Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy jakas kobieta chcialaby poznac, zwiazac sie z 35letnim prawiczkiem?

Polecane posty

Gość gość

czy nie ma szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie nie ma szans, jeśli do tego wieku nie potrafiłeś znaleźć kobiety to znaczy, że masz jakiś problem natury psychicznej, one nie lubią facetów z problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podaj wiek, wzrost długoś penisa i jaką masz pracę (nie musi być szczegółowo) to Ci powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a sorki nie doczytałam że masz 35 lat :D to tylko wzrost i te inne rzeczy no i czemu tak jest? jesteś po prostu nieśmiały do koniet czy masz jakiś głębszy problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jestem aspoleczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prace mam dobra, stac mnie na w miare dobre i fajne auto oraz jakies coroczne wycieczki zagraniczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie by to nie przeszkadzało. A nawet wolałabym takiego mężczyznę niż jakiegoś podrywacza. Tylko mam już męża. Jeśli ja tak myślę to pewnie nie tylko ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie widze przeszkod, skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chetnie, mam 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z Katowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przeszkadzalo by wam bo fajnie by wam sie zylo? bo jakos pierwsze pytanie bylo stricte materialistyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prowo pelikany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie jak ma byc milosc to jeszcze to zaowocuje i bedzie jak w bajce. Tylko zeby trafila Ci sie szanujaca sie kobieta. Zycze wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie o pracę miało sprawdzić Twoją zaradność a nie to ile zarabiasz tylko czy mas zprace czy siedzisz na garnuszku u rodzicow w piwnicy calymi dniami i nigdy nie miales pracy jak fiut nastroszony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o zaradnosc sie nie boj, szkoda tylko ze kobiety nie sa takie zaradne tylko szukaja kogos kto zrobi to za nie, to tez jest powod dlaczego jestem sam, bo wiekszosc rzeczy potrafie sam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, sam walnkoniadalej i nie zawracaj gitary. Jesteś typem faceta który karze po randce zapłacić rachunek pół na pół albo szczegółowo co do grosza każdy za siebie. Musisz być kiepsko zaradny skoro samodzielnie żyjesz na takim poziomie jak ludzie w małżeństwach/związkach. Każdego stać na samochód i wycieczkę. Imponujące to było-może byś tak wspomniał o samorozwoju? O hobby? Zainteresowaniach? Nie napisałeś bo jesteś nudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zaradna i nie szukam kogos kto by na mnie zarabiał robię to sama nie wyobrażam sobie inaczej.Ale skoro masz 35 lat i jeszcze jestes prawiczkiem to sorry ale nie pisalabym się na poznanie kogos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to masz tak jak ja, z tym że za wczasu zacząłem się interesować co jest ze mną nie tak... Dlaczego jestem taką pisdą... I uwierz mi że w rok czasu da się to odwrócić o 180 stopni. Kiedyś wypelnilem test na zespół aspergera i brakło mi 1 punktu żeby się zakwalifikować, u takich ludzi to normalne. Kontakty towarzyskie zerowe, problemy z kobietami itp. Musiałem zrozumieć jak być prawdziwym facetem a nie pisdą, też mam dobrą pracę w której radzę sobie lepiej jak 99% innych ludzi, potrafie wszystko zrobić sam ale tego czegoś mi brakowało. Dzisiaj mam piękną dziewczynę, o jakiej nawet nie marzyłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki samorozwoj? jaki potencjal ma facet aby zarabiac wiecej i wiecej, ale ja nie musze, wystarczy to co zarobie, nie jestem idiotom co bedzie dawal sie doic z kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotom? Idiotą sie pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, idiota prace mam z jakims mozliwym rozwojem ale niezbyt duzym i nie chce jej zmieniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samorozwój to nie znaczy tylko podnoszenie kwalifikacji, żeby lepiej zarabiać w pracy... Jak nazwa wskazuje chodzi o to żeby stawać się lepszą osobą. Dla siebie, nie dla pieniędzy. Robić to co nas rozwija. Uczyć się języków, rysować, czytać pisać, uprawiać sport, tańczyć, rzeźbić w drewnie no nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz rozwinalem sie do konca, reszta pozostaje po smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hobby? lol, jak wiekszosc kobiet, podroze palcem po mapie albo gdy ktos zasponosoruje, czytanie ksiazek typu Grey, telewizja i dlaczego ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z 90% kobiet nie mam o czym rozmawiac bo nie chce mi sie znizac do ich poziomu intelektualnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie rozmawiaj tylko ****aj... Egoistyczny bufon jesteś bez poczucia humoru i empatii. Ja dla cipki mogę się znizac jesli chodzi o poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bede sie znizal do ich poziomy tylko po to aby one mogly sobie porozmawiac bo z ich facetami nie moga, bo traktuja je jak kogos gorszego, ja sie nagadam, naprodukuje, czy na zapraszam do kawiarni, restauracji a one i tak pojda pozniej z jakims tepym dresem bo jej bedzie cisnal lepsza bajere i ona w to uwierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:14 Grey?? Lol nie wiem wśród jakich kobiet Ty się obracasz, ale świadczy to jedynie o Twoim poziomie. Może Prachett? Albo Nesbo? Czy choćby Coben? Może latanie w weekendy do stolic innych państw? może joga albo pływanie? może, może, może itd. Ale u Ciebie nie ma nic-interesujący przypadek pustki którego nikt nigdy nie zauważył i nie zauważy. Żadna laska się nie rzuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Argen
"ja sie nagadam, naprodukuje, czy na zapraszam do kawiarni, restauracji a one i tak pojda pozniej z jakims tepym dresem bo jej bedzie cisnal lepsza bajere i ona w to uwierzy" x Brzmi znajomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny:O co kompleksy na tym punkcie, ze nie uprawia seksu, dziecinada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×