Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćmigdalkowa mama

Fundusz alimentacyjny a kurator

Polecane posty

Gość gośćmigdalkowa mama

Ojciec dzieci nie płacił alimentów wiec poszlam do komornika,potem fundusz alimentacyjny i znowu wtopa a dług rósł...no i po kilku latach wezwanie na komisariat w celu złożenia zeznań na exa bo sprawa trafiła do prokuratury ,no i wreszcie po jakimś czasie wizyta kuratora w miejscu zamieszkania dzieci czyli przy mnie.Czy to normalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmigdalkowa mama
Może ktoś ma podobną sytuację ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmigdalkowa mama
Czy kurator przy takiej sprawie to normalka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalna procedura przed odebraniem dzieci niewydolnej matce. Pewnie trafią do rodziny zastepczej - bo raczej nie do ojca, bo to też jakiś niedorozwój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpulapka
Gość 03.30.2018 (7:46) Widzę że ci się na zwierzenia zebrało :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było kuratora zapytać, myślę, że to prawdopodobne przy podobnych sprawach, ale nie znam procedur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmigdalkowa mama
Pani kurator tak mnie zaskoczyła że z nerwów podałam złą datę urodzenia dziecka,tak już mam w gratisie po rozwodzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ojca podałaś właściwego? Czy też ci się pomylili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sądzę, że kurator przyszedł z zaskoczenia, aby sprawdzić, czy nie żyjesz z ojcem dzieci na kocią łapę, czy faktycznie nie mieszka on z wami i nie chcecie wyłudzić pieniędzy z funduszu. Zdziwiłabyś się, ile oficjalnie samotnych matek, nie znających niby adresu pobytu ojca, mieszka z nim w najlepsze i wyłudza zasiłki, alimenty i inne "nalezy mi się". Więc nic się nie martw, to normalna procedura, zeby sprawdzić twoją uczciwość, to, że się machnęłaś przy dacie urodzenia dziecka nie ma tu nic do rzeczy, chodziło tylko o ustalenie, czy poszukiwany ojciec nie przebywa przypadkiem pod twoim dachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmigdalkowa mama
Gdyby to wszystko bylo takie proste...a na tego szuje ojca ,patrzeć nie mogę .Juz kilka lat po rozwodzie a przez tego dupka ciągle problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toście sie całkiem dobrze dobrali - bo on przez ciebie też ma same problemy od lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×