Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile czasu potrzeba zeby zdecydowac czy wejsc z kims w zwiazek?

Polecane posty

Gość gość
dziś A róbcie sobie co chcecie dziewczyny :D Nie chcecie słuchać rad osoby, która to wszystko zna, to będziecie cierpieć. Próbowałam was zachęcić do myślenia, ale nie każda lubi myśleć głową. Czasem myślenie tyłkiem jest wygodniejsze. Misiu nalega to muszę mu dać, bo jak misiowi nie dam to mnie zostawi, a on taki fajny... przez takie myślenie właśnie cierpicie. Misiu jest fajny jak ma do was szacunek, jak jest gotowy poczekać, bo wtedy znaczy, że mu zależy, a jak nie jest gotów poczekać, to wiadomo o co mu chodzi. Żal mi was, ale to wasza sprawa. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:20, ja raz w zyciu tak mialam, ze poszlam od razu na calosc, skonczylo sie jak na razie 8letnim stazem malzenskim i dwojka dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:23 Gdyby jeszcze dawały jak musi nalega to było by ok. Szukałem kobiety to po kilku godzinach pisania na pierwszym spotkaniu same proponowały łóżko, wielce zdziwione czemu ja nic o secie nie wspominam jestem jakiś inny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako facet napiszę tylko, że myślenie typu: jak się z nim szybko nie prześpię to mogę go stracić, a on taki fajny jest, jest książkowym przykładem problemu polegającemu na ogromnym deficycie poczucia własnej wartości. Te kobiety są po prostu ogromnie zakompleksione, a faceci, w tym moi kumple niestety świetnie do wykorzystują, bo kobietę w Polsce bardzo łatwo zbajerować, pobajerować o wielkim uczuciu, niebywałym oczarowaniu, niesamowitej chemii, bla, bla, bla i majtki sprzedane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwny jestes. Te kobiety po prostu maja ochote na seks z danym facetem i sie tego nie wstydza. A Wy musicie sobie od razu dorobic ideologie, ze tacy jestescie wspaniali i ona zrobi wszystko, zeby Was przy sobie zatrzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz pewnie faceci myślą że mają świetna bajere i niezwykle możliwości a kobiety to w większości naiwne idiotki z kompleksami. Żaden nie weźmie pod uwagę że może akurat któraś ma ochotę się bzykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie bajerowalem o uczuciu jak to jej nie kocham, jedynie rozmawiam czego chce w życiu, jaki związek mi odpowiada a jak od razu ona robiła maślane oczy i mówiła o miłości często jeszcze przez net to ja sprowadzałem na ziemię. Spotkanie na kawę a ta że jestem ideałem i ona chce mi pokazać jak jej zależy i iść ze mną do łóżka, no bo przecież każdy facet tego chce. By nie było że jestem idealny to jak fajna dziewczyna była to korzystałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To skoro mają ochotę tylko się bzykać to czemu prawie każda chce po tym bzykaniu próbować związku? Don't make a whore with logic :D Za głupotę się słono płaci, ale guzik mnie to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety które chcą się zabawić mówią że tego chcą a nie bredzą o uczuciach i nie planują przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha! Topik przeczytałem od dechy do dechy i miałem przedni ubaw. Jednak to prawda, co mówią... Polki są tępe jak but :D Nic dziwnego, ze murzyni i muslimy tak łatwo je dy'mają :D Beka z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej d*******y ciapakomurzynowi. To jest fakt. Przynajmniej wiesz i ty i on o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, po kolei. Jeśli facet nie chce psa, to nie ma opcji, żebyśmy razem zamieszkali i byli w związku. Mieszkam sama, pies jest przyzwyczajony do bycia sam ze sobą, ale nie ma opcji, żebym go zawiozła do rodziców na dłużej, też mają psa, też ostrego i na dłuższą metę się nie dogadają. A jeśli chodzi o seks, wspólne mieszkanie nie warunkuje od razu seksu. Seks to ja mogę uprawiać dopiero jak się zakocham, a nie zakochuję się na pierwszej randce, to jest proces. Bywało, że mieszkałam z facetem i seksu nie było, bo czułam, że to nie to i trzeba by się zacząć pakować powoli. Wiele razy dzięki wspólnemu zamieszkaniu uniknęłam poważnych problemów. Na randkach był idealny, szarmancki, po prostu jak z bajki, w domu się okazało, że to mizogin, leń i człowiek totalnie pozbawiony jakichkolwiek ambicji, a jego jedynymi potrzebami było jeść, grać i się ****ać. Cóż, nie p*****ał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam jestem za szybkim seksem. W jego ramionach latwiej mi sie rozmawia, bez udawania kogos innego:-) wszystkie moje powazne zwiazki zaczely sie od lozka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„wszystkie moje powazne zwiazki zaczely sie od lozka” x To automatycznie był początek końca Twoich związków. My jesteśmy prości. Oczywiście, że nie odmówimy seksu nawet na pierwszej randce, nawet sami będziemy go inicjować. Ale prawda jest taka, że jeśli kobieta idzie do łóżka na pierwszym spotkaniu, to natychmiast po seksie myślimy jak się wymiksować, ale jeszcze skorzystać. Bo jeśli od razu poszła ze mną, to równie dobrze mogła z każdym innym. A kto marzy o rogach? Tylko udajemy, że wierzymy w bajki „ja jeszcze nigdy tak”. Bo mimo wszystko chcemy jeszcze umoczyć w łatwej dziuni. Chcecie faceta na długo? Nie zachowujcie się jak prostytutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2:04 Temat był inny, a tu tylko o seksie mowa.I stale ubliżanie kobietom.To widać, ktora jest chętna na każdego a która zrobiła to z uczuć.Nie ogolniajmy i nie ranmy tych porządnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
02:04 Tylko ja jeszcze sprawdzam faceta, pod tym kątem, czy jest chamem który zamoczy w każdej dziuni, jak ma okazję. Bo takiego typa, co wykorzysta każda głupia i naiwną, omijam z daleka. Taki typ jest tyle samo warty, co ta głupia dziunia która da każdemu. Nie chcę mieć faceta, który każdą przeleci i się nie szanuje, a także nie szanuje kobiet i potrafi je użyć, nic do nich nie czując. A sam do związku chce mieć szanująca się i wierną. Co za męska hipokryzja :D O nie nie, ja chcę faceta, którego mogę szanować, a nie zaliczajacego każdą chętna, taki niech się z dupodajka albo prostytutka związe, bo na taką tylko zasługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11:22 - wybacz, ale w Twoim poście nie ma za grosz logiki. W jaki sposób sprawdzasz faceta? Podsyłasz mu jakąś koleżankę? Jeśli pójdzie z nim do łóżka to automatycznie staje się "głupią dziunią", jeśli mu odmówi to tak naprawdę nie wiesz, czy facet by z nią poszedł, bo sama propozycja to trochę za mało. Jak chcesz szanować kogoś, komu nie ufasz, więc go sprawdzasz? Jeśli poprzestaniesz na jednorazowym sprawdzaniu to nie masz żadnej pewności, bo może "przynęta" nie była w jego typie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubie polakow za generalizowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:37 Po prostu prowadzę rozmowę w taki sposób, żeby wywnioskować jak dany facet podchodzi do seksu i kobiet. Nie zdradzając wcześniej co ja myślę na ten temat. Na przykład, jeśli facet zaczyna coś gadać o podziale kobiet na te do przelecenia i te do związku, to jest u mnie skreślony. Nienawidzę podwójnych standardów. Czasem wykorzystuję do tego przyjaciela, proszę go żeby pogadal z takim facetem, na temat jego podejścia do kobiet ;) Chyba trudno mieć zaufanie do kogoś kogo się nie zna, a dopiero poznaje, a żeby się związać i wiedzieć czy jest wart szacunku i zaangażowania, trzeba go dobrze poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×