Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

unieważnienie małżeństwa pytanie

Polecane posty

Gość gość
Chyba dla Ciebie by sie nie liczylo. Czy za kase czy nie co za roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykle oszustwo za pieniądze, jak posmarujesz dobrze to uzyskasz to uniewaznienie. tylko po co ci? swieta nie jestes bo juz masz nowego gacha. to niedobrze ontobie świadczy w kwestii uniewaznienia. wez sobie slub cywilny, koscielny juz mialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko sie da, pytanie ile to bedzie trwac i kosztowac. Adwokat ci doradzi co i jak mowic zeby uzasadnic pozew. Ale w zasadzie po co ci ta cala szopka? Serio chcesz przed obcymi facetami wywlekac intymne szczegoly z zycia i jeszcze za to slono placic? Biala kiecke mozesz spokojnie miec na cywilnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecny partner jest bardzo religijny i to jemu bardziej zależy na kościelnym ,ja jak piszecie juz taki ślub miałam i wiem ze on niczego nie gwarantuje. Nie zdawałam sobie sprawy ze to trwa tyle lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pana Boga nie da się oszukać. Kombinatorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trwa kilka lat raczej nie masz szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dość, że trwa to kosztuje całkiem sporo. U mnie trwało to 3 lata, kosztowało około 30 tysięcy. Tyle, że ja nie miałam zamiaru brać kolejnego ślubu kościelnego. Wystąpiłam o unieważnienie ponieważ mąż okłamał mnie w kwestii posiadania dzieci, ze mną mieć ich nie chciał. I powiem szczerze, że procedura unieważnienia ślubu kościelnego jest długa i poniżająca. Adwokat kościelny, świadkowie. Wyszła też kwestia zdrady ale nie była brana pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy piszecie? jakie 30 tysięcy? mnie to kosztowało dokładnie jedną pensję netto (trzeba było dać zaświadczenie o zarobkach) i później 500 zł za wyrok i chyba 100 zł za wyrok w drugiej instancji (kilka lat temu). Nie miałam też żadnego adwokata kościelnego. I nie było w tym nic poniżającego, przynajmniej dla mnie, bo to mój mąż był "winny" (niedojrzałość psychiczna do zawarcia małżeństwa). Autorko, jeśli chcesz, zostaw mi maila, napiszę do Ciebie w przyszłym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. jak dostałam unieważnienie, to była tam informacja, że mój były mąż nie może powtórnie starać się o ślub w kościele. Jednak minęło parę lat i dostał "dyspensę" od tego postanowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki religijny a posuwa mezatkę hehehe leżę ze śmiechu: ))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej autorko. Ja przeszłam taki proces trwal 3 lata *niestety napływ takich spraw jest spory i wszystko długo trwa. mój były mąż ma zakaz nowego związku małżeńskiego -musi wystąpić i zgodę do sądu kościelnego i przejść stosowne badania zanim dostanie zgodę. W sądzie kościelnym na pewno liczy się z czyjej winy był rozwód -skoro nas zdradza rozumiem że z jego.... pytają również czy obecnie jest się w związku... sama mam 32 lata i ten proces przeszłam prawie 3 lata temu. Jeżeli Bóg i jego przykazania są ważne dla Ciebie to skladaj skargę i uważaj na poprawność nazewnictwa -nie ma rozwodu w kościele... i tak nie mów ani nie pisz do sądu kościelnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa i mnie cały proces kosztował prawie 3 tyś -płatne np za złożenie skargi 300 zl za badanie biegłego chyba 600 czy 800 -już nie pamiętam ale tak w sumie uzbierało się jakieś 2;5 tyś na pewno nie więcej niż 3 tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieprzyłaś się z pierwszym teraz tłuczesz się z drugim i chcesz unieważnienia małżeństwa, no widać że z twoim rozumem coś jest nie do końca normalnie, to pierwszy mąż winien dostać unieważnienie małżeństwa ze względu twoją chorobę psychiczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 tysięcy i pięć lat mało się nie posikałam ze śmiechu Mój M dostał takie unieważnienie po 8 miesiącach koszt pięćset złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 15 a co żal dopkę ścisnął bo nie ma kto cię pieprzyć wywłoko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktod dobrze napisal - taki religijny, ze tylko slub koscielny, a seks i to jeszcze z mezatka jest ok dla niego? Swietoszek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy wszystkie świnte :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi tylko o partnera, to jest dużo łatwiejszy sposób. Po prostu weźcie połowiczny ślub kościelny, wtedy tylko on złoży przysięgę tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha dobre. Bardziej ja interesuje chyba czy mąż bedzie mogl ponownie brac slub. Ty bys chciala nowego mezulka a zeby stary juz nie mogl sie ożenić. Macie bo tak sie spieszycie do tych slubow! Ja juz wole byc ta wolną konkubiną :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×