Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ochrzańcie mnie bo łapie sie na tym że zazdroszcze...patologii

Polecane posty

Gość gość
19:14 tak tylko nie każdy ma podstawy do tego socjalu tj nie kazdy ma dzieci wxodpowiednim wieku albo alimenty z FA które tez zależą od dochodu. Jak my teoretycznie byśmy rzucili pracę to nie mielibyśmy NIC a nie 500 mniej bo dzieci już pełnoletnie i co by ci dali jakies grosze zapomogi i to na chwile zanim sie nie ogarniesz a nie na zawsze jak tamtej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz się od niej odciąć bo widać że jej obecność w twoim życiu ci nie służy. Nie analizuj jej zachowania, nie licz jej pieniędzy i bie patrz wogóle w jej stronę a zobaczysz że poczujesz się lepiej . A co będzie na starość tego nikt nie wie, rząd sie jeszcze nie raz zmieni, przepisy też i nie znaczy że zawsze socjal będzie taki bogaty jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
często tez tak jest, ze ktos moze byc b mało zdolny, lekko uposledzony, nie potrafi sie utrzymac w zadnej pracy. I chyba nie sądzicie, ze taka osoba sie przyzna, i powie, wywalaja mnie po jednym dniu, smieja się ze dziwnie mówię, itp. Powie, ze ma wyj****e, albo własnie słaby kręgosłup. zreszta to drugie u kobiety np. po 40 tez juz moze byc powodem powaznych problemów jak nie ma zawodu, bo wtedy zostaja prace fizyczne, i kręgosłup pewnie musi byc sprawny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można zazdrościć patologii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zazdroszczę patologii, że często, wbrew logice, mają zdrowe dzieci. Zero planowania ciąży, zachodzą po pijaku, popalają, nie chodzą na wizyty do ordynatora, nie wykupują pakietów w prywatnych klinikach, nie zastanawiają się skąd wezmą parę stów na badania prenatalne, jedzą chleb ze smalcem, wszystko sprowadza się do jednej morfologii na nfz i gra gitara, dzieciaki zdrowsze (może nie całkiem zdrowe) od tych planowanych latami. Mam taką teorię, że patola ma zdrowe dzieci, bo ich nie stać na to by były chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko z postu 17:57 Masakra. Nie dziwię sie, ze ta twoja znajoma leczy zęby na NFZ i ciebie tez to dziwić nie powinno skoro tak znasz jej życiorys. Jakby wydala 7 stowek na ząbki i pochwalIla ci się tym to tez bys miala ból d**y, ze zyje ponad stan i, ze ją nie stac na czynsz a zęby drogo leczy. Tak samo z tym tańszym zamennikiem leku też mozesz prosić lekarzy o tanszy lek. W czym problem? Serio nie zrozumiem takich ludzi jak ty, gorzej nerwa ruszacie niż ta patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.27 Można zazdrościć luzu, braku stresu, łatwego zajścia w ciążę gdy ktoś ma problemy, oni nie biorą udziału w wyścigu szczurów, nie popadają w depresję, nie wydają ciężkiej kasy na prywatną opiekę lekarską, terapię u psychologa (bo uważają, że praca nad sobą to wymysł), jedzą co chcą i się nie zastanawiają czy to zdrowe, nie boją się co będzie za 10 lat, bo długofalowe plany nie są ich domeną. Same plusy. Ludzie bardziej ogarnięci wydają kasę na psychologów, trenerów osobistych, profilaktykę zdrowotną, ciężka kasa by mieć coś co patole mają za darmo czyli umiejętność cieszenia się tu i teraz, bycie zadowolonym ze swoich osiągnięć, brak kompleksów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:16 i 10:34 nic dodać nic ująć 12:11 co do tych zębów to nie jestctak że mam coś do leczenia na nfz bo to każdego sprawa i wiadomo że jak kogoś nie stać to nie ma innego wyjścia. Bardziej mam bóp du..y jak to nazwałas o to że to MNIE się ten ząb ułamał( i musiałam tyle zapłacić żeby go zrekonstruować bo przecież z dziurą w zębie trzonowym chodzic nie będę) mimo że dbam o zęby, leczę na bieżąco a ona umyje pastą za 2,90 i to jeszcze smiem podejrzewac czy codziennie i luzik. I takich przykładów miżna mnożyćbo ja mimo że mam pieniądze mam też wydatki i to takie zwykłe, przyziemnie ale ważne a dla niej sie liczy to co widać np nowym smartfonem świecić. Poruszyłaś jeszcze temat leków- u niej z lekami jest tak: kasę którą dostaną wraz z córka ( bo w jednym gospodarstwie sa) wydać jak najszybciej. A na leki to sie o zapomogę pisze i zawsze dostaje pozytywną decyzję Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja polonistka mawiała, że im mniej wiesz tym mniej chcesz wiedzieć. W szpitalu leżałam z dziewczyną, której rodzina, z rozmów wynikało, to stali bywalcy mopsu. Mężuś zawodowo chyba puszki zbierał, starsze pokolenie rodziny odwiedzające ją w szpitalu miało doskonale opcykane gdzie dziewczyna ma iść po jaką zapomogę. Poród niemal w terminie, naturalny.Obok leżała inna dziewczyna mówiąca, że pracuje od 17 roku życia, bo mieszkanie, bo większe mieszkanie, bo samochód, bo kredyt i co jej teraz z tego jak urodziła skrajnego wcześniaka, którego ledwo odratowali. Jakby się taki skrajny wcześniak trafił tej mopsiarze to dzieciak nie miałby nawet kwadransa rehabilitacji w tygodniu, bo to są koszty, a jej mąż narzekał, że na kupno laktatora go nie stać... I tacy ludzie mają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zazdroszczę patologii, że często, wbrew logice, mają zdrowe dzieci. x a nie zastanawiałaś sie, czy to nie jest przypadek? ja mam wrazenie, ze ludzie zle podchodza do tzw zdrowego zycia. Nie pozwalaja sie dziecku swobodnie bawic, nie moze sie porbudzic, i to tzw zdrowe jedzenie polega na tym ze sie kupuje wedline za 50 zł, do tego cola, sosy. a najzdrowsze jest to czego nei zjemy podobno, a nie co zjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, to po prostu niesprawiedliwe,a znam multum takich przypadków, gdy kobieta, która nie pije, nie pali, bierze kwas foliowy, ma warunki bytowe, ma dziecko chore lub nie może go mieć, a taka, która o ciąży dowiaduje się w 4 miesiącu, w ciążę zachodzi na imprezie nie wiadomo z kim, zrobi sobie jedno usg na sprzęcie pamiętającym wczesnego Gomułkę, nie odmawia sobie w swoim stanie fajek, ma męża bezrobotnego Józka, ma dziecko zdrowe. Gdzie tu logika? Nie wszystko da się wytłumaczyć zahartowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta teoria więc upada, bo patologia lubi się delektować w jedzeniu zamawiając kebaby, kupując słodkie dziecku, okupując bary szybkich dań, 500 plus inwestując w produkty własne biedry, lubując się w nadwadze i rozepchanych żołądkach - a wszystko to z nadmiaru czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo tak jak któraś z dziewczyn tu wspomniała. Kobieta, która chce osiągnąć coś w życiu żyje w ciągłym biegu, raporty, udoskonalenia swej pracy, dokształcanie, wieczorem trzeba ogarnąć obowiązki, przygotować jedzenie, żeby nie zwariować wskazane jest też hobby, martwi się o raty kredytu, wyniki finansowe spółek, których akcje zakupiła - przez to podnosi się kortyzol i hormony, przez które cięzko jej zajść w ciąże. A karynka dresiara? Nawet nie ma za bardzo czym się denerwować, nie ma gonitwy myśli przed snem i obce jej jest poczucie piasku pod oczami z niewyspania od zmartwień. A nawet jak się zdenerwuje czymś - np. czymś dla niej adekwatnym typu wątkiem miłosnym w trudnych sprawach - to napuści sobie wody do wanny, walnie piwka i już zrelaksowana udostępni krocze staremu wieczorem, efekty za 9 miesięcy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam znajomych, ktorzy tez zazdroszcza patologii, bo jak wiadomo patologia nie jedno ma imie. Kazda skrajnosc jest patologia. Jedni znajomi zazdroszcza innym luksusowych ubran, aut, tego, ze dziecko ma kilka godzin dziennie zajecia dodatkowe. Oczywiscie wszystko to na pokaz. Dziecko widza kilka minut na dobe, bo praca nie pozwala im na wiecej. Niania odprowadza i odbiera pocieche, ale jacy to wspaniali rodzice, bo zapewniaja wszystko corce. Szkoda, ze nie maja dla niej czasu, bo najnowsza kolekcja projektanta kosztuje tyle, ze trzeba zapieprzac. To dopiero patologia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A karynka dresiara? x wyzej sracie chyba niz d**y macie. Wkurza mnie ta pogarda, juz widze tu same wielkie panie maklerki.. ze ktos zyje ze spokojem to od razu patologia? Ludzie sa rózni, ci po studiach tez potrafia zyc latami z zasiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 23:21 Nie skupciaj się ze złości w stringi. Nie trzeba być "panią maklerką", ale człowiek instynktownie dąży do tego aby było mu w życiu lepiej. Lepiej =/=wygodniej jak u dresiarek karynek unikających odpowiedzialności za swoje życie, wiszących na innych. Czasem by było lepiej - większe mieszkanie, wycieczki w egzotyczne miejsca, skosztowanie potraw co weekend z innego krańca świata, rozwijanie drogich pasji - nasza droga prowadzi przez ciernie - trzeba inwestować w siebie, operować na giełdzie, skupić ziemie by sprzedać za kilka lat drożej, kupić mieszkanie z komorniczej licytacji i je odremontować pod wynajem, założyć JDG, słowem mieć pozytywne cechy charakteru. Ogólnie więc być pracowitym, sumiennym, ambitnym - pamiętajmy, że np. w protestantyzmie pomnażanie osobistego bogactwa było drogą do zbawienia - a karynki dresiary tych cech nie posiadają. Dlatego yebać je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne co opisujesz 2 razy 500 czyli że córka ma na swoje dziecko a ona na nastoletniego syna ? Alimenty z FA o faktycznie kokosy :-D jak szanowny mężuś nie płaci :-o Do tego zasiłki , paczki taaa no po prostu majątek , albo rodzinne ile tam tego jest 100 zł na dziecko powyżej roku ojp to ci ludzie wegetują , a nie żyją biedni takim to należy pomagać , uświadamiać gdzie ci ludzie z mopru , jakieś kursy powinni im załatwiać , czas leci 500 się skończy szybko skoro syn już nastoletni , córka dorosła z dzieckiem to matka nic do niej nie ma , nie wiem czego ty im zazdrościsz , biedni ludzie co ta kobieta zrobi koło 50 świadczenia się skończą i co żadnej renty , emerytury , straszne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:06 Ja nie mowie że te swiadczenia są wysokie ale zważywszy ze jest to całkiem za free a tak zsumować wszystko to to prawie 4 koła mają ( co do 500 to tak , mamusia na syna a córusia na swoje dziecko) Ja wiem że to są teoretycznie dwie rodziny ale w praktyce to jedna bo żyją wszyscy razem w jednym mieszkaniu, razem jedza, zakupy tez razem tj płaci ta która akurat ma bo wczoraj czy przedwczoraj dostała. Jaj będzie kolo 50tki to będzie to samo co i teraz jak jest koło 40tki no może z tą różnicą ze 500 bie będzie bo synuś będzie pełnoletni , to w to miejsce pójdzie do jakiegoś okolicznego gospodarza i dorywczo te pare stówek mamuni zarobi.A co do emerytury to róznie może być. Może byc i tak że ja czy ty z biczym zostaniemy bo zus padnie a ona w końcu wychodzi sobie jakiś zasiłek stały bo stara i chora albo grupę sobue zrobi w pfronie i będzie miała prawie tyle co najniższa emerytura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co poradzisz, życie nie jest sprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko to marność.. :D słońce wschodzi nad złymi i nad dobrymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:18 mądre słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:26 to Księga Koheleta, inne fragmenty: Mędrzec ma oczy w głowie, a głupiec chodzi w ciemności; lecz poznałem i to, że co spotyka jednego, spotyka wszystkich. 2:15Wtedy pomyślałem w swoim sercu: Co spotyka głupca, to i mnie spotyka. Dlaczego więc jestem mądry, skoro nie daje to korzyści? I powiedziałem do siebie, że również to jest marnością. 2:16Bo pamięć po mędrcu jak i po głupcu nie pozostanie na wieki, ponieważ w przyszłości zapomni się o wszystkim. 2:17I tak znienawidziłem życie, gdyż nie podobał mi się bieg rzeczy pod słońcem; wszystko bowiem jest marnością i gonitwą za wiatrem. 2:18I znienawidziłem wszelki trud, jaki znosiłem pod słońcem, ponieważ to, co zdobyłem z trudem, muszę powierzyć człowiekowi, który po mnie przyjdzie. 2:19A kto wie, czy on będzie mądry, czy głupi? A jednak rządzić będzie wszystkim, co ja zdobyłem w trudzie i w mądrości pod słońcem. Ale i to jest marnością. 2:20I zaczęły się budzić w moim sercu wątpliwości co do wszelkiego trudu, jaki znosiłem pod słońcem. 2:21Gdyż niejeden człowiek trudzi się mądrze, rozumnie i z powodzeniem, a potem musi swoją własność oddać innemu, który w ogóle się nie trudził. To również jest marnością i wielkim złem. 2:22Bo cóż pozostaje człowiekowi z całego jego trudu i porywów jego serca, którymi się trudzi pod słońcem, 2:23Skoro całe jego życie jest tylko cierpieniem, a jego zajęcia zmartwieniem i nawet w nocy jego serce nie zaznaje spokoju? To również jest marnością. 2:24Nie ma nic lepszego dla człowieka jak to, żeby jeść i pić, i w tym upatrywać przyjemność w swoim trudzie. Lecz stwierdziłem, że również to pochodzi z ręki Bożej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:39 dziękuję i doceniam. Autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest, że wszyscy się lituje nad takimi ludźmi a oni teraz dzięki Facebookowi mają pole do popisu, piszą, że nie mają czegoś dla dziecka i zaraz znajdzie się osoba, która im da za darmo. Nawet jedna kobieta już kilka wózków dostała, potem ludzie zaczęli o niej pisać, że wyłudzaczka, więc się uspokoiła na rok a kilka dni temu na fb widzę, że ona o następny wózek prosi, tym razem niby dla znajomej, no to niezły interes kręci na tych wózkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×