Za seks przedmałżeński i używanie antykoncepcji idzie się do piekła

Wiem, że wiele osób, nawet wierzących się do tego nie stosuje. Niektórzy jednak tak. Według katolicyzmu jest to grzech, i to ciężki. To znaczy, że jeżeli się z tego nie wyspowiada i nie ZAPRZESTANIE tej czynności, to grzech jest nieodpuszczony i idzie się za to po śmierci do piekła, gdzie cierpi się przez wieczność niewyobrażalne męki psychiczne i fizyczne. Wystarczy poczytać objawienia niektórych świętych, nic przyjemnego. Nie boicie się tej kary?

Jeśli piekło istnieje to myślę że idzie się do niego za coś naprawdę złego. Nie wyobrażam sobie żeby jakiś seryjny morderca dostał taka sama karę jak ktoś kto się z kimś przespał. Skoro Big jest sprawiedliwy to to po prostu niemożliwe. Dziękuję dobranoc.

jasne , jeszcze dodaj inkwizycje, polowanie na czarownice i stosy jednak wiara czyni CZUBA

Grzeczne idą do nieba a niegrzeczną idą wszędzie.

W Biblii są wypowiedzi o tym, że ludzie rozwiąźli zostaną potępieni, np. Paweł Apostoł pisze w jednym z listów, iż "rozwiąźli nie odziedziczą Królestwa Bożego".

Jeżeli Biblia jest nieomylna a każdy duchowny jest powołany przeż Pana to skąd mamy tyle antypapierzy? Pan Bóg sie pomylił, czy rozmyślił? - czyłowieku to wszystko ściema uknuta na uzytek czarnej mafii zanim napiszesz coś kolejnie głupiego poczytaj o histori koscioła https://pl.wikipedia.org/wiki/Aleksander_VI

"Za seks przedmałżeński i używanie antykoncepcji idzie się do piekła" A jeszcze parę lat "rządów" pisu i będzie się szło do więzienia

wadera69 dziś Piekło nie istniejeusmiech.gif Istnieje..., ludzie ludziom gotują najgorsze piekło

Gdybym to ja był Św. Piotrem, stosowałbym inne kryteria. Panie wpuszczałbym do raju w zamian za umiejętnie wykonanego lodzika. Miałoby to ogólnie pozytywny wpływ na poziom rajskich usług.