz byc o faceta ale nie o treningi. Znajdz sobie jakies hobby I w tym czasie je wykonuj, nie chce jesc pizzy niech nie je, ma robic sobie odstepstwo byle bys ty byl zadowolony. Jesli w tygodniu duzo wysilku wklada w trzymanie sie planu zywieniowego to nie chce rozwalac tego z powodu glupiej pizzy ktorej nie musi wcale jesc. Mowisz ze jej dieta nie jest restrekcyjna czyli wszystko robi z rozsadkiem. Pytanie czego ty wlasciwie chcesz by zjadla z toba ta pizze az tak to jest dla ciebie wazne kiedg dla niej wazniejszy jest trening z tego powodu chcesz sie z nia rozstac? Moze to facet ma kompleksy moze mu glupio ze ona tak o siebie dba kiedy on wpierdziela tone fastfudoow I chce sprowadzic ja troche do swojego poziomu. Rozumien umiar ale moze to jest jej pasja wiec jesli jestescke razem np I ona jest w stanie skupic sie na czyms innym nie liczy kalori itd to chyba nie ma powodow wielkich do obaw. Moim zdaniem sam powinienes cos zrobic ze swoim zyciem dziwne ze te 3 godziny ci przeszkadzaja I j ie iestes w stanie w tym czasie zajac sie soba. Albo pp prostu ppszukaj kogos innego byc moze srednio jestescie dopasowani I.tyle. ona znajdzie sobie jakiegos fit gostka ty bardziej wyluzowana laske I tyle.

ożeń się z nią - od razu jej przejdzie ta cała gimnastyka i dieta :P

Możesz zacząć ćeiczyć razem z nią. Będziecie więcej czasu spędzać razem. Dziewczyna ma pasję, Ty wolisz siedzieć z pizza przed tv. Dlaczego ona ma równać w dół? Bo Tobie się nie chce? To się z nią rozstań.

@ frog_in_the_fog wczoraj Amen :D

nie no, to jest przesada. My dbamy o siebie, ale w weekendy pozwalamy sobie na odrobine relaksu. Na przykład teraz zamówiliśmy sobie chińczyka w dostawie z pizza portal - zależy kto na co ma ochotę

pierdolnieta - a na fb/insta pewnie 100-tki foci w różnych pozach

I komu ty mówisz? pewnie już dawno obraca inną pannę - to temat sprzed 3.m-cy .

Geniuszem z ortografii też nie jestes