Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to już aborcja czy zabieg? Co wy na to?

Polecane posty

Gość gość

Czy usunięcie zaśniadu czy embrionu z zespołem odwróconej perfuzji tętniczej to już aborcja czy zabieg usunięcia? Czy uważacie, że powinno się donosić taką ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aborcja jest zabiegiem medycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu by to miało służyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale nie każdy zabieg to aborcja:D Tak jak nie każdy prostokąt jest kwadratem a każdy kwadrat jest prostokątem Chodzi mi o to czy ten zabieg już się kwalifikuje jako aborcja? A, z tym zespołem odwróconej perfuzji tętniczej to oczywiście chodzi mi o usunięcie uszkodzonego płodu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś a czemu cię to bawi i puszczasz do nas oko? bo problem hipotetyczny i prowokacyjny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, po prostu zastanawiam się jaki pogląd na ten temat mają anty-aborcjoniści. A czy mnie owe sytuacj***awią? Raczej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś zaśniad częsciowy czy całkowity?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki i taki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Spytaj specjalistów, to chyba różne procedury, medykiem nie jestem, tematu nie będę "rozkminiać" tylko dlatego, ze ci jakiś gamoń w tvn podsunął temat do zaczepek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat mnie zastanowił bo w sumie te hmm... schorzenia? a może nieprawidłowe ciąże? Jak dla mnie są do terminacji ale czy dla kogoś przeciwko aborcji będą się kwalifikowały to nie wiem dlatego założyłam temat. Zastanawiam się gdzie jest granica dla tych osób? W sumie te płody(?) nie mają szans na życie poza organizmem matki ale z drugiej strony płody bez główki też nie mają a obrońcy życia zakazaliby takiej aborcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podałaś przykład ekstremalny...jedno z najrzadszych powikłań ciąży jednokosmówkowej i chcesz, żeby laicy się teraz autorytatywnie wypowiedzieli...naprawdę daruj sobie. Wiadomo, ze chodzi o to, by nie usuwało się ciąż z powodu, zazwyczaj podejrzenia niepełnosprawności czy dysfunkcji, która 1. nie jest pewna 2. z którą można żyć Znam kilka przypadków podejrzenia ZD, w których żadne dziecko nie urodziło z trisomią, jak myślisz ile zdrowych dzieci zostałych zabitych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:17 A to bez amniopunkcji terminowanoby je? Bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś a no ja też jestem laikiem i ciekawi mnie opinia innych laików. A co? Nie można pytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś bez sensu ale tak jest.. (amniopunkcja też jest ryzykowna, w teorii 1% w praktyce więcej, nikt tych przypadków nie rejestruje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś można ale jakie znaczenie ma ocena ignoranta? także niestety, nie pomogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W rzadkich przypadkach może rozwijać się jednocześnie zaśniad i normalny, żywy płód. Przy zapewnieniu odpowiedniego nadzoru często możliwe jest urodzenie dziecka oraz wyleczenie z zaśniadu. x ZAWSZE jest jakiś wybór. cywilizacja chrześcijańska, w której jeszcze funkcjonujemy, żadnej lepszej nie ma na horyzoncie, zasadza się na wyborach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś podałaś przykład ekstremalny...jedno z najrzadszych powikłań ciąży jednokosmówkowej i chcesz, żeby laicy się teraz autorytatywnie wypowiedzieli...naprawdę daruj sobie. Wiadomo, ze chodzi o to, by nie usuwało się ciąż z powodu, zazwyczaj podejrzenia niepełnosprawności czy dysfunkcji, która 1. nie jest pewna 2. z którą można żyć Znam kilka przypadków podejrzenia ZD, w których żadne dziecko nie urodziło z trisomią, jak myślisz ile zdrowych dzieci zostałych zabitych? x Mnie dziwi podejście do aborcji osób za kompromisem. Usunąć zdrowe dziecko z gwałtu - spoko. Usunąć zdrowe dziecko z ryzykiem choroby albo nawet lekko chore- nie spoko. To już bardziej rozumiem tych albo całkiem "za", albo "przeciw". Osobiście dopuszczałabym aborcję w przypadku zagrożenia życia matki (bo posługując się rachunkiem świadomości, mniejsze cierpienie zapanuje, gdy skróci się życie płodu w takiej sytuacji, niż gdyby zmarła matka, która ma większą świadomość, często też rodzinę, dzieci, przyjaciół) i choroby, która skazałaby dziecko na straszne cierpienie po urodzeniu. Paniom w ciąży po gwałcie ogromnie współczuję, ale uważam, że powinny dostać super opiekę w specjalnym ośrodku (to jest kilkanaście, jak nie mniej, przypadków rocznie) na czas ciąży i połogu, dożywotnią rentę (ok 3 tysięcy złotych, pozwalającą na godne utrzymanie) od państwa (to są tak jednostkowe przypadki, że budżetu to by nie obciążyło), którą mogłyby spożytkować na terapię i rozrywki i miały na utrzymanie, oraz pomoc w adopcji ze wskazaniem. Usuwanie zdrowego dziecka w sytuacji, gdy matka może je urodzić i oddać, dla mnie jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usunąć zdrowe dziecko z gwałtu - spoko. x jakbym się teraz dowiedziała, że mój ojciec zgwałcił matke i tak powstałam, powinni mnie zabić, żeby nie obrażać uczuć matki XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'Usuwanie zdrowego dziecka w sytuacji, gdy matka może je urodzić i oddać, dla mnie jest chore." A jak juz tak kminisz - to co z gwałtem na 14-15latce? Może urodzić? Nie może? Czy to lekarz ma podejmować subiektywnie i raz usuwać a raz zostawiać? Tak samo piszesz o "chorobie skazującej na straszne cierpienie" - kto to ocenia? x Ja kiedyś tak kompromisowałam patrząc na swoje sumienie - aktualnie jak jestem starsza, więcej widziałam, szerzej się stykałam z cierpieniem ludzkim uważam, że nie powinnam wp*****lać się w nie swoje sprawy. Bo ani Ty ani ja nie mamy prawa decydować by jakaś dziewczyna znikała na rok ze swojego życia (z pracy, ze studiów itp) i rodziła dziecko z gwałtu, nie bacząc na konsekwencje dla jej psychiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli miałaś aborcję, ... i przeżywasz w związku z tym trudności, którymi nie masz się z kim podzielić... jesteśmy dla Ciebie codziennie od 18:00 chat - e-mail - telefon w w w. netporadnia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×