Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Krępujący problem związany z wypróżnianiem się po porodzie i cesarce

Polecane posty

Gość gość

Jeżeli chociaż jedna z was będzie mogła mi pomóc to będe bardzo szczęśliwa. Bo na razie jestem załamana. I jest mi wstyd. Od porodu i cesarki mam kłopoty z wypróżnianiem. W szpitalu z powodu powikłań byłam ponad tydzień i w tym czasie z powodu braku wypróżniania się musiałam przyjąć 2 czopki glicerynowe. Pielęgniarki powiedziały mi że jak wrócę do domu to wszystko sie ustabilizuje. Niestety...mimo diety lekkostrawnej, dużej ilości owoców, suszonych śliwek, wody, mleka, kefirów, itp. siędza w toalecie nie mogę sie wypróżnić. Jest tylko jedno miejsce gdzie mi to się udaje - jest to wanna. Pierwszy raz jak nalałam gorącej wody i weszłam powoli (bo mnie ciągnie wszystko) i się wyciągnęłam to nagle poczułam jak moje jelita same odpuszczają. I wypróżniłam się do wanny pełnej wody. Uznałam to za głupie zachowanie mojego organizmu. Ale od porodu minęły 2 miesiące i jest zawsze tak samo. Efekt jest taki że wypróżniam się tylko 2 razy w tygodniu, wtedy kiedy biorę kąpiel. Zamykam się na klucz i trzymam przy wannie miskę i sitko którymi- mówiąc wprost- "wyławiam" co się da, wodę spuszczam, szoruję wannę i biorę zwykły prysznic. Czopki glicerynowe powodują tylko ból brzucha. Herbatki i inne specyfiki na przeczyszczenie nie działają. Tylko jak leżę w wannie w wodzie potrafię się wypróżnić. Wstydzę się iść do lekarza. Co mam powiedzie? Czy któraś z was miała tak po porodzie i ile to trwało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czego ty się wstydzisz, mowisz lekarzowi ze tylko w wannie ci to wychodzi i już, moze coś doradzi , moze przepisze ci jakieś leki. Nie takie rzeczy lekarz widział i słyszał.Według mnie 2 miechy to jeszcze krotko i wszystko wroci do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes poprostu obrzydliwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie przeciez to jest jakies zboczone, perwersyjne prowo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile może trwać coś takiego? Szczerze mówiąc wolałabym mieć ten etap już za sobą. Dobrze że mamy osobne wc bo bym umarła ze wstydu gdyby ktoś mnie zobaczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A próbowałaś pić wodę po kiszonych ogórkach itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mialam cesarki, ale u mnie problem z wyproznianiem trwal prawie 2 tyg balam sie poprostu, ze szwy mi puszcza i tego nie robiłam. To juz mi chyba weszlo w psychike. Mysle, ze u ciebie jest podobnie po prostu tak sie psychicznie przyzwyczailas, ze w wannie ci sie uda i tak juz zostało. Jesli nic z tym nie zrobisz to zawsze to bedziesz robic w wannie. Powinnas mimo wszystko siedziec na toalecie tak dlugo, az sie w koncu wyproznisz. Po dwoch miesiacach powinno juz moim zdaniem wszystko wrocic do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bardzo dlugo i też myślę, że siedzi w psychice. Spróbuj dodać sobie do porannej herbatki czy kawy łyżkę oleju kokosowego, idź do toalety i posiedz aż zrobisz, bez stresu i pośpiechu. W wannie to obrzydliwe, może spróbuj się rozluźnić na sedesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wylawianie gowna sitkiem z wanny :) :) Prowo! !!!!!! Niech jeszcze napisze ze pozniej tym sitkiem makaron odcedza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie odcedzam tym makaronu. Trzymam pod wanną bo mi wtyd. Zalewam domestostem po uzyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo<<<<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo - jeśli już zachce ci się w wannie to i do muszli możesz się załatwić. Inaczej ludzie robiliby pod siebie bo jeden mógłby tylko w pozycji leżącej, drugi siedzącej a jeszcze inny podczas porannego joggingu. Człowiek nie jest ptakiem czy świnką morską, którzy muszą tu i teraz, bo tak jest skonstruowany ich system trawienny. To co opisałaś to albo fetysz albo żarty znudzonej gimby. Leżeć we własnym g*****e, przecedzać odchody przez sito a potem ktoś z domowników w tej wannie się myje niczym w muszli klozetowej. To trzeba mieć niezle nasraaane w deklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź chusteczkę nawilżana dla dzieci, wsadź do tyłka tak żeby troche wystawała, pochodz z nią trochę, może się zalatwisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chusteczki nie włożę. W przyszłym tygodniu może pójkdę do lekarza. Albo zapytam się pielęgniarki znajomej. Może ten sok z ogórków też wypróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ogranicz cukier!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio jak siedzisz w tej wannie to na klop nie zdazysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie widze problemu zeby jak ci sie zachce w wannie wstać i usiąść na klozet. Minęły 2 miesiace i spokojnie mozesz juz szybko się podnieść z wanny i srać do kibla jak człowiek. Ogarnij sie kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyskakuj z.wanny na.kibelek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam. Niestety bez rezultatu. Siadaj, ac na wc w głowie oprzestawia mi się jakaś przestawka i nie mogę się wypróżnić. Najdalej doszłam do miski trzymając nogi w ciepłej wodzie i kucając do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno tak się nie uśmiałam :D jeśli to prawda to nie mam żadnej rady i współczuję, a jeśli to prowo to jest poprostu świetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jprdl nie wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry że zapytam, ale Ty z to misko paradujesz przy mężu do WC zeby to wylać czy masz klozet w tej łazience co wanna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem z wyproznianiem po CC? I jesCze ten opis z wanna i miska,'to musi byc prowo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×