kocham męża, ale czasem tak mnie wkurza...

macie też tak? Co was najbardziej wkurza? Bo ja swojego bardzo kocham, ale czasem mam takie nerwy na niego, zrobi co mu powiem, umyje podłogi, ugotuje, ale muszę mu po kilka razy mówić jedno i to samo, sam od siebie nic.

Zanim tu weszłam już byłam pewna że chodzi o sprzątanie, kafetarianki są jakieś walniete na tym punkcie.

Coś o sprzątaniu musi być, bo mój całkowicie nie sprząta :) Ale go nawet za to nie winię, jestem maniaczką sprzątania i lubię to robić, a on jest dosyć niestaranny, więc cokolwiek zrobi, mam ochotę poprawić, a z drugiej strony nie chcę mu zrobić przykrości, więc końcowo i tak sprzątam sama, ale czasem kiedy jestem naprawdę zmęczona, wkurza mnie to niemiłosiernie.

Mnie wkurza za brak myslenia.Za taka biernosc w zyciu.Owszem zrobi wszystko ale tzreba mu powiedziec i to mnie wkurza. Wczoraj darlam sie jak wariatka. Bylam chora od czwartku lezalam - goraczka katar, ogolnie rozbicie.Wczoraj jakos lepiej sie poczulam a w mieszkaniu balagan.Sterta prania walala sie w lazience, w kuchni syf.Zrobil wszystko ale najpierw musialam powydzierac sie.

dziś Zanim tu weszłam już byłam pewna że chodzi o sprzątanie, kafetarianki są jakieś walniete na tym punkcie. x sprzątanie to tylko jeden z przykładow, pierwszy z brzegu.

Mój ciągle narzeka, nie ma dnia bez ględzenia:o

dziś Zanim tu weszłam już byłam pewna że chodzi o sprzątanie, kafetarianki są jakieś walniete na tym punkcie. x nie każdy lubi mieszkać w syfie.

Mnie denerwuje to ze w d***e ma dzieci. No w d***e :-( wazniejsze piwko,mamusia.