Czy warto sie umawiac z takimfacetem?

Niedawno, jakies dwa miesiace temu poznałam pewnego faceta. Przez ten czas spotkalismy sie tylko 3 razy bo dziei nas dosć duza odleglosc- poznalismy sie z jego miescie jak pojechałam na zjazd na studia bo studiuje tam zaocznie, po prostu podszedl do mnie w bibliotece jak szukałam ksiazek do pracy mgr i zaczal rozmowe. Powiedział,ze jestem bardzo ladna i takie tam bajery i zaprosił mnie na kawe. Wtedy byl bardzo mily, ciagle mowil mi komplementy, no i mnie tez sie spodobal bo jest przystojny ( ale mlodszy ode mnie o 3 lata, bo ja sama mam 30, a on 27, jednak jakos mi to nie przeszkadza bo podobno mlodo wyglądam). Po spotkaniu na nastepny dzien do mnie napisal i od tej pory pisal codziennie po jakies 10 smsow ,albo nawet wiecej i czasem dzwonil. Spotkalismy sie drugi raz i zaczal mnie namawiac zebym go odwiedzila w domu. Mysle, ze chcial seksu i w sumie to nie jestem jakas swieta, ale nie chcialam sie z tym zbytnio spieszyc zeby nie pomyslal, ze jestem latwa, a poza tym to nie wiem czy w ogole cos z tego wyjdzie, czy lepiej zebysmy zostali kolegami. jednak on zaczal pisac aluzje co do seksu i to coraz bardziej odważne i pomyslalam ,ze moze chodzi mu tylko o jedno. On mi się też podoba, ale tak jak pisalam nie chce z nim isc do lozka na np. drugim czy trzecim spotkaniu. Poza tym jest bardzo natarczywy np. nie opdisuje mu godzine i pyta sie dlaczego mu nie odpisuje, potrafi nawet walnac focha z takiego powodu... Utrzymywalibycie dalej taka znajomosc? I takie jego zachowanie jest normalne,czy juz teraz jest zbyt zaboczy?

Dobry facet nie jest zly:)

Facet nie pisze - czyli olewa Facet pisze - czyli zaborczy. A w tym wszystkim kobieta, która sama nie wie czego chce, chociaż ma 30 lat.

Olej go. Chodzi mu o jedno i do tego widac, ze ma jakis problem zw soba skoro ma pretensje, ze nie odpisujesz godzine.

A Ty akurat wiesz o co mu chodzi. Jakby on nie odpisywał przez godzinę to byłby świnią i miał kogoś na boku?

Autorko - krótka piłka, czujesz się z jego zachowaniem komfortowo czy nie? Wymysłów mizoginów nie słuchaj, nie warto.

Autorka nie wie jak się czuje, powiedz jej:)

Właśnie sama nie wiem co czuje bo niby jest fajny i mi sie podoba , ale z drugiej strony to wlasnie to ,ze jest taki czepliwy mnie wkurza no i ze pisze ostatnio tylko aluzje do seksu moze nie doslowne i pol zartem, ale nie wiem czy nie chce mnie tylko zaliczyc...

10:59 To zrób eksperyment. Rzuć monetą - orzeł to kończysz relację, reszka spotykasz się dalej. Zobacz co wypadło i zapamiętaj swoje pierwsze uczucie jakie się pojawi po zobaczeniu wyniku.

masz 30 lat i zastanawiasz się, czy spotykać się z pustakiem, który podrywa na tani tekst o wyglądzie i potem robi ci jazdy za nieodpisanego smsa? :o naprawdę masz 30 a nie 13?

http://aww.su/JPmoF

nie sluchaj sie! idz na calosc, nawet jak cie zaliczy to co? zamien misy w plus i powiedz ze ty go zaliczylas nie on/. seks jest fajny i nie zaluj go sobie masz 30 lat za 10 moze nikt cie nie zechce puknac

widać, że chce zamoczyć :D