Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Potrzebuje dobrego wsparcia i mega kopa

Polecane posty

Gość gość

Cześć wszystkim. Jestem młodą, atrakcyjną dziewczyną. Od 3 lat jestem w związku . Na początku było super, czułości, komplementy, czułam że mu zależy. Po 3 miesiąch wszystko zaczęło się zmieniać. Stał się arogancki, często miał pretensje , był nerwowy. Płakałam , prosiłam żeby się uspokoił, a on rzucał się jeszcze mocniej, skakał z łapami. Mamusia dzwoniła nakręcała go, a ja w domu przechodziłam i przechodzę piekło. Kiedy się pokłócimy i on zaczyna skakać nie raz chciałam wyjść ochłonąć ale on wtedy zabierał mi telefon, zamykał drzwi na klucz i nie chciał mnie wypuścić. Wszędzie widzi kochanków, nigdzie nie wychodzimy, a on jedynie siedzi przed laptopem i cały czas gra. Do pracy też mu się nie chce chodzić, coraz bardziej kombinuje, nie mogę mieć kolegów, nie mogę spotykać się z kolezankami bo wracam i jest ogień. Dzisiaj podjęłam ważną dla mnie decyzje. Załatwiłam sobie pokój i mam zamiar się wynieść pod jego nieobecność jednakże jest to człowiek, który nie da mi spokoju, mojej rodzinie. Nie jednokrotnie było tak, że jak się pokłóciliśmy on przyjeżdżał awanturował się z moją mamą, wszystkich nastawiał przeciwko mnie i wysiadywał w samochodzie pod domem moich rodziców. Zaczynam się Wachać.. Boje sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy jego pierwszym wyskoku dzwoń na policję i poproś o interwencję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 3 miesiącach już zaczął tak sie zachowywać? I Ty dobrnelas 3 lata z kimś takim?! Gratuluje głupoty i braku szacunku do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i kasz zgodnie z życzeniem: 19:28 wsparcie, 19:30 kopa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam, że to moja wina, że go prowokuje, że jak będę lepsza dla niego to się uspokoi, obiecywał, przepraszał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to już przestań tyle myśleć tylko wyprowadź się od niego. I to szybko. I nie gadaj z nim, nie odbieraj telefonu, nie reaguj. Poinformuj go że odchodzisz i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę mu powiedziec, że odchodze. On na to nie pozwoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha, czyli cały topik to cienka prowokacja i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pozwoli? Ubezwlasnowolni Cie, przykuje kajadankami do kaloryfera? Chyba jesteś dorosła, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jestem tylko, że jest to typ który zrobi burze na całe osiedle, będzie nachodził moją mamę, nachodził mnie w pracy. Dla niego ludzie wokół nic nie znacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo. Bajkopisarka. Spadaj idiotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×