Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego baby maja takie brzydkie toporne rysy twarzy ?

Polecane posty

Gość gość

A rzadko zdarzy sie jakas,ktora ma delikatna,subtelna urode ? Oblesnie to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygladaja jak faceci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po tatusiach twojego pokroju. Życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj juz jakas konska morde zabolalo haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to nie patrz w lustro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rysy mają normalne. Makijażem robią sobie te kaflowate ryje, taka moda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z koniem to ja mam jedynie wspólne kopyta i zaraz ci jednym zaj***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie wiem jakie to są " brzydkie toporne rysy twarzy" bez kitu. Zastanawiam sie jakie mam ja wg Ciebie, bo kompeltnie nie mam pojęcia jakie to mogą być, dla mnie temat z d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet makijaz wam nie pomaga :) Najlepiej przestancie sie w ogole malowac,bo tylko uwydatniacie te wielkie krzywe nochale i te brzydkie rysy haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Z koniem to ja mam jedynie wspólne kopyta i zaraz ci jednym zaj***e. x Hm ? No dawaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiele rasy slyszalam, ze mam delikatna urode, ale nie wiem wlasnie czy to dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz być zakompleksina/y jak moja znajoma z pracy. Aż ci współczuję. Trollu ruski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Musisz być zakompleksina/y jak moja znajoma z pracy. Aż ci współczuję. Trollu ruski. x Nie.Zakompleksione to sa te konskie mordy,ktore mi tak lubia dowalac.Ja tylko pisze jak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja wiele rasy slyszalam, ze mam delikatna urode, ale nie wiem wlasnie czy to dobrze x Delikatna uroda to zawsze atut.Nie ma nawet co porownywac do tych meskich ryjow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mają wychudzone sylwetki bez kobiecych pup,i tali.A gęba zapadnieta z rysami 40letniego typa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze fiutonosa nie mają i wiszącego podgardla wielkości porządnego mopa:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dobrze ze fiutonosa nie mają i wiszącego podgardla wielkości porządnego mopajezyk.gif x Haha Znam faceta,ktory tak wlasnie wyglada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam kobiece ksztalty, wciecie w talii i to spore, ale tez nadprogramowe kilogramy w pupie, udach, troche w brzuchu, ramionach, twarz ladna, cera gladka bez syfow i przebarwien, makijaz tylko podkresla moje kocie oczy i fajne usteczka. I co? Facet mnie zostawil. Ale przynajmniej mam motywacje do poprawienia swojej figury i dbania p ciało jeszcze bardziej. Bo on zamiast dawac mi moc i energie skutecznie tłamsil i zdeptal poczucie wartości. Swoją drogą, ciekawe jak wygląda autor wątku? Bo nie wydaje mi się, żeby był typem z fantazji kobiet, ale za to zakompleksionym człowiekiem z wielkimi oczekiwaniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fiutonos wymiata XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobieta gosciu powyzej.Ale tak swoja droga tez znalam kiedys faceta,ktory probowal mnie zniszczyc psychicznie.Chcial mnie miec tylko dla siebie,a jak on nie mogl,to zaden nie powinien miec.Dlatego wplywal tak na mnie,zebym miala poczucie,ze jestem beznadziejna,glupia i nieatrakcyjna,jak jakis facet zwrocil na mnie uwage,to albo mi sie wydawalo albo bo robilam wrazenie latwej.Chcial mnie doprowadzic do zalamania psychicznego.Ale w koncu sie od niego odcielam co nie bylo latwe.Takze poniekad ciebie rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I teraz jak? Stanelas na nogi i czujesz, ze mozesz wszystko? Bo ja marzę o takim stanie i mam nadzieję, że wrócę do dawnej siebie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie odcięłaś się. Polecisz na pierwsze jego skinienie. Ale łudzić się możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To raczej facet nie ma poczucia własnej wartości jeśli próbuje w taki sposób stłamsić kobietę. Ja tam mam nadwagę i okrągłości w różnych miejscach, wcale się tego nie wstydzę a wręcz przeciwnie zrobiłam z tego atut, a jak komuś nie pasuje to droga wolna. Nie będzie mi żaden obszczymurek mówił jak mam wyglądać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie, nie odcięłaś się. Polecisz na pierwsze jego skinienie. Ale łudzić się możesz. x Oho,jakis ekspert od siedmiu bolesci sie wypowiada.Nie kompromituj sie lepiej :) x gość dziś I teraz jak? Stanelas na nogi i czujesz, ze mozesz wszystko? Bo ja marzę o takim stanie i mam nadzieję, że wrócę do dawnej siebie! usmiech.gif x Tego ci zycze :) Jakbym sie wtedy od niego nie uwolnila,to juz dawno bym sobie cos zrobila.A teraz moge przynajmniej oddychac,zyc nie umierac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I super! Tylko pogratulować :) u mnie był typowy książkowy toksyczny związek i coś w tym jest, że osoba która ściąga w dół, tłamsi, depcze ma kompkeksy na maksa i czuje się gorsza. Bo ja nigdy takich rzeczy nie robiłam swojemu partnerowi, ale zawsze czułam się dobrze ze swoim ciałem i umysłem, co często owocowało w kantaktach z innymi. Teraz daje sobie kilka miesiecy na przetrawienie sytuacji i zaczynam żyć na nowo. A z nadwagi faktycznie można zrobić swój atut. Wystarczy wiara w siebie i akceptacja. Nie każda kobieta musi wyglądać jak z plakatu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×