Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Depresja vs praca

Polecane posty

Gość gość

Jadę ostatkiem sił psychicznych, rano już nie umiem wstawać do pracy,miejsca w którym teraz się znalazłam sczerze nienawidzę. Ludzie są okropni, panują jakąś izolacja, nikt nie do mnie nie odzywa od początku, nie wiem o co chodzi. Korporacja pełna gębą. szykuje się do jej zmiany ale musiałabym zrobić kilka certyfikatow żeby zacząć szukać nowej (w tym samym zawodzie), a teraz po pracy jestem tak zmęczona psychicznie że nie mam siły nawet na kąpiel, a co dopiero na naukę po pracuje. Ciągle chce mi się płakać. mam męża, radzi żebym na spokojnie odeszła z obecnej, odpoczela psychicznie, dała sobie 2, 3 miesiące, na spokojnie poszukała nowej. Ale ja w tym czasie nie będę zarabiać. Mamy oboje działalności, więc nawet ubezpieczenia mieć nie będę. Do tego mamy intercyza i zwyczajnie mam poczucie że jego jest jego a jak ja nie będę miała swojej kasy to będe jak jakiś żebrak na jego łasce. On mówi że grubo przesadzam. Co byście zrobiły na moim miejscu? Nawet już nie mam siły planować, wpadłam w marazm z którego nie umiem się wydostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ci mogę poradzić ? Wszystkim się radzi to samo: idź do psychologa, albo do psychiatry. Ale co to daje ? Niewiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zglos sie do psychiatry, idz na zwolnienie az sie zregenerujesz. Nie ma zartow z ta choroba, nie zmuszaj sie ponad sily do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie idź na zwolnienie lekarskie i na spokojnie szukaj pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie branie L4 od psychiatry jest bardzo popularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agataaga12
W wolnej chwili przeczytaj artykuł o depresji ze strony http://www.e-motoryzacyjny.com.pl/ Koleżanki w pracy potrafią być naprawdę niemiłe. Oprócz wyścigu szczurów mamy tu do czynienia z ogromem zazdrości w ramach ubioru i wyglądu, co oczywiście przekłada się na całkowicie złą atmosferę. Niektóre uwagi koleżanek potrafią dać porządnie w kość. Warto uzbroić się, więc w siłę do walki z nimi. Jeśli nauczysz się odpowiedniego podejścia, a przede wszystkim bronienia własnych granic, bez najmniejszych problemów w krótkim czasie nauczysz koleżanki, jak powinny Cię traktować. Mowa tu po części o asertywności, która ważna jest na każdej płaszczyźnie naszego życia. Jeśli masz dość takich uwag, czas po prostu z nimi skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile teraz dają na L4 ludziom na DG bo na tym małym zusie to chyba w ogóle nie przysługuje l4. Wiesz aj zawaliłam swoja całkiem dobrze prosperujaca działalnosć przez nieleczoną depresje. lubiłam swoją pracę, byłam naprawdę sobie szefem, ale po prostu raz nie wstałam, kolejnego dnia tez , trzeciego nie miałam siły sie umyć. Czwartego stwierdziąłm że bez sensu , az brudną , po 2 tygodniach znalazł mnie tata. Najpierw było szukanie przyczyn u internisty, potem endokrynolog, diabetolog, tak ponad 7 mc, a ja wyłem w srodku. W końcu gdzies wyczytałąm że to moż e być depresja, poszłam do psychiatry, dostałam leki, terapie, to była długa walka bo leki zmieniano mi trzy razy. Po jakimś roku wyszłam z tego, ale długi z firmy które powstaly w czasie mojej nieobecnosci zostały do dzisiaj. Firma zamknieta, ja pracuje za minimum i co jakis czas witam swoja siostrę depresję, bo to k****iszcze wraca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość mandarynka
Ja tez miałam depresje ale wyleczylam sie z niej :) dzieki lekom:) takze radze pojsc do psychiatry i sie nie męczyc bo po co ? :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×